Skocz do zawartości

_Pióromaniak_

Firma
  • Ilość treści

    793
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez _Pióromaniak_

  1. Atrament do piór wiecznych Jacques Herbin Fuchsia de Magellan to tegoroczna (2023) nowość z linii 1670, czyli serii ze złotymi drobinkami. Według producenta pomysł na kolor to nawiązanie do kwiatu fuksji magellańskiej odnalezionej w Południowej Ameryce i nazwanej w ślad za portugalskim żeglarzem – odkrywcą cieśniny łączącej Atlantyk i Ocean Spokojny. Motyw wpisujący się w wizerunek marki świadomie nawiązującej do wątków z czasów kupiecko-pirackich. Sposób w jaki Herbin konfekcjonuje swoje atramenty wyróżnia się na tle innych. Kartonowe pudełko z odpowiednio dobranym papierem, kolorystycznie pasująca etykieta oraz szklana butelka z tasiemką i lakowaną nakrętką. Finalny efekt robi wrażenie. Estetyka Herbina 1670 wyraźnie wyróżnia się wśród propozycji konkurencji Jaki to kolor? Upraszczając: różowo-czerwony. Patrząc po raz pierwszy miałem wrażenie, że widzę klasyczną fuksję. Po chwili zacząłem dostrzegać mieszankę fuksji i czerwieni. Próbka koloru. U góry ubiegłoroczny Violet Imperial Pisze się bardzo przyjemnie, nawet w cienkich stalówkach (EF i F w TWSBI Eco). Z doświadczenia wiem, że atramenty Herbina z drobinkami są łatwe w użytkowaniu i nie sprawiają problemów nawet w piórach z wbudowanym tłokiem (używałem w Pelikanach, MB, TWSBI). Czy tak będzie też w przypadku Fuchsia de Magellan? Czas pokaże . Porównanie koloru obok jednej z wcześniejszych edycji: Violet Imperial (2022) Nakrętka butelki jest pokryta lakiem w kolorze zbliżonym do samego atramentu Butelka ma objętość 50 ml. Producent deklaruje, że miejsce produkcji jest we Francji. Pozdrowienia, Marcin
  2. Wieczór to dobry moment na premierę trzech nowych kolorów Atramentu Pióromaniaka. WIECZÓR - ostatnie chwile, gdy na niebie dzień broni się przed nocą. Ciemny fiolet ostatnich promieni słońca miesza się z granatem nadchodzącej nocy. TATRY - górskie wędrówki i górski krajobraz. Tatry w naszym wydaniu to szarość grani Rysów. BIESZCZADY - ciemna zieleń (bieszczadzki las) z nutą błękitu (bieszczadzkie niebo). Link do nowości: https://www.pioromaniak.pl/shop/?nowosci=1 Stacjonarnie w Butiku Pióromaniaka od jutra (piątek) od godz. 13:00.
  3. Próbka pisma w dwóch różnych oświetleniach: K Kapitalny dobór koloru względem koloru kawy :). Na żywo trafienie 10/10
  4. KWZ Ink It smells like coffee, czyli premiera jakiej dawno nie było . Atrament typu standardowego w kolorze kawowym (uniwersalny ciepły ciemny brąz), oparty na wodzie i rozpuszczalnych w wodzie barwnikach, o kawowym zapachu. Aga i Konrad z KWZ zwracają uwagę, że ISLC (It Smells Like Coffee) jest stabilizowany w innowacyjny sposób, dzięki czemu pisze się nim bardzo gładko, nie ma tendencji do strzępienia (pajączkowania) i przebijania na papierze. Jest już fizycznie w butiku Pióromaniaka oraz na stronie: KWZ Ink It smells like coffee
  5. Platinum zupełnie poważnie deklaruje, że właśnie wypuściło na rynek czarniejszy czarny (atrament Platinum Chou Kuro) od czerni barwnikowej, a nawet czarniejszy od atramentu Platinum Carbon. Garść faktów: - wysoce wodoodporny; - odporny na światło UV (nie blaknie); - pigmentowy. Platinum wspomina też, że Chou Kuro nie przebija. Czy to oznacza, że nie przebija na żadnym papierze? Do zweryfikowania. Zestaw (atrament, tłoczek, zakraplacz i akcesoria) ma być limitką do 1000 egzemplarzy na cały świat. Marcin
  6. Hej, na japońskim rynku są Caplessy ze złotymi lub stalowymi stalowkami, a to wpływa na ich cenę. W oficjalnej dystrybucji EU są tylko w wersji ze złotymi stalowkami. Co nie zmienia faktu, że bezpośrednio w Japonii japońskie piora są tańsze .
  7. W dziale nowości dodaliśmy Diplomaty Magnum. To propozycja do codziennego pisania. Lekkie, z ergonomicznym uchwytem i antypoślizgową powierzchnią. Do wyboru 11 kolorów: Diplomat Magnum
  8. PREMIERA ATRAMENTÓW PIÓROMANIAKA Na stronie i w butiku znajdziecie 3 Atramenty Pióromaniaka: Sztorm, Bałtyk oraz Mahoń. SZTORM Ciemny granat z dodatkiem turkusu, fioletu, szarości i czerni. Biorąc pod uwagę proporcje barwników, mamy do czynienia z atramentem Blue-Black-Gray. Zdaje się, że takie połączenie nie jest popularne wśród masowych produkcji. I o to chodzi. A gdzie sekret? Jest i to znaczący. Sztorm, wiadomo, woda, dynamika, adrenalina. Weźcie dowolne pióro, napełnijcie je SZTORMEM i zobaczcie jak ten atrament szybko płynie! BAŁTYK Gdy zaczęliśmy się zastanawiać jaki kolor ma nasze morze, to okazało się, że dla każdego inny. Pomyśleliśmy zatem, że przygotowany przez nas Bałtyk powinien się zmieniać. I tak też jest. Niebieski na niektórych papierach, turkusowy na innych, a do tego z subtelnym połyskiem. MAHOŃ Gdyby tak przenieść się wyobraźnią na stary drewniany statek, to stopy wędrowałyby po mahoniowym pokładzie. Mahoń w naszym wydaniu to połączenie żółci i palonej czerwieni. Ale żeby nie było tak oczywiście, to w pewnych okolicznościach odnajdziecie w tym atramencie odrobinę zieleni. ZESTAWIENIE KOLORÓW Link do Atramentów Pióromaniaka jest tutaj.
  9. Jutro, czyli w poniedziałek, premiera dwóch nowych Atramentów Pióromaniaka: Sztorm i Mahoń. Będą dostępne na stronie sklepu od godziny 20:00. Marcin
  10. Tysiąc punktów za wytrwałość
  11. Papier to Midori MD (nasz próbnik z butiku na Ogrodowej). Stalówka to szklane pióro maczane.
  12. 3:0 dla inteligencji naturalnej, ale po kolei: 1. Błędny kolor. 2. Bzdurki. 3. Fałsz. Ho, ho! wyjątkowo dobrze spłukuje się z papieru o czym niejednokrotnie wspominaliśmy o tym w Internecie.
  13. Pelikan Edelstein Rose Quartz to Ink of the Year wydany przez Pelikana w roku 2023. Z zapowiedzi wynikało, że będzie kolorem z rodziny różów i tak też się stało. Na grafikach wyglądał enigmatycznie. Jaki jest w rzeczywistości? Zaskakujący. Pierwsza myśl jak przyszła mi do głowy po wyjęciu butelki z pudełka, to przekonanie, że przez pomyłkę dostałem zupełnie inny kolor. Atrament wyglądał w świetle lampki na biurku na zielony z efektowną fluorescencją. Po podejściu do okna, w świetle dziennym, na czarny. Róż pokazał się dopiero po przechyleniu kałamarza. Za to jaki róż! Na papierze wygląda bardzo dobrze i ciekawie się zmienia. Japońska szkoła robienia atramentów. Czyżby Pelikan korzystał z pomocy Sailora? Jest efekt wow. Tak jakby zmieszać pudrowy, landrynkowy i neonowy róż, ale ze składników, które się ze sobą nie łączą. Porównanie z Dominant Industry Winter Pine: Dobra passa atramentów Ink of the Year tworzonych przez Pelikana trwa. Golden Beryl był absolutnym hitem. Rose Quartz to równie mocna premiera. Marcin Dotychczas wydane atramenty Edelstein Ink of the Year (lista nie uwzględnia regularnych kolorów): 2012 - Turmaline 2013 - Amber 2014 - Garnet 2015 - Amethyst 2016 - Aquamarine 2017 - Smoky Quartz 2018 - Olivine 2019 - Star Ruby 2020 - Moonstone 2021 - Golden Beryl 2022 - Apatite 2023 - Rose Quartz
  14. O ja! Na ostatniej wyprzedaży u nas, jeden z pióromaniaków zdecydował się na zakup nabojów w obu kolorach za 5 zł za kartonik. To się nazywa okazja Niezależnie od ceny i właściwości Petrola, oba kolory są super.
  15. Moja pierwsza myśl była taka, że to chęć rozróżnienia pierwotnej edycji i reedycji, ale sumując zmiany z ostatnich lat (nieprzezroczyste korpusy, redukcja dostępnych rozmiarów stalówek, niezrealizowana zapowiedź powrotu stalówek italic, trudności z dostępnością niektórych piór) argument o redukcji kosztów nasuwa się sam. Oby nie o to chodziło 🤔
  16. I do tego bardzo popularne, zapewne stąd wylądowały na AL-Starach 😆
  17. Lamy co rok wydaje nowe edycje modeli Safari i AL-Star. Jako rezultat dużej popularności piór Safari Petrol i Safari Dark Lilac w tym roku znane kolory pojawią się na AL-Starach. Tak wyglądają na żywo: I na tle naszej ściany, która jest w kolorze Listów z Ogrodowej (lub na odwrót ) na zdjęciu poniżej: Marcin
  18. Certyfikat był dodawany do zielonych demonstratorów M800 tylko przez pewien czas i tylko w USA. Wydrukował go i uzupełniał tamtejszy dystrybutor. Nie miało to jednak związku z ilością wyprodukowanych egzemplarzy samego pióra.
  19. Ma drobinki w srebrnym kolorze, ale ich ilość jest minimalna. Gdy robiliśmy premierową sesję do sklepu, to w butelce, którą mieliśmy było je widać co jakiś czas na samym dnie.
  20. Pelikan zapowiedział reaktywację modelu M800 Green Demonstrator. Dla osób mocno osadzonych w świecie Pelikana to dosyć zaskakująca wiadomość, bo: 1. to reedycja jednej z pierwszych w ogóle edycji specjalnych Pelikana M800; 2. wprowadza zmiany w detalach stosowanego dotychczas wykończenia (m.in. modyfikacja pierścieni). Ad 1 Pierwotna edycja pojawiła się w 1992 roku i według podawanych z ucha do ucha informacji była odpowiedzią na zapotrzebowanie/inicjatywę z rynku amerykańskiego. Ze względu na ograniczony nakład (brak wiadomości podających konkretną liczbę wyprodukowanych egzemplarzy) w ciągu kilku kolejnych lat edycja zniknęła z półek w sklepach. Od tego czasu minęło ponad 30 lat, a ceny zielonych demonstratorów we wzorowym stanie zaczęły znacząco rosnąć. Ad 2 Dotychczas stosowane podwójne pierścienie oddzielone od siebie tworzywem zostały zastąpione pojedynczymi szerokimi stylizowanymi na oddzielne. Pióro będzie wyglądało tak: Nowe pierścienie: Edycja z 1992 roku: Nowa edycja Pelikana będzie dostępna pod koniec kwietnia i pojawia się jako specjalna, co oznacza, że nie będzie numerowana. Sugerowane ceny detaliczne w Polsce: - stalówki EF - 2995,05 PLN - stalówki F, M, B - 2976,60 PLN. Co sądzicie o zmianach i wznowieniu kiedyś zakończonej edycji? Marcin
×
×
  • Utwórz nowe...