Cześć
Od paru tygodni czytam i czytam forum, kilka razy zdążyłem zmienić koncepcję zakupu oraz budżet.
Na razie stanęło na wyborze między Sheaffer Sagaris, a Platinum Balance, ewentualnie Conklin Durograph tylko tutaj trochę obawiam się jakości stalówki.
Przeczytałem i oglądałem recenzje tych piór ale ciężko znaleźć porównanie, więc może ktoś z Was miał do czynienia z nimi i może podzielić się wrażeniami.
Ostatnio posługiwałem się takim tanim piórem kulkowym na atrament i grubość 0,5 mm była dla mnie idealna więc podejrzewam, że Shaeffer to by była F-ka a Platinum M-ka, ale tu też chętnie usłyszę wasze uwagi.
Wcześniej myślałem jeszcze nad Sailorem Procolor ale tam są tylko stalówki F i do tego bardzo cienkie, więc chyba nie dla mnie.
Conklin jest piękny, tylko mam wątpliwości co do tej stalówki bo gdzieś czytałem jakieś niepochlebne wypowiedzi.
Generalnie potrzebuję dobrze i w miarę przyjemnie piszącego pióra do codziennych notatek, głównie w domu.
Jeśli chciałoby się komuś coś napisać, żeby pomóc mi w wyborze byłbym wdzięczny, może także jest jakieś pióro, które powinienem wziąć pod uwagę. Od razu napiszę, ze nie chcę sekcji metalowej ani profilowanej, odpadają też Faber Castell, Lamy, Kaweco (podoba mi się tylko Dia 2 które jest za drogie) TWSBI też, bo nie mam na razie potrzeby na demonstratory.
Budżet tak mniej więcej do 250zł.