Skocz do zawartości

Anabelka

Użytkownicy
  • Ilość treści

    14
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Anabelka

  1. Bardzo kobieca (powiedziałabym, że romantyczna) jest seria piór Cross  o nazwie Botanica. Wyglądają bardzo oryginalnie, ale nie są to pióra na każdą okazję. Z takich delikatniejszych w wyrazie piór moją uwagę zwróciło Sailor 1911 Young oraz Faber-Castell Ambition Rhombus. No i oczywiście mój faworyt, czyli Sheaffer Intenstity 9240 biały chrom. Piszę tym piórem od niedawna i już uwielbiam. Ma przepiekną skuwkę i według mnie jest kobiece i eleganckie.  

  2.  Także bezwzględni miłośnicy cienkich blaszek- czujcie się ostrzeżeni- Sheaffer zdaje się być loterią  ;)

    Bardzo jestem ciekawa jak będzie zachowywał się mój Sheaffer Intensity. Na szczęście, choć wolę cienkie stalówki, to zdarza mi się pisać eM-ką i też daję radę, więc mam nadzieję, że tragedii nie będzie :)

     

    Powtórzę jeszcze raz - Fiamat - naprawdę doskonała recenzja :)

  3. Cóż, ja, zanim się pojawiłem na tym forum, nie miałem pojęcia, że w ogóle istnieją takie firmy, jak Sheaffer, Lamy, czy Kaweco. Tak! Wiem, że to wstyd, ale się przyznaję. Oczywiście wiedziałem, co to Pelikan, Waterman, Parker i yyy... Montblanc, ale na tym moja wiedza się kończyła. Teraz wiem dużo więcej i owszem, zawdzięczam to forum, czy mówiąc bardziej ogólnie, internetowi.

     

     Och, to bardzo podobnie jak ja. Co prawda widziałam w sklepach pióra Sheaffer, ale jeszcze do niedawna myślałam, że to niższa półka, a ta wyższa to wiadomo - Parker i Waterman ;) Nie żebym miała coś do zarzucenia tym piórom - mam przedstawicieli obu tych marek i bardzo je lubię :)

    A co do szukania informacji na forum. Wychodzę z założenia, że nikt za mnie "lekcji nie odrobi". Oczywiście można zapytać na forum, co bardziej doświadczeni użytkownicy sądzą o danym piórze (sama tak zresztą zrobiłam), ale ostateczna decyzja należy do mnie i to ja będę pióro uwielbiać albo męczyć się z nim. Aczkolwiek opinia forumowiczów była dla mnie ważna - bo wyrosłam trochę w kulcie wiedzy, na zasadzie - nie wiesz? Pytaj mądrzejszych od siebie :)

     

    To dużo wiedziałeś. Ja przez tyle lat myślałem że produkcja piór zajmują się tylko Parker i Waterman, a atrament może być tylko niebieski lub czarny. W dodatku nie wiedziałem nawet ze można kupić go w butelce zamiast nabojów. Co ciekawe, nie trafiłem na to forum z zapytaniem o pióro a...ołówek.

    Mało tego, nie zamierzałem tu zostać na dłużej.

    Padłam :D Wiem, że na forum są działy dotyczące innych narzędzi piśmienniczych, ale zabrzmiało to wyjątkowo śmiesznie  :) 

  4. Póki co jestem stałym gościem strony Pelikana i podziwiam ich wyroby (Widzieliście ostatnią kolekcję maki-e? Aż się boję sprawdzać ceny- to małe dzieła sztuki!).

     

     

    Witaj na forum :)

    Mi też ogromnie podobają się Pelikany, zwłaszcza te z serii Premium, np. Souveran. Piękno w najczystszej postaci. I podobnie jak Ty, nie wiem czy chcę wiedzieć ile kosztują :/

  5. Mam to pióro i używam około 2 lat. Jestem zadowolona. Stalówka <F> pisze gładko i startuje bez problemu, nawet po dwóch miesiącach. Używam konwertera. Jeżeli to dla kogoś minus, to nie jest leciutkie piórko. Śladów użytkowania nie zauważam. Pióro jest zakręcane. Polecam.

    Oooo, to dobra wiadomość, że nie zasycha. Zawsze denerwuje mnie gdy zamiast zanotować coś szybko muszę mazać jakieś esy-floresy na kartce. Bardzo podoba mi się też ta zakręcana skuwka.

  6. Swoją drogą mam na dysku gotową recenzję tego pióra, tylko jeszcze nie przygotowałem doń zdjęć. Jeśli chcesz, mogę Ci wysłać goły tekst. Obopólna korzyść- dla Ciebie garść informacji od kogoś, kto używa Intensity od ponad 6 lat, natomiast ja z radością przyjmę słowa krytyki odnośnie tego tekstu. W razie czego będę wiedział, że ta recenzja nie powinna ujrzeć światła dziennego. Pasuje? ;)  

    Och, pewnie! Bardzo dziękuję. Przeczytam z ogromną przyjemnością. A słabego klipsa raczej się nie obawiam, bo nie zdarza mi się nosić pióra w kieszeni koszuli ;) 

  7. Zobaczyłam to pióro na wystawie sklepowej i choć nie lubię białych piór to ten model skradł moje serce w ciągu chwili. Głównie za sprawą pięknej grawerowanej skuwki, ale całość prezentuje się po prostu pięknie. Szukałam na PWF recenzji tego pióra, niestety nie znalazłam stąd moje pytanie? Co myślicie o tym piórze? Warto go kupić? Jak sprawują się Sheaffery Intensity w codziennym użytkowaniu?

×
×
  • Utwórz nowe...