Spływak jestem w stanie włożyć tak, że trzyma się mocno tylko muszę znaleźć odpowiednie położenie. Bywa, że jest poluzowany i wypada, ale jak go nieco wysunę, trochę obrócę i załapie to miejsce, to nic się z nim nie dzieje, jest stabilny. To też wydaje się dziwne, ale nie mam drugiego Hemisphere żeby to porównać.
Jak już spływak siedzi solidnie, to mogę bez trudu wepchnąć do środka stalówkę, a tak chyba nie powinno być... Za to dociskając nieco spływak ze stalówką od dołu palcem nic już się nie rozpada.
Jutro postaram się wrzucić zdjęcia.