Możliwe, że nie jest to pigment, jednak chodziło mi o wyraźną maziowato-stałą substancję, której coś nie ciągnie do wypłukiwania się.
Oczywiście, że ważna jest napisana treść, jednak cenię swoje narzędzia i nie patrząc tylko od sfery materialnej - wiążą mnie z nimi wspomnienia, sentymenty. Stąd też staram się o nie dbać, regularnie czyścić oraz szanować. Lepiej dbać o swoje przedmioty, niż ciągle kupować nowe, a stare wyrzucać.