Skocz do zawartości

Magda.

Użytkownicy
  • Ilość treści

    12
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Magda.

  1. Chwila czasu minęła, ale muszę się pochwalić Kolekcję moją wzbogaciły Schneider'y: Voyage, Voice, Zippi, INX Sportive i Easy, Cresco oraz Monteverde Poquito od @andrut (polecam kolegę!). Najbardziej niezawodne oczywiście Monteverde, świetnie pisze, jest malutkie, w sam raz do mojej damskiej mini dłoni, ale do większej dłoni może być już dość nieporęczne. Nie dogaduje się zbytnio z Sheen Machine - dość mocno przerywało a następnie dawkowało ogrom atramentu, co było uciążliwe. Po przejściu na klasyczny atrament (brązowo-różowy, KWZ) pisze pięknie, spójnie, bez szwanku. Schneidery: Mój ulubiony to Voice - świetny grip, przyjemny w trzymaniu, czasami przerwie, ale zaraz szybko wraca do formy dobrze dogaduje się z kolorowymi atramentami. Voyage - przyjemna gruba krecha, również dobrze leży w dłoni i fajnie się prowadzi. Nie używałam go do tej pory zbyt wiele Zippi - nie zasycha! ale też ma dość grubą kreskę, fajny przepływ. Zalałam go jesiennym żółtym Pióromaniakiem, po kilku miesiącach tylko dolewka i tak sobie żyjemy, bez problemu, startuje od kopa. Jestem zaskoczona, bo to chyba najtańszy z dostępnych Schneiderów. Easy - też zdarzyło im mu się przyschnąć po długim czasie, również wygodny, z M-kową kreską. INX Sportive - mam jedną sztukę, którą ogromnie lubię ze względu na print. Bardzo wygodny, wydaje mi się że dość miękki, podobnie jak Easy, potrafi zaschnąć. Cresco - bardzo bardzo grube kreski - pomiędzy M i B. Nierówny spływ atramentu, szczególnie na starcie - potrafi bardzo dużo podać. Ale za to chyba zawsze startował mi od razu, nie potrzebował dużo na rozruch po dłuższym czasie nieużywania Zdjęcia dodam później
  2. Mam M-kę, bardzo lubię ale jest za cienka :D To jest coś, czego przenigdy się nie spodziewałam! Pewnie na dniach zamówię B i BB, już na zapas... Na pewno się nie zmarnują bo mój Parallel 2.4 mm dostał rykoszetem od słabego papieru i nie sprawuje się już dobrze. @Marcin, czy jesteś w stanie zmierzyć grubość kreski w mm? 🙏
  3. @andrut dzięki za propozycję! Na ten moment muszę podziękować, ale będę mieć aukcję na oku! ❤️
  4. O właśnie, o tym Herbinie też widziałam wzmiankę i jest na mojej liście ale chwilowo wypadł mi z głowy. Widziałam pióra Pelikana, ale mają za bardzo niestandardowy kształt, Herlitz podobnie. Wolę coś co nie będzie wyglądać jak pióro dla 8-latka Chyba zostanę przy znalezionych Schneiderach w takim razie i może jako model exclusive kupię Ceod. Dzięki za wszystkie odpowiedzi! ❤️
  5. W ciągu 2-3 tygodni ma się pojawić jeszcze KWZ Sheen Machine 2, tym razem zielono-różowy. Zapowiada się baaardzo ciekawa pozycja ❤️
  6. Od kilku tygodni szukam piór kulkowych na naboje, jak w temacie. Chcę je pozalewać atramentami, które mam w kolekcji, więc na pewno będę wymieniać naboje na konwertery. Widziałam już w wątkach polecane Schneidery, Tetisy i Cresco, ale oferta ich jest dość skromna (poza Schneiderami, których na Allegro jest trochę). Czy jesteście w stanie polecić coś poza wymienionymi?
  7. Hej, z najcieniej piszących w mojej kolekcji to Waterman Allure F. Kreska jest cieńsza od Lamy Safari i Pelikana M200, również z F-kami. Można zamontować konwerter o standardowej pojemności. Niestety nie jest zakręcany i nie wiem jak spisze się przy intensywnym użytkowaniu. Powodzenia w poszukiwaniach!
  8. Poza atramentami wymienionymi przez kolegę, zerknij jeszcze na atramenty Krishna Inks, seria RC miała kilka bardzo spektakularnych atramentów. Ponadto, niemały wybór oferuje KWZ Ink, polski producent, począwszy od klasycznych jednokolorowych poprzez nieco bardziej fikuśnie, przechodzące w inne odcienie atramenty
  9. Cześć Norbee, Pozdrawiam z Łodzi!
  10. Zdecydowanie! Ogółem, jest to bardzo lekki, wiosenny wizualnie model. I nie ukrywam, to była miłość od pierwszego wejrzenia jak tylko zobaczyłam zapowiedź, wiedziałam, że chcę go mieć
  11. Cześć Potworku, życzę Ci wspaniałej zabawy tutaj! ❤️
  12. Nie miałam jeszcze okazji pisać długich tekstów, ale na pierwsze wyczucia nie sprawia problemów (stalówka F). Sunie gładko po papierze, po dłuższym nieużywaniu potrzebuje krótkiej kreski na rozruch (atrament KWZ Ink, Cappuccino). Momentami wydaje mi się że jest bardziej suchy niż na przykład Lamy Safari F, z atramentem Pióromaniaka w kolorze brązu. Wydaje mi się, że pisze też z bardziej jednostajną podażą atramentu niż Lamy a już na pewno Jinhao 51a Przy czym, zupełnie nie mam porównania do innych egzemplarzy Pelikana
  13. @RRR nie rdzewieje Ci Brause w Ahab'ie? Widziałam w kilku różnych miejscach opinie, że stalówki kaligraficzne nie lubią mieć na stałe kontaktu z atramentem, przez co na przykład, chińczyki Jinhao z Zebrami albo Leonardtami G nie przeżywają zbyt długo, bo rdza zaczyna blokować przepływ. Sama zastanawiałam się ostatnio mocno nad Ahabem, żeby mieć coś z fleksem na szybkie pisanie (a raczej kaligrafowanie ), ale opinie o zapachu żywicy mnie odstraszyły 😐 Jak u Ciebie wygląda ta kwestia? Rysunki pierwsza klasa, gratuluję!
  14. KWZ nadają się świetnie, przy czym moje początki były z całą gamą Pelikanów 4001 w wielu kolorach i nie miałam większych problemów. Jakiego papieru używasz? Często jego chropowatość może niszczyć stalówkę, szczególnie jeśli to papier makulaturowy. Tak właśnie trochę uszkodziłam swojego Pilota Parallel Z budżetowych polecę zeszyty Oxford, A4 są dobre do nauki, stalówka śmiga aż miło. Podeślij może kilka zdjęć tego co się dzieje i jakie efekty daje Twoja stalówka w różnych momentach. Pewnie będzie łatwiej złapać jakiś trop. Masz na stalówce zbiorniczek do atramentu? Może on jest za wysoko umieszczony i nie podaje atramentu? I jak koledzy radzili wcześniej, dodaj odrobiny płynu do naczyń do atramentu, jeśli możesz najlepiej do jakiejś próbnikowej ilości żeby nie marnować odrobinkę dosłownie. Na pewno powinno pomóc.
  15. Hej, hej! Tak, podane źródło wygląda naprawdę świetnie 💕 Z polskich pozycji to również polecam książki Ewy Landowskiej. Jakiś czas temu pojawił się również zeszyt ćwiczeń do Copperplate Script, który jest świetnym uzupełnieniem podręcznika. Jeśli chodzi o kroje opisane w podręcznikach p. Ewy to są uncjała, italika i minuskuła karolińska, oraz wspomniany Copperplate. Trochę poradników można znaleźć na blogu 'się rysuje', można tam też dostać kurs pisma 'print'. Postaram się przejrzeć jeszcze swoje zasoby, pewnie znajdę więcej treści wartych polecenia. Do obserwowanych warto dodać Barbarę Galińską, Caligrafather, Aga.Pisze i koniecznie Muzeum Kaligrafii
  16. Oczywiście, jak najbardziej rozumiem. I faktycznie nie ma sensu testować nastu atramentów. Niemniej, spodziewam się że są jakieś polecane dla danego modelu. Ponadto, kolega Jacek nigdzie tutaj nie wskazał że ma Sonneta, a podana nazwa zwraca wyniki z bardziej budżetowego egzemplarza. Czy zatem Parker IM Brushed Metal GT jest piórem serii Sonnet lub odwrotnie? Pytam jako początkujący
  17. Jacku, a zmieniałeś atramenty w Parkerze? Niektóre potrafią być zbyt gęste i powodować problemy o których piszesz.
  18. Piękny post i wyczerpujące testy! Edycja jesienna jest naprawdę wspaniała, zimowa wciąż czeka w szufladzie na swoją kolej Obecnie moim ulubieńcem jest jesienny brąz, chociaż obecnie ma konkurencję w postaci Cappuccino od KWZ Ink. Atramenty mają dobry przepływ, piszę głównie F-kami i z żadnym nie ma problemu. Nie odniosę się niestety do zimowej szarości, bo nie próbowałam. Nie mogę się już doczekać wiosny
  19. Po kolei: Jinhao 51a x3, Hero 8066 x3, Zenith (jakaś wersja marketowa z kolorowymi nadrukami), Lamy Al-Star, Waterman Allure egzemplarz ze szklaną stalówką od Ravelin (krakowska manufaktura) na bazie Jinhao 163 Na dniach dołączył również Pelikan M200 Pastel Green 💚 Składzik kaligraficzny to głównie stalówki fleksujące do Copperplate, trochę papierów różnej maści i cały czas rosnąca kolekcja atramentów.
  20. Piórami fascynuję się od dziecka, co rusz kupując coś nowego. Zaczynałam od egzemplarzy za kilka złotych kupionych w lokalnej księgarni w czasach wczesnoszkolnych, a obecnie mam już kilka ciekawszych modeli i niemały zestaw do kaligrafii Decyzja o dołączeniu do forum pojawiła się znienacka, ale uważam że to dobre miejsce do nauki i dzielenia się spostrzeżeniami w temacie piór i towarzyszących. Zatem witajcie serdecznie i do przeczytania w dyskusjach!
×
×
  • Utwórz nowe...