-
Ilość treści
27 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Blogi
Fora
Pliki
Galeria
Kalendarz
Posty napisane przez no_ologic
-
-
A może i to jest bardziej możliwe
-
Muszą być jakieś spore różnice w wykonaniu egzemplarzy MR'a.
-
Kurczę, ale jestem mocno ograniczony z kasą, więc chciałem wszystko kupić od jednego sprzedawcy, a ten od którego chcę kupić ma konwertery tylko Parkery, Watermany i Crossy. Jestem bardzo problematycznym człowiekiem.
-
Może wyjdę na idiotę, ale co to masz na myśli z tym chińczykiem?
-
Wow, ciekawie. Polski język, trudna język.
Gdzieś czytałem, że niektóre konwertery raz wchodzą do Pilota MR, a innym razem nie. Czy konwerter w Watermana jest dobry na 100%?
-
Jeśli Black to z Watermana, a jakie Blue-Black?
-
Ok. Mogę sobie kupić Watermana. A do używania w szkole lepszy będzie konwerter czy napełnianie naboi?
-
Ok, wybrałem jednak Pilota MR M. Przynajmniej na razie Będę napełniał długie naboje strzykawką. Gdzieś przeczytałem, że czarne atramenty są niedobre dla pióra. W takim razie może jakiś blue-black? Może Pelikan 4001? Będę miał od razu naboje i buteleczkę z takim samym atramentem. A czy takie wielokrotne wkładanie naboju nie sprawi, że będzie mniej szczelny?
-
No właśnie nie mogę Może być tylko PaySafeCard, ale jestem też strasznie niecierpliwy, więc tak długie czekanie na przesyłkę mi zbytnio nie pasuje.
-
Nie tyle nie chciałbym, co nie mogę. Nie mam jak zapłacić :/
-
Chyba nie chciałbym sprowadzać pióra zza granicy.
-
Raz z ciekawości - na PenSzale - popisałem EF- ką Lamy. Straszna igła i jak dla mnie lekko drapie, ale jak kto lubi, może to po prostu kwestia rozmiaru ro poczucie drapania... Przecież możesz sobie kupić jedno pióro Lamy (Safari czy AlStara) i do niego dwie stalówki. Wymiana trwa chwilę i jest banalnie prosta.
Dzięki, więc jednak zostanę przy F. Najwyżej nauczę się pisać większymi literami. Co jest też dla mnie plusem Safari - sprawdzony tłoczek. Np. niektórym osobom do Pilota MR pasował tłoczek Pelikan, a innym już nie.
-
Szczerze, nie mam pojecia co robić. Z tego co widzę, to więcej osób poleca Lamy. A według Ciebie, lepiej pisać F czy EF? Możliwe, że na Święta będę miał więcej kasy, to może od razu kupię sobie lepsze pióro.Lamy Safari - ma ładna trójkątną sekcję, króra wygodnie mozna pisać i łatwo zdejmowalna stalówkę (można zdjąć do czyszczenia/wymiany bez kłopotu).
Właśnie wymieniłem na EF, pisze bardzo cieniutka linią, ale M Pilot jest niewiele grubsza.
Mam oba pióra i piszę równie często, więc prawdopodobnie Ty również tak będziesz miał
Ale na początek : Safari - nie bedziesz żałował.
-
Szerokość M i F bardzo podobna, chyba nie za gruba dla mnie.
Jakie są dobre, w miarę tanie atramenty? Głównie pod względem koloru czarnego.
-
Według tego, to Pilot M jest cieńsze. A jaki konwenter na 100% pasuje do Pilota MR?
-
OK, to jeśli kupię Lamy to będzie F. A która linia jest grubsza: Lamy F czy Pilot M?
-
Prędzej bym Pilotowi coś zarzucił niż Safari jeżeli chodzi o jakoś materiałów jak i wykonania... Jeszcze raz jeżeli szukasz super cienkiej stalówki to kup Pilota w rozmiarze F, a jak Ci tak bardzo na cienkim nie zależy to weź sobie Safari w rozmiarze też F.
Czyli bezpieczniej jest wziąć Safari z F, niż z EF?
-
O wyglądzie trudno dyskutować, ale pozwól, że zapytam z ciekawości - co było źle wykonane w Safari? Obejrzałem właśnie kilka swoich Safari i Al-Starów i nic mi się w oczy nie rzuciło.
A ty mkr? Jakie masz stałówki Safari? Polecasz je?
-
Dzisiaj zamówiłem. Miałem już doświadczenia ze sklepami szwedzkimi, amerykańskimi, a nawet chińskimi Jak na razie żadnych problemów.
Dzięki za opinię
-
Dzisiaj kupiłem moje pierwsze pióro, a również miałem dylemat między tymi samymi modelami co Ty. Dla mnie Pilot MR miażdży wyglądem i wykonaniem model Safari, lecz chciałem mieć jak najcieńszą końcówkę. Rozwiązanie: amerykański sklep JetPens i zakup Pilota MR z końcówką F. Koszt tego pióra tam to 14,50$, a koszty wysyłki 9,50$. Razem około 90zł, a moje wymagania zostały spełnione w 100%. Jedyny minus to czas oczekiwania na przesyłkę.
Dosłownie przed chwilą siedziałem na JetPens i rozważałem to rozwiązanie Ale czy dzisiaj zapłaciłeś, czy dzisiaj przyszło? Nie wiem, czy warto ryzykować kupując w zagranicznym sklepie.
-
Że prędzej czy później kupisz oba
Też mi się tak wydaje, ale od któregoś musze zacząć
-
Tylko Ci się tak wydaje
Co masz na myśli?
-
Jeśli masz możliwość, podejdź do sklepu, weź pióro w rękę i jeśli się uda, spróbuj nim trochę popisać. Jeśli nie pozwolą z tuszem, to chociaż zakręć kilka kółek stalówką po papierze. Z tego, że brak wyraźnego zwycięzcy możesz wnosić, że oba pióra są dobrym wyborem. Ja stawiałbym na Lamy, ale ostatecznie to Twoja wygoda, frajda z pisania i posiadania pióra jest ostatecznym kryterium. Powodzenia!
No właśnie nie mam takiej możliwości, a szkoda. Najlepiej byłoby sobie kupić dwa pióra, ale nie jestem na tyle bogaty
-
Teraz mamy jeden głos za Lamy i jeden za Pilotem. To jest naprawdę trudny wybór. Z jedenej strony moge mieć bardzo ładne pióro, które może się okazać zbyt grube dla mnie, ale jest na europejskie naboje. Z drugiej pióro, które ma szeroki wachlarz stalówek, które mogę wimienić w każdej chwili, za to z dostępnościa naboi może byc gorzej. W sumie, i tak miałem dokupić konwenter.
Pilot MR vs Lamy Safari
w Wybór i zakup pióra wiecznego
Napisano
Jeszcze nie kupiłem MR, ale to kwestia kilku dni od zamówienia którejś wersji z nowej serii Retro Pop