Skocz do zawartości

TopikSH

Użytkownicy
  • Ilość treści

    838
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez TopikSH

  1. Zobacz może Wing Sung 9133, kosztuje może z dolara lub dwa więcej, solidniejszy i ma gumkę na gwincie. Z tym, że wyleciał mi kiedyś metalowy "grzybek" z końca korpusu, mam ze 3 takie i tylko jeden miał ten feler. Ale on już z ebay przyszedł jakiś zmasakrowany w transporcie. Taka sama kopia Sailor Procolor jak Jinhao 992. Albo tak jak wszyscy przerób na eyedropper Paltinum Preppy, ale gdzie tu zabawa
  2. Super pomysł z podpisaną rękawiczką Podsmarowywanie gwintu smarem silikonowym poprawia bezpieczeństwo, tak jak założenie o-ring lub wybór pióra posiadającego już firmowo gumkę. Z tym, że dla Jinhao 992 nie warto się męczyć bo i tak potrzebujemy do przechowywania gumowej rękawiczki, te pióro pęka od samego patrzenia na nie
  3. Kto powiedział że chińskie pióra kupuje się po to żeby trafić na to jedno, jedyne idealne pióro? Kto powiedział, że po to kupuje się jakiekolwiek pióra, niezależnie od ceny i pochodzenia? Pióra i atramenty kupuje się po to żeby pisać nowym piórem / atramentem, albo cieszyć się ich genialnym wyglądem Już nie mówiąc o tym, że wielokolorowe zapiski / plany / notatki są bardziej czytelne i przydatne niż te jednokolorowe. No i mamy kolejny powód posiadania wielu dobrych piór i atramentów.
  4. Miałem kilka, pisały dobrze, chociaż trzeba było znaleźć właściwy kąt, z tego co pamiętam żadne nie drapało. Wszystkie się rozleciały, niektóre od samego leżenia w szufladzie. Transparentne bardzo szybko pękały, nieprzezroczyste wytrzymywały dłużej. Ta sama stalówka jest w Jinhao 991, wygląda tandetnie ale nie rozpada się w rękach.
  5. No to może pióro, którym Wing Sung "się inspirował" robiąc 699? Pilot Custom 823 Spojrzałbym też na Pilot Custom 74, w Polsce do kupienia są chyba tylko wersje demonstrator ale na eBay są też klasyczne. Tyle, że odpowiednikiem EF Wing Sung jest F w Pilocie.
  6. Tłoczek z Parkera pasuje do Parkera i od biedy do Lamy.
  7. Jeśli Ali wchodzi w grę polecam Platinum Plaisir https://www.aliexpress.com/item/33043190273.html
  8. Mi też się spodobały. Aż boję się sprawdzać ile mogą kosztować bo wyglądają drogo.
  9. @blamar Wydaje mi się, że mały przepływ mają tylko czarny, fioletowy i może trochę czarno-zielony 4001, ale dawno brązowym nie pisałem więc nie jestem teraz pewien. W sumie Edelstein to zawsze pewny typ a 4001 jednym się podobna innym nie, ja jestem fanem
  10. Ja akurat nie jestem fanem brązowych atramentów więc nic mi do głowy nie przychodzi. Oprócz tych, które już wymieniłeś to sprawdziłbym jeszcze może atramenty KWZ. Z tym, że one są raczej mocno cieniujące albo galusowe. Twoje pióro ma złotą stalówkę więc mu nie zaszkodzą ale na początek bym sobie galusowe darował. Uważaj też z atramentami pigmentowymi ale on są raczej trudne do zdobycia. Pewnie się jeszcze pojawia jakieś propozycje w tym wątku ale twoja lista wygląda bardzo dobrze.
  11. Zróżnicowanie koloru / nasycenia kreski nazywa się cieniowanie i generalnie to pożądana oraz trudna do uzyskania cecha atramentu. Zwykle to widać tylko w grubych i podających obficie atrament stalówkach. Więc jeśli w testach nie jest podkreślane ładne cieniowania atramentu to będzie raczej słabo widoczne.
  12. A co z nim jest nie tak? https://atramentopedia.wordpress.com/2018/03/17/pelikan-4001-brown/
  13. Gumki nie ma, ale sekcja ta sama co w Preppy wiec gumki do przeróbki Preppy pasują. Prefounte przerabia się tak samo jak Preppy.
  14. No to pozostaje Lamy Safari - pewny uchwyt i występują w wersjach matowych. Uwaga: wymaga naboi Lamy.
  15. 3 x Platinum: Plaisir Black Mist, Prefounte Night Sea i Plaisir Bali Citrus. Trochę je stuningowałem 😎, do Prefounde i Bali Citrus przełożyłem spływaki z Preppy pasujące kolorem.
  16. Oprócz polskich atramentów sprawdziłbym też chińskie Hero. W PRL bardzo popularny, wciąż dostępny w sklepach za jakieś 4zł buteleczka. Z bardzo dużym prawdopodobieństwem skład wciąż ten sam.
  17. Ciekawe co przez to rozumiesz, bo jeśli maślaną stalówkę sunącą jak po szkle to japońskie pióra raczej nie spełnią tych wymagań. Platinum Balance F ma lekko wyczuwalny feedback, ale piszę gładko nawet na tanim zeszytowym papierze. Nic nie drabie ani nie szarpie, trochę szumi. Dosyć mokra stalówka, gładsza i podająca więcej atramentu niż Platinum #3776 F. Poniżej zdjęcie które zrobiłem parę lat temu.
  18. Waterman Hemisphere ma podobną wielkość. Parker Sonnet też się powinien w budżecie mieścić.
  19. Recenzje fajne, ale kolory wydają się mało wiarygodne Generalnie wynik mi się podoba, ale może warto dodawać zdjęcia "porównawcze" z innymi atramentami o podobnym kolorze? To by ułatwiło ocenę koloru. Niektóre recenzje zawierają np. zdjęcie kartki gdzie autor na jednej stronie dopisuje kolejną linijkę kolejnym np. niebieskim atramentem. Z każdą recenzją taka baza porównawcza się powiększa.
  20. Dzięki bardzo. Przypomina mi się "Imię róży", z tą różnicą, że lizanie kartek zapisanych tym atramentem nie skończy się zgonem
  21. Tak na marginesie, R&K Scabiosa to atrament galusowy więc ostateczny kolor uzyskuje kilka godzin po napisaniu. A dokładnie to trochę ściemniej przez ten czas.
  22. No to może Rohrer & Klingner Scabiosa. Jak dla mnie bardziej brudny niż ciemny ale to może pasuje do Twojej definicji mrocznego fioletu. Pierwsze skojarzenie miałem z KWZ Liquid Words 2018, ale nie mogę sobie przypomnieć jakiegoś aktualnie dostępnego odpowiednika. Pewnie zacząłbym szukać od oferty Diamine jak już derywat napisał.
  23. Wydaje mi się, że na forum była już opisywana udana próba wykorzystania soku z buraka jako atramentu. Chyba jako prima aprilis ale z tego co pamiętam wyszło tak dobrze, że na żart się nie kwalifikuje
×
×
  • Utwórz nowe...