Skocz do zawartości

knopf

Użytkownicy
  • Ilość treści

    14
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez knopf

  1. Nie może być podrabiane ale cena jest adekwatna do tego, co otrzymasz-cienką bieda kopertę, w środku zaś papierowe, tak papierowe, nawet nie tekturowe pudełeczko, w którym ujrzysz swój nowy nabytek. Najważniejsze - sprawdź stalówkę. Zawsze masz gwarancję 30-dniowego zwrotu, błyskawicznej wysyłki i i dostarczenia. Jeżeli to ma być prezent dla kogoś? Hmmm... zastanów się.

  2. Serdecznie przepraszam kolegę Pablo, wydaje mi się, że forum Jan Kochanowski lub Mikołaj Rej,, Twórczość i naprawdę polski język" byłoby najbardziej dla niego odpowiednie. Na przykład zamiast słowa grip użyłby określenia trzymanka pióra, zaś stalówka drapacza papieru. Zaś  zamiast definicji,,piston filler" wyciągaczka atramentu. Oczywiście gwint nie pasował - taśma teflonowa i duuuuuuużo szelaku dało radę. PORAŻKA!!! Zanim dasz ocenę -SPRAWDŹ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

    9

  3. Prawie równo rok temu nabyłem drogą zakupu piórko Scrikss 419 w kolorze wanilii. Oczywiście zakupu dokonałem w Pióromaniaku, no bo gdzie? W Piątnicy? Zafascynował mnie minimalistyczny design pióra, jak również jego podobieństwo do germańskiego brata, oraz oczywiście ten niepowtarzalny kolor. Pierwsze wrażenie - BOMBA!!! Niechciany bliźniak M150. Wykonany z dobrego tworzywa, chociaż aż za wyraźnie czasami przebija nie ogradowany odlew. Mnie to nie razi, pióro służy mi do pisania a nie do wykrywania ewentualnych kosmetycznych niedociągnięć. Stalówka, hmm..., nie było chemii między nami i po miesiącu zdecydowałem, że stworzę tureckiego Niemca, lub jak ktoś woli niemieckiego Turka. Tak powstał mój niepowtarzalny wół roboczy - PeliScrikuś. Co prawda spływak wraz ze stalówką wkręca się nieco głębiej niż w niemieckim bracie ale w niczym to nie przeszkadza w trakcie użytkowania, a przede wszystkim wszystko jest szczelne i piękne bezczelnie.

    95893628e180eff3.jpg46b0695fbec8f767.jpgf946ea11dd1291f4.jpg

  4. Oczywiście wykręciłem stalówkę aby pióro wypłukać z zanieczyszczeń po produkcyjnych ale po sprawdzeniu okazało się czyste i odstąpiłem od tej czynności. Napełniłem je Watermanem Absolute Brown i od pierwszego dotknięcia kartki zaczęło płynnie pisać. Bardzo dobry przepływ, troszkę szeleści i stalka F naprawdę cienko pisze. Aż boję się pomyśleć jak pisze EF. Stówkę, którą zaoszczędziłem na zakupie w rodzimym sklepie przeznaczę na dodatkową M-kę. 

    Ogólnie, jak dla mnie warto kupić, bo przecież chodzi o piórko a nie pudełeczko.

    Pozdrawiam, 

    Zbyszek

  5. Oczywiście pudełko to zwykły kartonik, bez żadnych dokumentów, gwarancji, instrukcji.Kupiłem pióro do codziennego użytku, więc pudełko nie jest mi do niczego potrzebne, ot kolejny kurzołap. Natomiast cena była atrakcyjna (zamieszczam poniżej). No i wysyłka-pióro zamówiłem w poniedziałek po godzinie 21, zaś kurier zadzwonił do moich drzwi wczoraj, 11 marca.

    Musiało być wysłane z magazynów w Polsce pod Pabianicami.1806801636_PelikanM200.thumb.JPG.0bb23c677953b8a484054bc62aa448d9.JPG

    _DSC9812.JPG

×
×
  • Utwórz nowe...