Skocz do zawartości

piornik

Użytkownicy
  • Ilość treści

    13
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez piornik

  1. Mechanik, doskonała wskazówka. Po odkręceniu korpusu okazało się, że szyjka naboju miała delikatne (prawie niezauważalne) pęknięcie. Naboje rotringa wydają się nietypowe (są dość małe i nie wchodzą tak pewnie, z klikiem jak to zwykle bywa). Już martwiłem się, że to kwestia niedopasowania naboju, ale po wymianie na inny egzemplarz okazało się, że nabój siedzi dość pewnie. Ponadto, problem kleksowania zniknął. Dzięki Ci dobry Człowieku!
  2. Witam serdecznie, dotychczas byłem bardzo zadowolony z mojego jinhao x750. Kilka dni temu zamontowałem w nim naboje Rotring Art Pen Ink. Problem w tym, że w trakcie pisania, na końcu stalówki co jakiś czas pojawia się bańka atramentu i kleksi na kartkę. Prośba o opinię czy to kwestia atramentu czy może coś się zaczęło dziać z piórem?
  3. Czy Ktoś może coś powiedzieć o tym jak plasuje się MF? W temacie widziałem, że opinie się wykluczaly. Pytam w kontekście tego piora: sailor KUROGANE JUNIOR MF 0,38. Link do aliexpress Moze przy okazji Ktoś będzie mógł napisać coś więcej na temat tego Piora bo na forum nic nie znalazlem. Pozdrawiam
  4. Szanowni, zainspirowany tematem założonym przez Uzytkownika Paweł., podążyłem własną ścieżką poszukiwań "błękitu królewskiego" co okazało się być bardzo wciągającym i pasjonującym zajęciem :-)). Do posta, załączam wyrazy uszanowania dla Użytkownika Paweł. 🙂 Zakup pióra za kilka dolarów stał się początkiem fajnej przygody oraz poszukiwań atramentu o preferowanym odcieniu błękitu. W poszukiwaniu, ostatecznie, pomagały mi 3 chińskie pióra. Jinhao 992 pisze gładko, jest dość lekkie, przeznaczone raczej dla osoby o drobnych dłoniach. Posiada gwintowaną skuwkę, co w moim odczuciu odpowiada za fakt, że atrament nie zasycha w czasie kiedy pióro leży nieużywane. To ważny atut, dzięki, któremu Jinhao 992 zdaje się być niezawodne. Miałem pewne wyobrażenie, z czasów dzieciństwa, na temat tego jak zachowuje się stalówka na papierze. Pisanie kojarzyło mi się z charakterystycznym drapaniem (patrz: współczesny Herlitz Pen) co w przypadku Jinhao 992 nie znalazło potwierdzenia. Pod względem gładkości pisania, spośród testowanych piór, może je przebić tylko Jinhao x750 - łączy ono płynność pisania z odgłosem delikatnego szelestu, który sprawia piszącemu dodatkową przyjemność. Waga tego pióra jest nieporównywalnie większa od dwóch pozostałych konkurentów, ale w żadnym razie nie stanowi to wady, ponieważ w moim odczuciu, pióro wydaje się doskonale wyważone. Jinhao 599, z kolei jest lekkie, nawet za bardzo. Charakterystyczny sposób pisania tym piórem, wynika stąd, że stalówka zdaje się "kleić" do papieru. Sprawia to wrażenie, że pióro pisze, bez wysiłku ze strony piszącego. Na starcie testu, stanęło 8 atramentów. Jestem raczej laikiem dlatego skupilem się na subiektywnej ocenie danego odcienia oraz parametru płynności pisania. Celem moich poszukiwań było znalezienie preferowanego odcienia koloru niebieskiego. Nie mogę uznać, że cel został osiągnięty, ale jak to często bywa szukając czegoś - dowiadujemy się lub odnajdujemy coś innego ciekawego. Przedstawiam wyniki testu 8 rodzajów atramentu, z których na szczególne wyróżnienie zasługują dwa kolory z "serii Iroshizuku - linii stworzonej przez firmę Pilot odzwierciedlającą naturalną scenerię Japonii. Nazwa "iroshizuku” to połączenie japońskich słów „iro (kolor)”, które świadczy o wysokich standardach i wielu odcieniach kolorów oraz „shizuku (kropla)”, które uosabia obraz kapiącej wody. Każda nazwa atramentu czerpie z japońskich wyrażeń określających piękne krajobrazy oraz roślinność tego kraju." Dwa wyróżnione odcienie z tej serii to: "-Kon-peki - Ten odcień niebieskiego odzwierciedla kolor rozległego i przejrzystego letniego nieba. -Ajisai - Hortensja kwitnie podczas delikatnych deszczy w porze monsunowej. Ten odcień niebieskiego przywodzi na myśl krople deszczu spoczywające na płatkach rośliny. Oba kolory wyróżniają się na tle pozostałych." Pod kątem płynności pisania, wskazałbym na przewagę ze strony Iroshizuku. Odpowiedź na pytanie, który atrament zastosowałbym w piśmie mniej lub bardziej formalnym, a który wybrałbym do innych celów - zostawię dla siebie. Być może Ktoś z Czytelników wkrótce przekona się o dokonanym przeze mnie wyborze :-). Mile widziane interakcje oraz konstruktywne informacje zwrotne. Pozdrawiam,
  5. Szanowni Użytkownicy, Dziękuję za dotychczasowe wskazówki. Dostałem dzisiaj przesyłkę z Chin z piórami na Prezenty. Przyszło jinhao 992 przezroczyste oraz jinhao 599 (0.38mm). Na marginesie, zakup u tego samego Sprzedawcy, a pudełka zupełnie inne niż ostatnio. Do tego zamiast bezpośrednio z Chin to poszło przez firmę, której nazwę załączam na zdjęciu. Chyba Listonosz, końcówkami palców czuł, że to coś ważnego bo z wrażenia wystawił awizo na list zwykły 🤣. Ciągle niedosyt. Czy poza proponowanymi w tym temacie modelami możecie polecić coś jeszcze? Dla przypomnienia W temacie polecono od ostatniego zapytania: Wing sung 698 Wing sung 3008 Kaco Edge Oraz Pióra Kaco w luxpen.Pl TWSBI Eco Ostatnio Podoba mi się pióro KACO Retro. Interesują mnie również pióra mocno disajnerskie, ale nie tylko. Chętnie Przetestowalbym coś co ma bardzo dobrą stalówkę i fajnie pisze. Coś zupełnie innego od tego co miałem dotychczas (zał. Zdjęcia). Cena: max ok. 50 zł za pióro. Pozdrawiam
  6. Szanowni Użytkownicy, Dziękuję za dotychczasowe wskazówki. Dostałem dzisiaj przesyłkę z Chin z piórami na Prezenty. Przyszło jinhao 992 przezroczyste oraz jinhao 599 (0.38mm). Na marginesie, zakup u tego samego Sprzedawcy, a pudełka zupełnie inne niż ostatnio. Do tego zamiast bezpośrednio z Chin to poszło przez firmę, której nazwę załączam na zdjęciu. Chyba Listonosz, końcówkami palców czuł, że to coś ważnego bo z wrażenia wystawił awizo na list zwykły 🤣. Ciągle niedosyt. Czy poza proponowanym w tym temacie modelami możecie polecić coś jeszcze? Ostatnio Podoba mi się pióro KACO Retro. Interesują mnie również pióra mocno disajnerskie, ale nie tylko. Chętnie Przetestowalbym coś co ma bardzo dobrą stalówkę i fajnie pisze. Coś zupełnie innego od tego co miałem dotychczas (zał. Zdjęcia). Cena: max ok. 50 zł za pióro. Pozdrawiam
  7. Witam serdecznie, Jinhao 992 pisze bardzo płynnie, ale. jest tez bardzo delikatne nawet w odniesieniu do moich niewielkich łap. Jinhao x750. Pisze nie najgorzej choć to inny kaliber. Polezy to zasycha co nie zdarza się w przypadku wcześniej wyemionego pióra. Mysle, że oba pióra zostaną ze mną. Przetestowalbym coś jeszcze, coś co byłoby pod względem wielkości, między ww. modelami. Do tego było tanie i ciekawe designersko ikolorystycznie (nic klasycznego). Co polecacie? 🙂 Był kiedyś na forum temat dot. Poszukiwania królewskiego niebieskiego. Rozumiałem to jako szukanie idealnego (dla kogoś) Odcienia. W zał. przesyłam zdjęcia kilku próbek nowych atramentów, ponieważ szukam swojego niebieskiego 👍
  8. Szanowni, za Waszą namową z dalekiego wschodu jadą kolejne pióra. Jinhao 992 - dwa dla Znajomych. Jeden dla mnie, na zapas. I dwa inne nowe modele piór - pokażę jak dotrą. Prosiłbym o radę w kwestii atramentu. Obecnie używam: Manuscript mt040 i Pelikan 4001 czyli to co było w sklepie papierniczym, a jednocześnie było tanie. Nie wiem jakie ceny wchodzą w rachubę, ale polećcie proszę coś co pozwoli odczuć różnicę w pisaniu. Kolor, może być niebieski na początek. Pozdrawiam,
  9. Dzięki Klerk. Dziękuję za wskazówki Trevor, przydadzą się! Jeszcze jedno pytanie Czy możecie podać namiar na sprawdzonego sprzedawcę w Chinach, chciałem kupić dla znajomych kilka Jinhao 992 bo fajnie się sprawdza, ale też kilka innych modeli na próbę. Widziałem na alliexpresie, że jest sporo ofert za 1 do 2 dolary. Przesyłka za free, ale wolałbym wybrać sprzedawcę, który już wysylal do polski i jest sprawdzony. Pozdrawiam
  10. Cześć, Za namową Trevora stałem się właścicielem Jinhao 992. Na plus, możliwość pełnego demontażu pióra. Bardzo lekkie choć w kwestii wagi nie spełnia pierwotnego założenia, ale za to byłem ciekaw jak spełnia swoją podstawowa funkcje - faktycznie pisze gładko maślanie. Jeszcze nie wiem czy to plus bo przy tym piórze zupełnie brak szelestu. Poniżej pióra, które akurat wpadly w łapy w ostatnim czasie,w trakcie wizyt w sklepach: -Pelikan stola dobrze leży w lapie, stalówka gładko sunie po papierze. -Shaeffer vfm trochę krótka sekcja -Shaeffer prelude (metalowy) trochę ciężka dupka -Lamy studio fajnie wyważone, dość dobrze lezy w lapie -Lamy 2000 za 850 (tworzywo) ze skuwką lepiej wyważone, fajnie opadalo do tyłu. Sunęło tak sobie na zwykłym papierze -Lamy 2000 za 1200 metalowe ze skuwką relatywnie ciężkie. Bez skuwki dość dobrze wyważone, fajnie opadalo do tyłu. Szukam nadal, więc jeśli macie jeszcze wskazówki lub propozycje chętnie posłucham.
  11. Witam serdecznie, jestem początkujący w temacie piór dlatego proszę o wyrozumiałość oraz Wasze cenne wskazówki. Szukam pióra do pisania w kalendarzu i ogólnie do króciutkich notatek. Bardziej dla odmiany i przyjemności z obcowania z piórem. Jak dotąd testowałem lamy Al star i Herlitz my pen. Nie było wow. Szukam pióra: -wykonanego w całości z metalu (surowy mat lub pokryty czymś). Żeby łatwo się nie drapał nie niszczył (chyba, że to tanie pióro). - lub wykonanego z tworzywa. Może być połyskliwy. -klasyczne piękne kształy lub coś nowoczesny design ze współczesnych materiałów. -sekcja - ani zbyt krótka (jak to ma miejsce np w AURORA w modelu z zakręcaną skuwką) ani zbyt pękata (ale też nie taka delikatna jak w piórach dla dzieci). Raczej bez GRIPA na chwycie - czyli tego co oferował lamy al star. -stalówka F lub M. Chciałbym aby gładko pisało. Marzenie, aby pióro sunęło tak jak na testowym papierze do piór, lub był szelest, ale na pewno NIE drapało. Z opcją zamiany (F-M). -dobre wyważenie - bez konieczności zakłądania skuwki (chyba, że założenie skuwki nie będzie powodować wycierania się elementów pióra - widziałem takie pióra). Fajnie jakby lekko ciężej opadało na końcu. Może są modele uznawane w tej kwestii za wzorcowe (o ile można o czymś takim mówić bo to pewnie kwestia bardzo indywidualna). -fajnie jakby było zakręcane, ale nie jest to wymóg konieczny bo łagodny, lekki klik też będzie fajny, zwłaszcza w metalowych piórach. -cena (od 50-500) - pytanie ile warto na tym etapie wydać? Jeden z użytkowników pisał, że powyżej tej granicy to już właściwie prestiż i wodotryski. Może być tanie byle by miało to coś, wow choćby przez chwilę bo jeszcze takiego pióra nie znalazłem chyba... -fajnie jakby to był chodliwy model bo jak nie przypadnie do gustu to można go łatwo pogonić i szukać dalej. Pozdrawiam,
  12. Witajcie! Mam lamy al star (F i M). Nie odpowiada mi. Szukam pióra w którym tył opada (jest tak wyważone - jest to wyczuwalne, ale bez przesady) między kciuk a palec wskazujący. Pióra które pisze pod włąsnym ciężarem. Dzisiaj próbowałem lamy accent (XF i o dziwo fajnie pisało, ale papier był mega gładki w sklepie). Niekoniecznie drapie o papier, ale słychać jak delikatnie szeleści o papier. Design - elegancki, ale współczesny, żadna stylistyka klasycznych piór z lat 90. Bez szaleństw kasowych. Co polecacie? Pozdrawiam,
  13. Witam serdecznie szukam pióra podobnego do Lamy Al star graphite, podoba mi się kolor jak i to jak piszę się stalówką. Na chwilę obecną znalazłem podobne pióro, a mianowicie: Lamy LX Ru. 1. Pytanie czym te pióra róznią się?, po za tym, że mają różne wykończenia z jednej i z drugiej strony - nie sa plastikowe (jak u Al star) tylko metalowe jak w LX ru. 2.Czy stalówki są takie same tylko różnią się kolorem? Czy liczba stalówek zamiennych jest tu taka sama? W Al star, wiem, że są rózne i jest ich sporo. A może są takie same i można je stosować zamiennie? (np. srebrną zamiast czarnej i na odwrót? 3. Czy Ktoś wie gdzie znajdę porównanie obu piór obok siebie? (nie mogę znaleźć w Sieci. Pozdrawiam,
×
×
  • Utwórz nowe...