Skocz do zawartości

PatLove

Użytkownicy
  • Ilość treści

    17
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

PatLove's Achievements

XXF

XXF (1/6)

  1. Nie wiem czy to miejsce na takie dyskusje ale podzielam Twoje zdanie w 100%. Z piórami tak, jak pisałem-dopiero zaczynam swoją przygodę, jednak znowu nawiąże do zegarków-„bańka” Rolexa jest już tak nadmuchana, ze zakrawa to na czysty absurd (absolutnie nie mam nic do ich zegarków, lubię je i podobają mi się, a firmę szanuje za pewne aspekty) żeby ktoś kto jest gotowy wydać na zegarek np 70tys pln, czy 120tys pln musi wpisać się na listę i „odstać” swoje w kolejce tak z zasady. Dodatkowo samo podejście do klienta i polityka sprzedaży to po prostu czysta kpina z kogoś, kto chce wydać na ich produkt swoje ciężko zarobione pieniądze...
  2. Swoją przygodę z piórami dopiero zaczynam ale moją uwagę zwróciła jedna kwestia, która nie tylko piór ale również zegarków, jak i innych przedmiotów dotyczy-używane tu słowo REPLIKA. Repliką możemy nazwać przedmiot wyprodukowany przez pierwotnie produkującą go firmę (jeżeli nie istnieje, to ewentualnie inną, która wykupiła prawa autorskie i prawa do marki) po iluś latach od zaprzestania zaprzestania produkcji, czyli np reedycja jakiegoś modelu Omegi z lat powiedzmy 70tych wypuszczona przez Omegę w wersji pierwotnej, bądź z jakimiś zmianami np w roku 2020. W przypadku jeżeli coś opatrzone jest znakami firmowymi danego producenta, a przedmiot nie został przez niego wyprodukowany nie mówimy o replice, tylko o najzwyklejszej, chamskiej PODRÓBCE.
  3. Jestem z Przemkiem w stałym kontakcie ale chyb póki co wstrzymam się z zakupem. Nie chcę „półśrodków” i wolę raz wydać 1000pln, niż 3 x 400pln.
  4. Na razie z „braku laku” wyciągnąłem z szuflady praktycznie nieużywanego Waterman’a Hemisphere, którego 15 lat temu dostałem od swojej dziewczyny (a obecnie żony), kupiłem konwerter, 4 flaszeczki Pelikana 4001, zatankowałem dark green’em i na nowo odkrywam uroki stalówki
  5. Ok, w sumie i tak bardziej skłaniam się ku jakiemuś vintage, chyba najchętniej Swan albo Waterman, tylko niestety ciężko z dostępnością takiego piórka w moim budżecie...
  6. No tak-kot w worku, przy czym nie ukrywam, ze podoba mi się ta 140stka. Nie spieszy mi się z zakupem, mogę polować, może na forum się coś trafi...
  7. Pewnie gdyby to był profesjonalny sprzedawca zajmujący się piórami, to nie byłoby problemu ale akurat pióro, które mam do wzięcia ten człowiek ma zupełnym przypadkiem i nie sądzę żeby był w stanie stwierdzić czy stalówka ma flex, czy nie.
  8. Dzięki za objaśnienie tematu. Jest jakiś sposób poza fizycznym sprawdzeniem oczywiście żeby dowiedzieć się czy stalówka jest flexem, jakieś dodatkowe oznacznie czy coś? Czy jest to raczej loteria i „przypadłość” danego egzemplarza?
  9. Ok, dzięki za wyjaśnienie, byłbym wdzięczny gdybyście jeszcze mi wytłumaczyli czy owy rozmiar ziarna jest... z tego co wiem jest to oryginalna stalówka z Pelikana 140 ale czytałem już, ze to jaki będzie flex zależy również od egzemplarza, który się trafi.
  10. Conklin’a Durograph już odpuściłem, czekam na propozycje od Przemka, a oprócz tego mam do wzięcia Pelikana 140 ze stalówką OB, która wg filmów na yt jednak ma flex i to całkiem spory.
  11. Dzięki za kolejne sugestie ale tak, jak napisał @tom_ek -dostępność Pelikanów 400nn w moim budżecie jest praktycznie żadna. Już upolowanie 140stki jest kłopotliwe. Na piórach się nie znam się i nie chciałbym być źle zrozumiany ale co do FPR, to nie chciałbym iść w „niskobudeżetowkę”, wolę raczej dołożyć, zwiększyć budżet do powiedzmy do 350-400pln i kupić jakiś fajny vintage, który poza flexem będzie cieszył również wyglądem i robił jakieś tam wrażenie niż kupować coś dla samego flexa.
  12. Dzięki, z Przemkiem jestem już w kontakcie (kontaktowałem się odnośnie ołówka, którego nadal poszukuję, dzięki za przekazanie kontaktu Marcin), natomiast co do pióra, to już tez z nim rozmawiałem i uświadomił mnie, ze Pelikan 140 owszem jest ciekawy ale to nie jest taki sensu-stricte flex, a bynajmniej nie taki, którego ja poszukuję. Raczej Swan, Osmia, czy jakieś modele z Watermana, których nie spamiętałem...
  13. Zgadza się i zdaje sobie w pełni z tego sprawę, jednak wolałbym kupić z forum i mieć pewność zakupu, niż na portalu aukcyjnym „kota w worku” z ładnymi zdjęciami.
×
×
  • Utwórz nowe...