dziś i do mnie doszły stalóweczki, czasem się zastanawiam jak poczta w naszym kraju działa, skoro paczka z zagranicy potrafi dojść szybciej niż list z sąsiedniego powiatu
W każdym razie znalazłem zastosowanie do jednego z moich Ahabów, wylądowała tam fine italic, boczna krawędź lubi ciąć papier, trochę się schodzi zanim ustawi się odpowiedni kąt by nie zawadzać, ale potem pisze cudnie
A do zapomnianego baoera wylądowała B cursive italic i to pisze prawie tak z charakterem, tzn na pewno to nadal nie jest maślana stalówka, ale to szmeranie takie jakieś przyjemne. Co prawda na początku liczyłem że jednak wyląduje w innym piórku, ale jak dla mnie niezbyt dobrze przylegała do spływaka.