Skocz do zawartości

Fiamat

Użytkownicy
  • Ilość treści

    318
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Fiamat

  1. Mocno spóźnione, ale jak najbardziej potrzebne- dziękuję, Marku. Bez Ciebie nie byłoby tej naszej drobnej historii, więc chyba najlepiej będzie, jeśli notes pozostanie w Twoich rękach. Pozdrawiam, Bogdan
  2. Słaby termin sobie wybrali, akurat podczas Pyrkonu. Chyba nie znajdę czasu, lecz serdeczne dzięki za informację.
  3. Jeśli chodzi o Amazona: może by tak "trochę" Iroshizuku? Na Amazonie cena wypada poniżej 50zł/flaszkę a pewnie znalazłoby się i taniej. Niestety przy tych widełkach cenowych na Amazonie wybór piór nie powala, jest choćby ło taki Pilot a to i tak przeceniony. Co do innych sklepów, niestety nie byłem jeszcze w Japonii, ale wujek Google po spytaniu się go o "Tokio fountain pen store" odpowiada na samym początku choćby tak, czy tak.
  4. @Aventador13.Co do zużycia, masz jak najbardziej rację. Co do ceny- może i nie jest to poziom Iroshizuku, ale jednak wypada już powyżej 1 zł/ml. Faktem jest jednak, że płacimy również za świetny kałamarz; moim zdaniem drugi w kolejności po GvFC w kategorii "kałamarz nabiurkowy".
  5. No i brawo, @Aventador13. Jak Ci się podoba? Jak dla mnie bardzo przyjemny brąz, choć przy tej cenie prawie żałuję zakupu. Prawie.
  6. Czy ktoś pisze się na wspólny skok np. na NBP celem zdobycia funduszy na to pióro?
  7. Mnie chyba najbardziej zmiażdżyły krawaty wszystkich firm oraz kropielnica Parkera, o termometrach nie wspominając. Złoto.
  8. Cześć. Oj, tym razem chyba na vectorze się nie skończy.
  9. Jeśli znalazłeś swoje piórowe Święte Graale, to czemużby nie? Piękna trójca, gratuluję i, nie ukrywam, zazdroszczę. Choć brakuje tu jeszcze na mój gust takiego klasycznego Namiki maki-e.
  10. @Wąsaty, oż ty, faktycznie. Jak mogłem tego nie zauważyć, kiedy Sailor to jedno z moich piórowych marzeń? Tym bardziej, jak będę miał chwilę wolnego, zakupię ze trzy suplementy produkcji chińskiej.
  11. Ehh... Kusicie niemiłosiernie. A ja nie mam PayPala. Może ktoś posiadający tego zwierza byłby chętny do np. zakupu 15-paka do podziału? @Topaz? Kleksie, czy mógłbyś mnie oświecić, jaki to jest model Jinhao, którego zdjęcie wrzuciłeś powyżej?
  12. Atramenty IG nie różnią się przepływem od zwykłych atramentów barwnikowych. Jeśli szukasz jak najpełniejszej wodoodporności, to z galusowych polecam KWZI IG Blue-Black. Co nie zmienia faktu, że pigment będzie jednak bardziej wodoodporny (w tym sensie, że nie utracisz koloru).
  13. Chodzi Ci o proces czyszczenia pióra? Atrament pigmentowy można, jak mniemam, uznać za mieszaninę niejednorodną. Czyli w sytuacji, gdybyś chciał oczyścić pióro, czynisz to co zawsze, czyli woda+ płyn do naczyń albo myjka ultradźwiękowa. W tej sytuacji ciecz uniesie ze sobą pigment (jak drobny piasek) zamiast go rozpuszczać. W piórach rzadziej używanych zrezygnowałbym z używania tego typu atramentu. Choć muszę przyznać, że sam nie jestem taki ostrożny, gdyż w jednym Lamy Safari tkwi u mnie Sailor kiwa guro. Pióro użytkuję dosłownie raz na ruski rok i nadal pisze. Od razu zaznaczam, że powyższe to tylko moje prymitywne wyobrażenie tego, jak "działa" pigment.
  14. Ale o jakim atramencie mówimy? I jak często będziesz używał tego pióra? Jeśli chodzi o pigmentowca typu Platinum Carbon czy Sailor kiwa guro, to bez obaw. Tylko nie pomyl przypadkiem tuszu z atramentem.
  15. Ciekawe... Ploterówki zaczynają wyglądać obiecująco. Ja ostatnio potrzebowałem kilku zeszytów formatu A5 w twardej, możliwie jednobarwnej okładce. Zachodzę do sklepu papierniczego i co widzę? Ano, klasycznie: Oxford, Oxford, Oxford... cena: 10,90 za 96 kartek. Grzebię dalej, z twardego zeszytu A4 uczyniłem sobie łopatę i przerzucam nią z półek stosy Oxforda, aż nagle moim oczom ukazuje się prawie doskonale jednolita okładka. Cena: 4,90. Producent: Interdruk. Kartek takoż 96 a zeszyt cieńszy od oxfordzkiego niemalże dwukrotnie. "Będzie niedobrze", pomyślałem. Papier cieniutki, kartki mają lekką transparentność jakby już od urodzenia stały jedną nogą w Krainie Wiecznej Celulozy. To nie jest Midori ani żaden Tomoe River, żeby uznać to za cechę niewpływającą na jakość. Chwilę porachowałem i mi wyszło: dwa zeszyty Interdruk zapisywane jednostronnie = jeden zeszyt Oxford (przyjmując, że trafię na dobry Oxford). Ale czy 2*4,90=10,90? Otóż nie. Ponadto zgrabność tego zeszytu również mi pasowała. Co mi tam, w najgorszym przypadku będzie strzępił, to przynajmniej sobie przypomnę niedawne czasy szkolne. Kupiłem cztery egzemplarze, żeby mieć efektywnie dwa zeszyty. Strzępi? Lekko. Przebija? Trochę. Prześwituje? Bardzo. Działa? Działa. Pisze się po nim podobnie, jak po dobrym xero, więc jest dobrze, jak na moje proletaryackie papiernicze gusta. Ave.
  16. @Kleks, też miałem takie obawy. Jednak jedynymi elementami, które mogą trzeć o siebie są końcówki klipsów. Trzeba by jednak tak umieścić pióra, by po zwinięciu znajdowały się dokładnie naprzeciwko siebie a to jest możliwe tylko między piórami środkowej a prawej komory. Ponadto takie umieszczenie piór jest najkrótszą drogą do uzyskania spasionego piórnika po zwinięciu. Więc odpowiedź brzmi: nie. Pióra szczęśliwie nie krzywdzą swoich koleżanek w tym etui. @konrad white już przeczytałem tamten temat i nawet chciałem Ci zasugerować, że to etui z materiału będzie lepszą inwestycją, ale się powstrzymałem. Musisz ocenić sam. Czy wymieniłbym mojego Donata na ten materiał? Chyba nie. Przy okazji- nie sugeruj się kolorem mojego Donata. Zdjęcia zupełnie nie oddają faktycznej barwy tej skóry a przede wszystkim rozmywa się na nich faktura tej skóry, która w rzeczywistości jest bardzo wyraźna. Jak już pisałem, miałem paskudne warunki do robienia zdjęć. Z resztą to widać po kolorze mojej dłoni, która jest wręcz czerwona na jednym z tych zdjęć.
  17. Ponieważ mam jakieś problemy z zamieszczeniem zdjęć z adresu URL, to zamieszczam linki. Z góry też przepraszam za jakość zdjęć, zupełnie nie miałem dobrego stanowiska ani oświetlenia. Więc mój Donat prezentuje się tak: [klik] [klik] Jak już wspominałem, cienka skórka łatwo się deformuje pod naciskiem piór. Tutaj zdjęcie pustego piórnika, które to obrazuje: [klik] Na co dzień mam w nim 6-7 piór, z czego 4 raczej słusznej grubości (np. TWSBI ECO, Sheaffer Intensity, Al-Star, Safari) i to jest moim zdaniem maksimum, jakie można komfortowo umieścić w Donacie, choć gdyby zrezygnować z szerszych piór, to zapewne bez problemu zmieściłoby się ich więcej: [klik] [klik] Na poniższych zdjęciach widać moje próby umieszczenia w piórniku większej ilości grubych piór i wypełnienia wolnej przestrzeni drobiazgiem (choć do 12 i tak nie doszedłem): [klik] [klik] [klik] Jeśli się ułoży pióra "na odwal się", to efekt może być nawet taki: [klik] [klik] Ogólnie rzecz biorąc muszę przyznać, że lubię ten piórnik. Choć służy raczej do zebrania piór w jedno miejsce, by nie latały luzem po plecaku/torbie i ochrania wyłącznie przed zarysowaniami, to ma swój urok i w boju z codziennością sprawdza się dobrze. Wielu osobom kojarzy się ze starodawnym etui na narzędzia chirurgiczne, co w połączeniu z piórową zawartością daje fajny efekt. Szwy i przeszycia są wykonane solidnie. Miałem okazję pogmerać w kartonie pełnym tych Donatów i w pamięci mi się kołacze, że nie widziałem jakichś niedociągnięć w wykonaniu któregokolwiek z nich, tylko nieznaczne różnice charakterystyczne dla ręcznej roboty. Kolorystyka wersji brązowej jest bardzo zróżnicowana, pamiętam zarówno egzemplarze jasno wybarwione, po ciemniejsze kakao. Niestety, wersji zielonej akurat nie było, więc nie mogę powiedzieć, czy są wyraźne różnice w odcieniu między egzemplarzami. Szczerze powiedziawszy to nie wiem, czy mogę z czystym sumieniem polecić ten piórnik. Ma swój styl- neutralny lecz charakterystyczny, z drugiej strony jednak trochę grosiwa trzeba wyłożyć na stół i nie jestem do końca przekonany, czy jest wart swojej standardowej ceny. Mam tu szczególnie na myśli łatwość, z jaką się deformuje. Może jednak bezsensownie wytykam wyrobowi skórzanemu jego naturalną cechę?
  18. Dzięki, @Rinke. Właśnie zdawało mi się, że to powinna być ptasia kupa, tylko coś nie pasowało... (zapewne rzeczonej kupy brak ). Edit: Dzięki, @Kowal1623.
×
×
  • Utwórz nowe...