Korner

Jak Forumowe, to ma być widać. Kawał pióra niech będzie.

Szanowne Koleżeństwo.

Poszukuję osoby, która podjęłaby się naprawy mojego Sailora 1911 Profit Standard 21K UEF. Miał on bliższe i niestety bardzo bolesne spotkanie z podłogą. Konsekwencją niezdarności mojej jest zmiana układu w skrzydełkach stalówki, objawiające się zmiennym przepływem, drapaniem, zatrzymaniem spływu atramentu. Naprawa w moim rozumieniu na poziomie mikro - nie dysponuję lupą, która by oddała zmiany. Jednym słowem - kotlet (klops wujaszku, klops). Pozdrawiam i liczę na odpowiedź.

Platinum President

Witaj i życzę powodzenia w przygodzie z piórami.

A miało być tak pięknie, ech...

Dąb jak dąb, zapuścił korzenie(m) i źle znosząc dobrą zmianę. Gratuluję kolejnego dzieła.

Dnia 12.06.2017 o 20:30, Topaz napisał:

Jeżeli ktoś chce to dopinajmy listę i zamówmy pióro u polskiego znanego producenta, którego pióra pojawiają się na Forum i są wysoko oceniane. Boję się pisać imienia i nazwiska, bo może to zostać odczytane jak reklama (wyraz Kaweco już odpuszczę, i tak napisałem).

O piórze forumowym tu długo się mówi i organizuje i jak dla mnie (a pracuję całę życie z terminami i ich dotrzymywaniem) nie ma co mówić o Piórze Roku 2016, jak już jest połowa 2017, takie opóźnienie to może mieć inwestycja "w oparciu o sześć państwowych instytucji" a nie szybka akcja w internecie.

 

Nie wiem o kim jest mowa, lecz sam pomysł jest ciekawy. Polski producent, wysokie oceny. Obawy można zostawić na boku, gdyż przy pełnej jasności intencji, sposób odczytania pozostawiony jest czytającemu. Co do pomysłu biało-czerwonego - w moim odbiorze to już gest rozpaczy. Po nieudanym, rzekłbym katastrofalnym doświadczeniu z Namisu, wybór powinien być prawdziwie godny.

Można czekać ruski miesiąc i tak na końcu drzewo o intensywnym zapachu miodu.

Posiadam wersję czarny +chrom. Od dłuższego czasu nim nie piszę ale nic zarzucić mu nie mogę. No może oprócz wagi, ostatnio przyzwyczaiłem się do lżejszych piór. Ludziom w pracy podobał się ten nietypowy kształt skuwki.

Pewnie dlatego, że to ludzie pracy.

Witam ponownie.

Zgodnie z zapowiedziami przypłynął drugi Marynarz. Razem Kajtek i Koko. EFik i ZOOM-ek.

Będą potrzebowali przywódcy, jeszcze nie wiem, czy demokratycznego Prezydenta, czy autokratycznego Kinga.

Hladko gada. Ot mądrego to i dobrze posłuchać.

Ciekawa myśl - z piórem jak z kobietą; zastanawiam się czy w drugą stronę też tak działa? Z piórem to jak z mężczyzną? Ale o tym tylko Panie będą mogły coś wiedzieć.

Dwoma rękoma, obiema kończynami dolnymi, podpisuję się pod tym, że osobiście dobierzesz coś, co Tobie odpowiada. Na jednym piórze się nie skończy. To świat pragnień, ich poznawania, poszukiwań, spełniania i ponownych pragnień.

WOW

 

Naprawdę piękne pióro, stalówka cudowna! Ale faktycznie, wielkość tego ziarna sugeruje, ze to co najmniej B, a z próbek pisma wnioskuję, że M? F nawet? Ona sobie, rozumiem, dobrze radzi odwrócona spływakiem do góry, tak?

Stalówka Zoom - w moim odbiorze przechodzi od F poprzez M/F, M, do B. Zmiana ułożenia ręki (nie nacisk) wpływa na grubość linii. Takie uniwersalne narzędzie - do podpisu, kreślenia, rysowania, jak i pisania. Wymaga jednak treningu i płynnej pracy nadgarstka, nie tylko przedramienia. Czeka na morskiego brata do codziennego szybkiego hasania po kartkach.

No to pierwszy Marynarz przypłynął. Sailor Profit Standard 21K Nib Zoom. Małe, ładne, klasyczne, w czerni utrzymane. Witam na pokładzie.

No to pierwszy Marynarz przypłynął. Sailor Profit Standard 21K Nib Zoom. Małe, ładne, klasyczne, w czerni utrzymane. Witam na pokładzie.

Było kiedyś chińskie ostrzeżenie, amerykański koń (a był taki ładny), czeski film, rosyjska wódka, niemiecki porządek, amerykański sen, wyjście po angielsku a teraz japoński ebonit. Prędzej to chyba jeszcze był śledź po japońsku.

Trochę bujają się jak dzieci na placu zabaw.

Empi i anatula - również witam, kłaniam się nisko i ślę uśmiechy .

Dziękuję za recenzję. Zdecydowanie będę omijał szerokim łukiem.

"Nie jestem wirtuozem słowa" sic!

"Wspinając się wzrokiem..."

Gratuluję recenzji.

Tytanowe stalówka w namisu nowa jest świetna. Wiem mam używam, mogę zaprezentować w Warszawie. Szczerze polecam, to jedna z moich ulubionych. Jeśli chodzi o wady to dziwi mnie łatwość z jaką korpus tytanowy łapie ryski. Zawsze myślałem że to twardy i trwały materiał, a tu niemiła niespodzianka. Tragedii nie ma, ale ja poczułem się przykro zaskoczony. Co do stalówki jest naprawdę super, gładka mokra i całkiem nieźle fleksuje, chociaż to nie jest poziom starych fleksów.

A jaki rozmiar stalówki masz?

Trzymaj się chłopie a nie "puszczaj" . Nie "zapomnij" czasami zajrzeć na forum. Witaj

A na imię miała właśnie Beata.

Witaj

Nie wiem, nie znam się, lubię to mieć . Interesujące, jakie opcje personalizacji zostaną zaproponowane - pewnie gama dwóch kolorów etui. A tak poważniej, to również Orion Namisu wydaje się ciekawy - w mojej opinii bardziej futurystyczny niż minimalistyczny.

Bardzo mnie cieszy Twoja ogromna tolerancja. Teraz przepraszam, idę do lekarza, właśnie pękam ze śmiechu.

Dziękuję za wszystkie słowa przywitania.

W sprawie wyboru pomiędzy narkotykami/alkoholem a piórami nasuwa mi się jednak refleksja łącząca - pozostaje kwestia kto jest dostawcą i czy towar nie był chrzczony. 

Wąsaty: kątowanie jest to określenie odnoszące się do budowy anatomicznej układu ruchu u psa - dokładnie układu tylnych łap względem osi ciała, miednicy, stawu skokowego - zarówno w pozycji bez ruchu jak też w trakcie biegu. W praktyce pies może wyglądać jak stojący koń czy słoń - cztery łapy w układzie pionowym; po drugiej stronie jest jakby robił ugięcia w podporze (pompki) w fazie wyprostu - przednie łapy pionowo ułożone, tylnie mocno leżące, napięte i "wyrzucone" a zad obniżony. Ze zmian w rasach najbardziej widoczne jest to u owczarka - myślę, że mocno widać u dzisiejszych przedstawicieli obniżenie zadu względem przedniej części ciała i "wyrzucanie" łap tylnich. U mojej bokserki układ ten jest wzorcowy - do jej rasy (bardziej głęboki niż pionowy). Wygląda wówczas jak napakowany dresiarz z piersią wysuniętą do przodu i z przyklejonym prowokacyjnym uśmiechem podnoszącym: szukasz guza?! W postawie zawarta już jest odpowiedź i nie ma wątpliwości co do treści przekazu .