Skocz do zawartości

Bartosz Osika

Użytkownicy
  • Ilość treści

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Bartosz Osika

  1. Różnica leży w rozmiarze, ef będzie pisał b.cienką linią, dobrą do szybkich, zamaszystych lub właśnie bardzo drobnych notatek, około m będzie średni rozmiar i najgrubiej pisać będą te około B do BBB.
  2. W moich okolicach uświadczę co najwyżej witrynę Parkera w papierniczym, najbliższy tego typu sklep dopiero gdzieś w Krakowie zdaje się.
  3. Myślałeś nad karierą samuraja? Bo refleks masz nieziemski, stukrotne dzięki!
  4. Hej! Tu znowu ja, tym razem chciałbym rozwinąć wątek pióra które spełni moje wymagania, o których napomknąłem w poście powitalnym. Konkretnie, chcę jednego pióra, o cechach kilku innych, tj. Jest eleganckie, nie może być to pióro które wygląda jak mariaż burżuazyjnego przyrządu piśmienniczego z typowym długopisem żelowym. Ma dostępną wersję z cienką, miękką, bardzo miękką lub wręcz fleksyjną stalówką. Jego cena nie powinna przekraczać połowy minimalnego wynagrodzenia w kołchozie o wdzięcznej nazwie Polska. Ma być oczywiście wygodne, więc też i dopasowane do mojej dłoni, jeżeli zaś o to chodzi, wystarczy że nie jest ani Mini ani Jumbo czy inne tam słoniki. Wiem, podałem opisy czterech różnych piór, jednak mam nadzieję że przez te wszystkie lata znalazł się jakiś litościwy producent, który wyczuł jakże ważkie potrzeby rynku. Serdecznie pozdrawiam, Bartosz
  5. Melduje się powracający na ścieżkę pióra! Zasadniczo jak każdy, w wieku dziecięcym pisałem piórem, nie mam pojęcia jakim, nie dotrwało do naszych czasów. Za to pamiętam jedno, lubiłem to, niestety, jako że często, a nawet bardzo często rozlewałem atrament i kilkukrotnie zgniotłem stalówkę rodzice zdecydowali że będę pisał długopisem(!). Około roku temu zakupiłem sobie Parkera Urban w ciekawie wyglądającej niebieskiej wersji- na pchlim targu. Po samodzielnej naprawie stalówki(Nie, nie wiem, jak mi się to udało), pisałem nim sporadycznie. W międzyczasie miałem też Parkera IM premium, którego niestety zgubiłem. Ostatnio, pakując się na kursy Urban znów wpadł w moje szpony i ponownie rozkochałem się w stonowanej elegancji pisania piórem. Mam nadzieję że na nim się nie skończy i że istnieje pióro, które będzie w stanie zadowolić me wymagania co do niego, ale o tym w innym wątku. Serdecznie pozdrawiam, Bartosz
×
×
  • Utwórz nowe...