Skocz do zawartości

KiG

Użytkownicy
  • Ilość treści

    11
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez KiG

  1. Mam 46 lat. Nie nazywaj mnie Pan nastolatkiem. Nigdzie nie stwierdziłem autorytarnie, że...(cokolwiek). To co pokazałem to nie są moje bazgroły. I nikt CELOWO nic nie wykoślawiał. Piór używam od 40 codziennie i bardzo dużo. Co zdanie to trafiasz Pan jak kulą w płot. Zaatakował mnie Pan argumentum ad personam i dalej Pan to napastliwie ciągniesz.
  2. Jaka jest różnica? "Nigdy więcej" to silny kwantyfikator, ja takiego nie użyłem. Nie życzę sobie, abyś niewypowiedziane przeze mnie słowa cytował jako rzekomo moje wypowiedzi. Jasne już? Tak, LAMY takie jest jak napisałem. Nic na to nie poradzę. Jestem w tym konsekwentny i nie wywalam kota do góry ogonem. Piszesz głupoty o tym, że nie widzisz różnic, a później, że te różnice wprowadzono celowo (piękna logika!), tym samym zarzucając mi nieuczciwość, to z głupotami dyskutuję. Awanturę Ty wywołujesz i jak widzę nie pierwszy już raz. W zasadzie to nic, poza pozbawionymi logiki i pełnymi złośliwości i napastliwymi wypowiedziami nie wniosłeś do wątku.
  3. Drugi raz w cydzysłowie cytujesz słowa, których nie napisałem na tym forum! Przypisuje mi je, i dyskutujesz z nimi. "Nigdy więcej Lamy, bo ono spłaszcza charakter pisma i pozbawia go cech indywidualnych" - to nie są moje słowa. Takie wnioski, być może, mogłeś wyciągnąć z tego co napisałem, ale swoich wniosków nie wypisuj jako cytatu. Takie cytowanie to jest draństwo. Naprawdę chciałbym wierzyć, że trafiłem na piórofila...
  4. Zdecyduj się czy nie widzisz różnic (i to "szczerze mówiąc") czy zostały one wprowadzone celowo, bo razi błąd w logice. Nie ma w mojej wypowiedzi zdania, które przytoczyłeś jako cytat. Albo cytuj dokładnie, albo wcale. Pisałem o niuansach (2x użyłem tego słowa). Niuans to drobna, subtelna, ledwo dostrzegalna różnica... Rejestrując się na forum tematycznym liczyłem, że spotkam piórofilów, dla których subtelności decydują czy używać czy wywalić do kosza. A tu lipa, panie, nie rozumieją mnie .
  5. Tak, że przenosi na papier najdrobniejsze ruchy palców, dłoni czy ręki. A nie tak, jak np. LAMY "wypłaszcza" pismo, odfiltrowywuje go z drobnych niuansów. Idealne pod tym względem są stalówki PILOTA. Tak, że nie wprowadza jak np. LAMY niezależnych od piszącego korekt w postaci uwypukleń pewnych cech pisma czy też samoistnego pochylania linii pionowych - kreski pionowe uciekają w którąś ze stron i w moim przypadku np. litery m, n pochylają się w lewo, mimo, że mam skłonność do pochylania pisma w prawo. Tak, że stawiając kreskę pionową, otrzymuję kreską pionową, a nie stalówka samoistnie ucieka w którąś stronę. Podobnie z poziomą kreską. Mózg chce by była pozioma linia, jest pozioma linia (WATERMAN), a nie jakaś krzywa (LAMY). Porównaj po lewej linie pionowe i poziome powstałe WATERMANEM i LAMY. Porównaj krągłość np. "G" WATERMANA i LAMY, "O" KAWECO i LAMY - LAMY uwypukliło niedoskonałość krągłości "O". "M" WATERMANA jest kształtne, "M" LAMY jest skoszone. Porównaj "E" WATERMANA i "E" KAWECO. Porównaj dolne pętele w "esiefloresie", WATERMAN - względnie równe, KAWECO - każda inna. Drobne niuanse? Drobne, ale powodujące, że watermany to moje ulubione pióra, a Lamy więcej nie kupię.
  6. Mam granatowego graduete. Allure miał dodatkowo pierścień na skuwce - taka była różnica. Moje 10 letnie graduate, dzień w dzień eksploatowane, jak do tej pory jest moim najlepszym piórem. Stalówka ideał - pisze od dotknięcia, żadnych niedociągnięć, prowadzi się tak jak ja chcę, nie dodaje nic od siebie, oddaje mój charakter pisma - czego zupełnie nie potrafią tak popularne i wychwalane LAMY. Klips trzyma jak nowy, skuwka lekko już luźna. Trwałością pokonało watermana hemisphere. Ciekaw jestem czy aktualnie produkowane graduate też są tak doskonałe, bo jeśli tak, to w tych pieniądzach żadne lamy, kaweco, parker nie liczyłyby się...
  7. Sport wrócił z naprawy. Wymieniono stalówkę. Jest lepiej, podaje wyraźnie więcej atramentu.
  8. Przeglądnąłem dziś parę tematycznych forów. Problem ze stalówkami kaweco jest znany w świecie. http://www.fountainpennetwork.com/forum/topic/309539-kaweco-nibs-and-german-quality-control/
  9. Tak się złożyło, że zanim przeczytałem posty o stalówkach kaweco, swojego sporta wysłałem "do poprawek" do sprzedawcy - czekam z niecierpliwością na efekt. A chodzi o przypadłość opisaną na tym forum czyli suche, nie startujące "od przyłożenia" stalówki, gubienie fragmentów liter, itd. Wyczytałem, że była seria kiepskich stalówek... Sprzedawcy wiedząc o tym co robią? Jak zabezpieczają swoich klientów przed kupnem pióra z trefną stalówką?
×
×
  • Utwórz nowe...