kamdz

@MarcinEck Nie jestem pewien, ale chyba Amerykanie wyszli na tym lepiej, bo podobno pył powstający podczas pisania ołówkiem (przewodzący prąd) coś tam zakłócał u Rosjan.

No ale psze pana, proszę mi tu nie gadać głupot tylko się posunąć. Moje miejsce i już.

Ale panie, ja jestem Honorowy Dawca Krwi, wchodzę poza kolejką 😛

To będzie bot antyzabezpieczeniowy 😛 Żeby nie było. To był żart. Bo nie chciałbym nagle skończyć z IP bannem

To jest walka o przetrwanie, tu nie ma reguł 😛 To chyba w Ciebie, a nie w @tom_ek

No to wynika z tego, że trzeba napisać jakiegoś bota, który pod każdym tematem @derywat na targowisku będzie pisał: "Rezerwacja" już w momencie w którym się tylko pojawi. 😛

Według mnie na pierwsze pióro to tylko i wyłącznie Lamy Safari. Jak większy budżet to amelinowe, jak nie to zwykłe. Sam poszedłem tą drogą i jeszcze dwóch innych kolegów, którym je poleciłem zaraz po zarażeniu ich piórozą Wszyscy zadowoleni. Polecałbym stalówkę F, lub EF. W razie czego można bardzo łatwo przeszlifować na coś grubszego.

I myślisz, że ja, świeżo zarażony pióractwem ludzik wiem cóż to za model? Pochwal się coś może, zwłaszcza co to drugie pisadełko jest.

@Klerk A co to za dwa piórka z takimi fleksami ładnymi?

Zdjęcia trochę ciemne, ale wydaje mi się, że Iroshizuku Kon-Peki jest podobne do Pelikan Edelstein Topaz. Albo do Pelikan 4001 Turkus. A ten uwielbiam.

Muszę się zgodzić z kolega @Aventador13 Mam watermana Hemisphere i mimo wielu prób zrobienia czegoś z jego stalówką... To nie jest to. Czasami przerywa, czasami nie wystartuje od początku. Lamy ma lepsze stalówki

Czyli polecasz Kaweco? Ja to bym właśnie wolał podróbkę, bo zmieści duże konwertery.

No ale... Dalej nie ma skuwki 😛 A to? To wygląda chyba najlepiej z wszystkich, gdyby tylko było przyzwoite i pasowało ze stalówkami Kaweco... https://m.pl.aliexpress.com/item/32878759437.html?trace=wwwdetail2mobilesitedetail&spm=a2g17.search0104.3.122.709719bdF7l7VV&transAbTest=ae803_4&ws_ab_test=searchweb0_0%2Csearchweb201602_3_10065_10068_10843_318_10059_10884_10887_10696_100031_10084_10083_10103_452_10618_10304_10307_10820_532_10301_10821%2Csearchweb201603_60%2CppcSwitch_0&algo_pvid=6e7babe0-ddfb-42d3-a411-c5a3ac3929b1&priceBeautifyAB=0&algo_expid=6e7babe0-ddfb-42d3-a411-c5a3ac3929b1-16

No to tak Byłbym zdecydowany na te Delike, tylko nie wiem które. Chciałbym wziąć Alpha, bo jest trochę większe, wygodniejsze, można klips założyć. Ale z jakimiś napisami to mi się nie podoba. Najlepsze byłoby Delike Alpha bez napisów, ale takie z kolei kosztują 5 dolarów i są słabe. No i co tu zrobić? Pewnie skończy się na tym klonie liliputa, choć mam obawy, czy nie wypadnie z kieszeni skoro nie ma klipsa, albo czy zakręcanie skuwki za każdym razem nie będzie zbyt denerwujące... Pozdrawiam Kamil

Dobrze. To jeszcze jedno pytanie. Czy podróba Kaweco za 3 dolary różni się od podróby Kaweco za 20 dolarów czymkolwiek oprócz stalówki?

Ok. Widzę że odpowiedzi są dosyć jednoznaczne, więc muszę uwierzyć że nie ma lepszej opcji. Wiec co do cegły. Wolałbym zapłacić za nią jak najmniej. Można prosić o jakieś konkretne linki do AliExpress itp? Bo niestety wogóle się nie znam na rynku chińskich podrób. Ważne też, żeby zmieścił sie standardowy tłoczek, a nie jakieś maleństwo. Co do zakreślacza to widzę Plumix/Parraler. Niestety oba koszmarnie brzydkie, trochę wstyd wyciągać na lekcji liczyłem że znajdzie się coś o podobnych właściwościach i lepszym wyglądzie. Może są jakieś inne firmy produkujące szerokie stuby? I nie, nie wchodzi w grę brush pen, CZy zakreślacz Stabilo. Takie coś już mam, a teraz chciałbym znaleźć jakieś piórko tego typu. Pozdrawiam Kamil

Heh, starałem się ustawiać na ring, lub właśnie na stalówkę. Myślałem, że akurat to mi sie udało Ale dzięki za opinię

Witam. Jako, że zbliża się okres mikołajkowy, świąteczny, to mogę sobie sprawić trochę prezentów. Chciałbym poszerzyć moją kolekcję piór o takie rodzaje, których nie posiadam. Zacznijmy więc od tego co mam. Lamy Safari. Wół roboczy. W szkole go nie szkoda Pelikan 140. Świetna stalówka, ale raczej dotąd używany w domu. Szkoda do szkoły. (Drobnica drobnica, dziadostwo, parkery i reszta) Świeżutki Sailor 1911 Standard. Pewnie będzie brany do szkoły po specjalnym zabezpieczeniu No i teraz czego potrzebuję: Pióro-cegła.Do noszenia w kieszeni dżinsów itp. Czyli niezniszczalne, albo zniszczalne kosztujące dolara. Zgaduję, że łatwiej osiągnąć drugi efekt. Byle nie skrobało, miało znośną stalówkę. W razie czego podstawy szlifowania mam ogarnięte. Pióro-zakreślacz. No i tu najwięcej pytań. Bo gdzieś kiedyś czytałem, że można kupić jakiegoś (jakiego?) Jinhao i do niego (jaką?) ładnie fleksującą stalówkę. I połączyć je razem. No i taka opcja by mi najbardziej odpowiadała, bo byłby zakreślacz idealny, że zmienną grubością Ale jestem też otwarty na inne propozycje. I ostatnia. Rzecz to... Piórnik. Chciałbym w końcu zaopatrzyć się w jakiś piórniczek, na 4, max 8 piór. Ale tylko piór. Tak, żeby nie było możliwości że któryś z cyrkli, noży, pendrivów czy nożyczek uszkodzi mi piórka. Czyli chodzi mi o taki klasyczny piórnik otwierany na zamek, z gumeczkami w które wkłada się pióra. Niby nic trudnego kupić coś takiego. A jednak chciałbym spytać, czy może są jakieś polecane marki, modele, sklepy? Wszystko to wolałbym kupić w Polsce, ale wiem, że co do niektórych rzeczy (jinhao...) się nie da. Z góry dziękuję za wyrozumiałość na głupie pytania i pomoc Pozdrawiam Kamil

2 dni temu paczucha do mnie przybiegła Dopiero się otrząsnąłem z wrażenia i zrobiłem kilka zdjęć. A co mi szkodzi. Pochwalę się Sailor 1911 Standard Używany, od kolegi Aventador. Odczucia pisania niesamowite, w porównaniu z nudnym skrobaniem efką Lamy. Chociaż stalówka szlifowana przez poprzedniego właściciela, nie ma już tego słynnego feedbacku Japończyków... Aż byłbym ciekaw porównać, czy coś straciłem, czy wprost przeciwnie. PS. Moje pierwsze przymiarki do bardziej świadomego robienia zdjęć. Jakieś wstępne przymiarki do ustawiania balansu bieli, jasności, ostrości i nasycenia. Możecie dać jakieś rady, co OK, co poprawić

Cześć. Ja mam starego Hemisphera i nie pasują do niego standardowe naboje. Znaczy są za wąskie, więc w teorii można by je wcisnąć, ale nie polecam, bo można coś ułamać. A poza tym to wg. mnie idziesz w złą stronę. Hemisphere to raczej zły wybór na początek, ma stalówkę gorszą od 4 razy tańszego Kaweco Perkeo. Jak masz wydać 170 na Watermana, to dołóż 50 i kup sobie Pelikana 140 taką moja rada 😛 Osobną sprawą jest to, że i tak prędzej czy później przejdziesz na tłoczki, więc nie ma sensu zawracać sobie głowy nabojami Pozdrawiam Kamil

O nie nie nie nie nie tak szybko poprostu rezerwuję żeby mi ktoś przed nosem nie kupił, bo wydaje się ok. Ale jeszcze muszę doczytać

No to zdradzę tyle, że waham się między Sailor pro gear 2 slim, Pelikan m200 i Faber Castell Ambition Dokładnie w takiej kolejności się waham Wg mnie to nie wymagania trzeba dopasować do oferty, tylko wybrać co najlepsze z oferty do wymagań 😛

Patrzę na temat i oczom nie wierzę jaka dyskusja się wywiązała Widzę że przede mną długie godziny edukacji atramentowej A na ten moment to widzę tyle: Kontrowersyjne: Noodlersy Polecane: R&K documentus, koh i noor, de atramentis document I trochę mniej polecane: Pelikan Fount India, KWZ W sumie to najbardziej mi się podoba R&K, bo dostępny w Polsce i kilka ładnych kolorów jest. Tylko nie wiem jak jest z ich szybkością schnięcia.

Dzięki za szybką odpowiedź. Na szybkim wysychaniu zależy mi, ponieważ zdarzy mi się coś szybko napisać i od razu chwycić kartkę za to miejsce. No i wtedy jest problem jeśli nie wyschło Oczywiście chętnie zobaczę też propozycje innych osób

Witam wszystkich. Odkąd zachorowałem na tą straszną chorobę nazywaną przez nielicznych pióromaniactwem, z piórami nie rozstaje się praktycznie gdzie bym nie szedł. Prawie zawsze mam przy sobie pióro w razie gdybym miał coś podpisać. I tu pojawia się problem. Wiele ludzi krzywo patrzy na podpisywanie piórem, a ja sam nie mam pewności czy atrament się nada, czy nie rozpłynie się przy jakimkolwiek kontakcie z wilgocią. W związku z tym postanowiłem kupić sobie osobne pióro, właśnie do tego celu. Z wyborem pióra pewnie sobie poradzę, jednak na atramentach nie znam się totalnie i stąd moje pytanie. Poszukuję trwałego, nieblaknącego, szybkoschnącego i wodoodpornego atramentu, który nie zepsuje mi pióra Musi być też dostępny w Polsce. Cena nie gra większego znaczenia, ale bez przesady Ktoś ma jakieś propozycje? Pozdrawiam Kamil