Skocz do zawartości

PaJaC

Użytkownicy
  • Ilość treści

    210
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez PaJaC

  1. bezpiecznie odesłać, lecz jeśli się nie uda, dam Tobie do rady. Przy okazji, pierwszy raz wymieniałem stalówkę jowo i wtedy nie wiedziałem jak to się robi, pogiołem skrzydełka kombinerkami i lekko to poprawiłem, lecz kulki już nie są symetryczne no i porysowałem trochę stalówkę jak zjechała mi z chusteczki Nie wiem czy wystarczy przelecieć te miejesce papierem wodnym odpowiednio 800/1600/3000+ i pasta polerska, czy są zbyt głębokie. Czy dałbyś rade w razie czego zrobić z nią jakiś porządek? Jedyne co mi przychodzi do głowy to klasyczne techniczne rozprężanie metalu tyle, że do tego potrzebne są dwie rzeczy których nie mam: wiedza i wysoka temperatura.
  2. Stety albo niestety wina leży po stronie stalówki. Zamieniłem je w piórach i w penbbs kaweco również przerywa, natomiast jowo w moonman'ie pisze gładko i dobrze.
  3. okej, zamienię dziś ją miejscem na PenBBSa 456 na którym osadziłem JoWo #6 i działa bez zarzutu da mi to rzetelną odpowiedź. Jeśli problem nie ustąpi to oddaję stalkę i proszę o sprawdzenie kolejnej przed wysłaniem do mnie, jeśli kolejna będzie taka sama to w ramach koleżeńskiej pomocy zwrócę się do Ciebie o fizyczną pomoc przy piórze
  4. Dzięki za pomoc, ale póki mam gwarancję prościej jest mi tę stalówkę wymienić na inną Druga sprawa jest taka, że spływak jest z chińczyka i mam prawo mu nie ufać, w razie problemów założę ten Kaweco (o ile będzie pasował)
  5. Niestety nic kluczowego w mojej sprawie nie znalazłem. Wieczorem zamienię tę stalówkę z innym piórem, które jest moim 100% pewniakiem i jeśli tam będzie działać to wyciągam spływak i leci on na śmieci, jeśli dalej będzie przerywała to odsyłam do sprzedawcy
  6. Cześć! Stalówka ma rozmiar #6 z irydową końcówką <F>. Produkcja Bocka oczywiście Jestem zaskoczony dlaczego tak dziwnie pisze, tylko i wyłącznie przy ciągnięciu stalówki pisze ona płynnie. Rozmiarem pasuje idealnie, myślałem jeszcze, że może to wina spływaka. Pióro myte i czyszczone porządnie gorącą wodą. Atrament pewniak, skrzydełka równe, a kulka irydowa gładka i płynna. Wie ktoś co mogło pójść nie tak?
  7. Sprawdzaj! Te barwniki food colours przeznaczone są do aerografów, więc cząsteczki muszą być znacznie mniejsze, aby nie zapchać iglicy aerografu. Jeśli chodzi o dostępność ich na miejscu to musisz rozejrzeć się po sklepach dla cukierników
  8. Bardzo wyczerpująca odpowiedź ! Ja też zostaję przy jednym chińczyku i Sheafferze za 100zł, bo ma on najlepszą stalówkę jaką w życiu trzymałem
  9. Nie wpadłem na smar silikonowy chociaż on analogicznie powoduje pewne utrudnienie, natomiast żadnej uszczelki typu o-ring w tak małym rozmiarze nie miałem Wszystkie pióra w nich trzymam, powód prozaiczny; nie chciałem zarysować korpusu w piorach transparentnych 😁
  10. Na wstępie poproszę o zrobienie tagu: PaJaCoWe_dRuCiArStWo,bo takich i innych chorych pomysłów mam całą mase W sumie to tytuł powinien nazywać się: ZOBACZ jak w 3 prostych krokach zaoszczędził 360zł na TWSBI VAC700 pobijąc go w pojemności!!! I w sumie to by nawet pasowało, ponieważ porada jest równie oryginalna jak w podobnych tytułem "(pseudo)poradnikach" POTRZEBUJEMY: - pióra (najlepiej chińskie) - atramentu/barwnika (najlepiej najtańszego) - coś do przelania atramentu np. strzykawka Krok pierwszy: Rozłożyć pióro na poszczególne elementy. Konwerter wyciągnąć i schować do szuflady, nie będzie nam on do niczego potrzebny Krok drugi: Wlać atrament/barwnik do korpusu pióra do wysokości pół centymetra pod gwintem Złożyć pióro w całość Krok trzeci: Przechowywać w wodoodpornym opakowaniu, guma, plastik np. rękawiczka lateksowa Najpierw zrobiłem to dla żartu, jednak okazało się, że to działa i sprawdza się znakomicie w myśl zasady: jeśli coś jest głupie, ale działa, to wcale nie jest takie głupie Wybrałem Jinhao 992, ponieważ ma długi i pewny wewnętrzny gwint. Do środka na gwint skuwki wkręciłem cienką chusteczkę, a całe pióro obróciłem stalówką w dół w celu sprawdzenia szczelności. Kolejny szok, pióro trzyma szczelność i za nic nie przepuszcza atramentu nawet na gwint! Teraz trochę praktycznej teorii: Pióro puste ze skówką, bez konwertera waży 14,5g Pióro zalane atramentem w obudowie do pełna waży 17,5g Tłoczek pusty waży 1,9g Tłoczek napełniony waży 2,5g WYNIK: Pojemność obudowy: ~3ml Pojemność tłoczka: ~0,6ml Obudowa mieści 5x więcej atramentu niż konwerter. Dla porównania VAC700 mieści tylko 2,3ml
  11. Zdecydowanie jest mistrzowski w trenowaniu pamięci
  12. Po trzech tygodniach wyciągnąłem Jinhao. Barwnik nie zbrylał się, nie zgęstniał, nie rozdzielił się, nie zmienił koloru, pozostał taki sam jak na początku. Test odniósł sukces! Piórko wystartowało od pierwszej kreski. Żadnych problemów przy czyszczeniu. Ostatnie zdjęcia są z zalania czarnym barwnikiem. Jinhao leżało nietykane przez 3 tygodnie w szufladzie, Parker był moim podręcznym piórem do notatek na szybko więc był stale użytkowany przez trzy tygodnie.
  13. Po trzech tygodniach na parapecie wyniki prezentują się następująco:
  14. I tu pojawia się kolejny problem, mianowicie szlif starych stalówek, który często jest "taki se" i my leworęczni raczej nie możemy nimi pisać gładko i przyjemnie (o flexie możemy zapomnieć, on tylko utrudnia nam pisanie!)
  15. Radzę unikać tego atramentu! Od paru dni robię test na słońcu. J. Herbin umarł jako pierwszy po dwóch dniach na dworzu po kolorze nie było ani śladu, teraz trzyma się już tylko linia w lekko bordowym kolorze (coś jak bardzo słaby ślad po atramencie galusowym)
  16. Oczywiście masz 100% rację, kupowanie chińczyków to los na loterii ale posiadając model 456 i tak wstawiam się za tym, że nie znalazłem po internecie lepszego pióra do 250zł (wliczam w to stal. JoWo). On wygląda, jest wykonany bez zarzutu i cienia wątpliwości w jakość, tworzywo jest grubsze i zdecydowanie pewniejsze niż np. u Pelikana czy TWSBI ECO. Ma wymiary normalnego pióra na co często chorują te "markowe" (czyt. te z logo) no bo umówmy się Pelikan 120, Conway Steawrt 84 itp. NIE MOŻE być wygodnym piórem dla mężczyzny gdzie pióro ma 10,5cm i z jakiś centrymetr średnicy. oczywiście za 250zł już można szukać czegoś co prócz pisania ma do zaoferowania jakiś design, ale napewno nie taką pojemność atramentu jak PenBBS. Dla mnie jak markowce to tylko te wyższe (od ok. 1tyś.) i możliwie najlepiej z metalu (pewna długowieczność) Dla mnie osobiście nie ma sensu kupować pióra z chińczyka (i nie tylko) poniżej 70zł jeśli ma być to pewne pióro na codzień a nie kolejny pisak do testu na PWF, a później do szuflady. Jeśli ryżowce to tylko te najdroższe z recenzji z portali, forum, i testów na YT
  17. to zelazo wiec pewnie pojdzie w bordowy albo brazowawy
  18. Witam! Tym razem mój KWZ z 2018 roku. Bardzo miły atrament, który z granatowego po paru dniach zmienia się niemal w czerń (a przynajmniej na mokrych stalówkach M i w górę) Prośba do @Nicpon czy jesteście w stanie zrobić atrament galusowy bez barwnika, co by się nie rozmazywał po zalaniu wodą? Jestem przy okazji ciekaw jaki kolor ma taki "Czysty atrament" Test ma 3 dni. Chodziło o oddanie tego stałego koloru, na wyrysowanym kwadraciku 2min bardzo dobrze widać różnicę między świeżym, a utlenionym kolorem. Próbka w Oxfordzie jest świeżutka. Kolory 1:1 jak w rzeczywistości, szkoda że troszkę na ostrości pojechał ale wszystko czytelne. Polecam!
  19. Mozliwe ze to wadliwa sztuka. Co do poradnika, dzieki ale ja zawsze przekrzywiam zeszyt i pisze pod lekkim skosem i nigdy nie mam problemow z pisaniem jakimkolwiek przyborem
×
×
  • Utwórz nowe...