lucius

Mam nadzieję, że w ofercie calligrafun pojawi się kolor Andromeda, w obecnej ofercie sklepu nie znalazłem niestety nic dla siebie z niebieskich. Wielka szkoda, że sklep nie prowadził przedsprzedaży - zauważyłem, że to nie jest zbyt popularne wśród sprzedawców artykułów piśmienniczych w Polsce.

W tym roku robię eksperyment z Bullet Journal zamiast tradycyjnego kalendarza. W związku z tym poszukiwałem notatnika ~dzień na stronę. Wybór padł na notes z Taroko Shop z papieru Tomoe River 68gsm w kropki. https://www.etsy.com/listing/281843784/b-grade-taroko-enigma-a5-notebook-with (linkuję do wersji z drobnymi niedoskonałościami (tzw. B grade), w sklepie już nie ma wersji standardowej w cenie $30). Pierwsze wrażenie jest pozytywne, muszę jednak "poużywać" trochę przedmiotu by ocenić bardziej obiektywnie.

Bardzo lubię atrament Aurora Blue Black, chociaż odniosłem wrażenie, że w stalówkach "anemicznych" (typu "F" w Pelikanie M200) średnio się spisuje, jakby przepływ był za słaby, przez co kolor jest blady na papierze. Na co dzień używam go w Cross Townsend "F". Kolejny z BB, który polecam to Sailor Blue-Black, brakuje mi jednak w nim granatu, który da się znaleźć w Aurorze. Zawsze chciałem spróbować Bungubox Blue Black (4B), jednak cena odstrasza (50$).

W tym tygodniu nabyłem Cross Townsend ze złotą stalówką F. Planuję go napełnić Monteverde Ocean Noir (jak tylko otrzymam przesyłkę).

Jak "na szybko" to może Platinum Preppy, za 70 zł to przynajmniej dwa egzemplarze powinny się trafić. Jeżeli nie Preppy to może Parker Vector?

@IonicLiquid Jak jesteś zainteresowany to Ependorfem czy dwoma Sheaffer Sheaffer Permanent Blue Black mogę poratować. Mam jeszcze sporo różnych atramentów, Głównie niebieskie i blue-black.

@Leon1981 Mam koszulę Daniel Hechter kupioną w TK Maxx. Nic specjalnego ale jest w porządku. Jest to marka modowa- raczej nie ma tradycji związanych z akcesoriami piśmienniczymi. Masz może zdjęcie?

Jeszcze brakuje wznowienia serii atramentów Penman do pełni szczęścia. Pewnie tego nigdy nie zrobią gdyż "hype" na te atramenty jest nieziemski i parker będzie się bał niesprostania niemałym oczekiwaniom konsumentów w stosunku do ewentualnej reedycji.

Kolor raczej nie dla mnie. Wolę odcienie niebieskiego w stylu Visconti, bardziej "true blue".

Interesujący kolor. Posiadam electric dc blue i niestety zauważyłem, że nawet po upływie kilku miesięcy notatki można rozetrzeć palcem, jakby ścieranie pigmentu. Zaobserwowałeś może takie zjawisko podczas pisania tym atramentem?

De Atramentis Indigo Blue.

Czarna AURORA to była moja pierwsza "prawdziwa" czerń. Nie miałem nigdy z tym atramentem problemów. Jedynym minusem jest buteleczka, zawsze jakoś trudno mi się z niej nabiera końcówkę atramentu.

Bardzo szybko schnie sailor jentle ink. Trzy podstawowe kolory w tej palecie to: czarny, niebieski oraz czarno-niebieski.

Polecam sheaffer prelude ze stalówką F, cienka kreska, bezproblemowe pisanie- jeszcze mnie nie zawiodło. Koledzy i koleżanki z pewnością polecą kaweco, twsbi czy jakiegoś Japończyka np. Platinum 3776. Osobiscie posiadam kaweco dia 2 w rozmiarze M, dobre pióro, zakręcane lecz nie wiem czy warte ok. 350zł, osobiście dałem za nówkę 200zł, kupiłem od nieszczęśliwie obdarowanego.

Fakt, zapomniałem dopisać, że lubuje się w cienkich stalówkach. Zwykle to F Sheaffer Prelude i jemu podobne. Korzystałem jeszcze z Navigator 100g- jest jakby mniej satynowy i ma inny odcień bieli. W razie potrzeby mogę zaoferować próbki- kupowanie całej ryzy papieru żeby go przetestować mija się według mnie z celem.

Jeżeli chodzi o papier a4 ja stosuję POL Laser 120g, bardzo lubi się z moimi piórami.

Dzisiaj Sheaffer Prelude ze stalówką F. Mój wół roboczy.

Dziękuję za rzeczową recenzję. Atrament interesujący, jednak jak wspomina autor dość niesforny, mimo wszystko chętnie bym spróbował go w moim kaweco.

Ostatnio zacząłem pisać czarnymi atramentami i ten jest w kolejce do wypróbowania. Póki co pozostanę przy czarnej Aurorze.

Też się skusiłem na lamy al star ze stalówką EF, ten sam objaw. Odesłałem do sklepu i według nich "te stalówki tak mają", poprosiłem o wymianę na F i od tej pory nie mam problemów. Co do EF od Lamy to bardzo mnie zawiodła, platinum preppy spisywało sie dużo lepiej, chociaż zaczął mi schodzić lakier ze stalówki.

Ciekawy kalendarz, mimo zaporowej ceny mam zamiar się na niego skusić- potraktuję to jako eksperyment.

Posiadam Dia2 ze stalówką M, kupiłem nówkę na Allegro za 180zł i za tą kwotę jestem zadowolony. Bardzo dobrze mi się pisze tym piórem, chociaż muszę się zastanowić nad jakąś cieńszą stalówką, pewnie F.

Z tradycyjnych ołówków to Palomino Blackwing szary lub biały ewentualnie, MONO 100 od tombow. Z mechanicznych to Rotring Tikky, przymierzam się teraz do czegoś metalowego, pewnie kolejny rotring.

Mam mieszane uczucia w stosunku do tych nowych buteleczek. Z jednej strony metalowy korek z pewnością jest trwalszy niż plastikowy. Z drugiej strony ten plastikowy przypomina mi korek do Visconti, który bardzo lubię Zmiana etykiety na plus, podoba mi się zdecydowanie bardziej niż to co było do tej pory. Tak samo jak opakowania papierowe. Butelka jest według mnie niestety porażką, te wypustki niestety do mnie nie przemawiają- wolę żebrowane buteleczki.

Dzisiaj GvFC Hazelnut Brown. Wahałem się pomiędzy nim a MontBlanc Toffee Brown. Zobaczymy jak się będzie spisywał. Czekam również na dostawę Akkerman Shocking Blue.