GranatowyPrawieCzarny

Dzięki za link! Świetne!

Mnie Kovalenko w ogóle nie przekonuje. Jego demagogiczne podejście do tematu jest rażące.

Jak szafirowy to chyba raczej Edelstein Sapphire?

W przypadku Pelikana Edelstein nazwa Sapphire to marketing. To fiolet udający niebieski kolor.

Szafirowy i intensywny? Najlepiej Parker Penman Sapphire. Bardzo ciężko go dostać i ceny bywają zawrotne. Tutaj masz ciekawy artykuł na jego temat na Pióromaniaku: Parker Penman Sapphire, a tu recenzję na PWF.

Najlepszym zamiennikiem Penmana Sapphire jest Diamine Majestic Blue lub Private Reserve DC Supershow Blue. Dobry jest też Visconti Blue.

Sheaffer wycofuje się z trzech wykończeń Legacy?

Z segmentu piór do 100 pln lepsze od Pilota 78g jest tylko Lamy Safari, ale to ostatnie nie ma aż tak precyzyjnych stalówek. F z Pilota to dar boży do robienia notatek i codziennego pisania.

Nagrody? Fantastyczne pióra wieczne. Nagrody ufundowała forumowa koleżanka Sylwia (Sylwia1gb).

 

I. Zwycięzca otrzyma fantastyczne pióro Waterman Hemisphere:

Waterman Hemisphere - nagroda główna

 

II. Użytkownik, który zajmie drugie miejsce otrzyma pióro Parker 45: 

 

Parker 45 - nagroda za zajęcie 2. miejsca

 

III. Użytkownik, który zajmie trzecie miejsce otrzyma pióro Inoxcrom. 

 

Inoxcrom - nagroda za zajęcie 3. miejsca

Gorące podziękowania dla Ciebie Sylwio! Nieźle się wykosztowałaś!

Ale tutaj problem jest nie z wejsciem naboju, tylko dlugoscia tloczka. Widocznie camlin jest za dlugi lub za szeroki na koncu - nigdy nie mialem go w rekach, nie wiem. Tloczek watermana nie powinien miec tego problemu, ale wychodzi sporo drozej niz zakup paczki dlugich naboi i zuzycie jednego z nich.

Ale może być np. sporo tańszy tłoczek marki Regal.

Nigdy mi się nie przytrafiło takie zassanie, ale podejrzewam, że to kwestia konstrukcji zakrętki, a nie atramentu.

Zdjęcia porównawcze egzemplarzy z serii Meisterstuck z różnych lat produkcji. Konkretnie ta 146 pochodzi z okresu 1956-58. Rok później (1959) ma miejsce rewolucja stylistyczna. Meisterstuck przybiera kształty prezentowanego Montblanc 74:

 

 

Masterpiece. Nic dodać, nic ująć. Brakuje tylko Montblanc 134/136/139.

Gratuluję i mam nadzieję, że będzie Ci pięknie służyło/prezentowało się latami.

Uważaj tylko na korpus, bo w czarnych Serenite zapomnieli o właściwościach tworzywa, z którego pióro zostało wykonane - bardzo często pęka u podstawy (szczytu) korpusu.

Obawiam się, że modele pokazane na zdjęciach z podlinkowanego sklepu to wtopa jeżeli chodzi o stylistykę produktów. Wyobraźcie sobie teraz to czego nie widać na fotkach, czyli te same pióra zakręcone. Niemiecki design wzoruje się na Jinhao?

[...]Od Pelikana oczekuję klasy i jakości.[...]

Naprawdę od Pelikana? Pamiętam jak p. Maciej Wardecki z Warszawy pokazywał w swoim zakładzie naprawy stalówki świeżo zakupionych Pelikanów. Krzywe nacięcia, niedokładne malowanie.

Nie musi być Waterman, mogą być inne tańsze firmy. Wystarczy standard international. W razie potrzeby jest zestawienie na Pióromaniaku: Jakie naboje do pióra wiecznego? - tabela rozmiarów

Ze wszystkich wykończeń Intrigue to wygląda najciekawiej, ale ten klips to projektowali chyba tak samo jak opla vectrę - podczas reklam w TV.

Sporo jeszcze przed nami do odkrycia jeśli chodzi o polskie pióra wieczne. Krywit, Kawuska, Omega, Zefir, Warta - to tylko wietrzchołek góry lodowej.

Kilka dni temu rozmawiałem z kolegą mieszkającym w USA. Kolekcjoner europejskich piór. W trakcie dyskusji powiedział mi, że w ciągu kilku ostatnich miesięcy zamkną się np. Art Brown. Co gorsze upadają też inne znane sklepy. 

Najważniejszy parametr: frajda z pisania. 

I jeszcze informacja o modelu: 400 ze stalówką jak w 100N.

Pióro wieczne na prezent, pióro wieczne na prezent, pióro wieczne na prezent, pióro wieczne na... Tylko to kołacze mi się w głowie przed najbliższymi świętami. Jakie pióro wieczne polecacie? Myślę o czymś starszym z okresu sprzed roku 1955. Budżet no limit. A co! raz się żyje!

Pelikan, Montblanc, Parker, Waterman?

Tylko nie Osmia, bo to paskudne pióra.

Pióro bardzo kiepskiej jakości. Szkoda .

W przeciwieństwie do stalówki ze zdjęcia moja pisze bardzo cienko.

Trafiłem w bardzo okazyjnej cenie Pelikana ze stalówką z tajemniczym oznaczeniem "O", a w zasadzie "o". Czy ktoś z bardziej doświadczonych forumowiczów mógłby mi powiedzieć, co ono oznacza?

Zdjęcie z sieci, bo mój aparat nie ma makro:

Wrzuciłem swój poprzedni komentarz bez sprecyzowania, więc uzupełnię. Powyższe było bezpośrednim odniesieniem się do samej pozycji, a nie nagrania Atuzi.

Recenzja bardzo ciekawa i dzięki ogromne za jej przygotowanie.

Witam!

To nie książka, to album zrobiony przez dwóch znanych w USA i UK sprzedawców. Nie ma w tym tworze żadnych sensownych informacji poza warstwą graficzną.