Skocz do zawartości

vril

Użytkownicy
  • Ilość treści

    9
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez vril

  1. Zamówione, razem z jesiennymi (chociaż zapieram się, że będę je nazywać "lato 2020" 😜). Fajnie, że rozwijacie serię. W przyszłym roku proszę o coś fioletowego 🙏
  2. Oj, zależy od iglicy, u mnie co pióro, to inny "wkład". Na szybko sprawdzilam i tak, w Omedze siedzi bardzo luźno, nie polecam, za to stabilnie i "w sam raz" w Hero 448, Baoer 100, Jinhao 15. Niestety nie wiem czy atrament jest ten sam. P.S. Chyba powinnam się oficjalnie wpisać na dziale powitalnym i wyspowiadać ze stanu posiadania "chińczyków". Trochę się boję policzyć
  3. Też zamówiłam zestaw - jesienne kolory trafione w punkt! Nie mogę się doczekać kolejnych edycji, cieniowanie jest zacne 😊 Nie podoba mi się pomysł subskrypcji ze względu na limitowaną ilość butelek. Kto się nie załapie/nie zdecyduje na poczatku roku ten odpada, oj nie. Nie każdy będzie chciał mieć wszystkie kolory z całego roku ale decydując się nie subskrypcję zamknie innym drogę do zakupu kolorów, których sam nawet nie chce. Optuję za "polowaniem" na kolejne edycje 😈
  4. Mam naboje Hero #0027 i drugie bardzo podobne, możliwe, że #0028 (nie mam już od nich opakowania) - te naboje są dłuższe i cieńsze od international. Może opiszę je na przykładzie Zenitha Omegi, bo większość forumowiczów zna te pióra - cartridge Hero wejdzie bez problemu ale ma za duże luzy i nie trzyma się sekcji. Jako zapas do korpusu w duecie z international nie zmieści się na długość (co i tak nie ma sensu, bo te naboje nie trzymają się stabilnie). Postaram sie później wrzucić zdjęcia.
  5. Haha, to samo miałam napisać - nie ma mowy, nie oddam nikomu swojej flaszki Nicponka nic się nie stało, liczy się zawartość. Niemniej, a propos opakowań - bardzo chętnie zobaczę i zakupię inne kolory ze zmienionymi, malowanymi etykietami - przecudowne są i już mi się marzy "czerwień złodzieja" w nowej wersji - może obrazek otwartego sejfu?
  6. Świetne recenzje, od kilku tygodni podziwiam po cichu i wydłużam listę zakupową. Na nowości z KWZ Ink oczywiście się skusiłam i co ciekawe, mój "Sen o Warszawie" również dotarł w wersji angielskiej (pudełko i widokówka w polskiej wersji, kałamarz z angielską etykietą). I tak, jak nie znoszę czarnych atramentów (podczas pisania czuję się jakbym wypisywała klepsydry), tak "Sen… " się broni. Pozdrawiam i wracam do przekopywania forum Magdalena
  7. Witam. Przez ten wątek zaczynam się łamać w kwestii "własnej estetyki". Uznaję tylko czarne pióra ze srebrnym wykończeniem lub demonstratory, a tu nagle Sheaffer Agio Plasma do mnie przemówił. Jestem świeżynką na forum, pozdrawiam serdecznie
×
×
  • Utwórz nowe...