W oczach ludzi, którzy nie przywiązują większej wagi do artykułów piśmienniczych, samo pokazanie że pisze się piórem sprawia, że zaczynają patrzeć na nas piszących piórami w całkiem inny sposób. I nie mówmy tu o Pelikanie, MB, czy piórach np. Baoer ze stalówką IPG, bo jeśli ktoś na piórach się nie zna to i tak nie zwróci uwagi, ile jest ono warte.