Tales

W 100% zgadzam się z przedmówcami. Pióro to jest brzydkie jak polskie drogi, ale dzięki niemu dowiedziałem się, że tak tanim piórem może się tak super pisać. A pisze ono bosko. Przynajmniej mój egzemplarz, bo jak sami wcześniej powiedzieliście ze stalówkami bywa różnie. Powiem nawet, że zrewolucjonizowało ono mój pogląd na tanie pióra. Chciałbym aby mój Pilot MR albo Parker 25 tak pisały.

To był Hero Washable Blue. Widocznie trafiłeś na dobrą partię.

Tak wiem. Mówiłem, że nad nim popracuję jak mycie nie pomoże.

A ja ze swoim transparentnym się jakoś nie polubiliśmy. Ogólnie gładko pisze, ale strasznie przerywa. Po myciu trochę mu się poprawiło, ale nadal nie jest to efekt zadowalający. Może się rozpisze? Może następne mycie rozwiąże problem? Jeśli nie to niestety trochę będę musiał nad nim popracować.

Bardzo polecam to pióro. Moje pisze gładko, nie przerywa. Niedociągnięć w ergonomii nie odczuwam. Waga super, ale w sumie nie jestem zbytnio wymagający w tym zakresie.

Ogólnie osobiście nie polecam. Zatankowałem nim mojego Pilota MR i już rano zauważyłem, że nieźle wylazł na stalówkę, ale pomyślałem:,,Dobra, 3,50 zł., nie jestem pedantem to lekko brudną stalówkę przeżyję. Tym bardziej, że właściwości ma super." Pózniej w szkole otwieram pióro i... powódź. Ręce ubabrane, na zeszycie kleks, ja załamany. Cóż japońcy się z Chińczykami nie lubią i w świecie piór jest chyba tak samo. Bardzo możliwe, że trafiłem na złą partię. Popróbuję jeszcze z innymi piórami, ale jak na razie ten atrament jest dla mnie stracony.

Dziękuje za odpowiedź oraz za materiały, które z pewnością przeczytam

Przepraszam za może takie laickie pytanie, ale na prawdę nie wiem co jest powodem wykwitów na stalówkach.

Co do Targi to nie jestem pewien, ale 330 też raczej jest na naboje.

Niestety mój portfel na to nie pozwala. Jeśli już się na coś zdecyduję to chyba na jakiegoś Sheaffera 330, Targę lub 440.

Ja też nie zamierzam sugerować się ceną (przynajmniej nie tylko). Wybiorę to co będzie dla mnie najlepsze (no i to na co pozwoli mi mój portfel). Na Imperiala stać mnie spokojnie. Jednak wiem, że często są pióra dorównujące jakością do tych droższych, a znacznie ustępujące im ceną. I dlatego właśnie założyłem ten wątek. Aby takie pióra wychwycić. Jeśli oczywiście jest to możliwe.Bardzo ciekawe piórko ten Pilot.

A mój IM akurat nie ma problemu z zasychaniem. Nie wiem co jest tego powodem. Na początku strasznie zasychał. Codziennie przed pierwszym pisaniem w szkole trzeba go było rozpisywać. Teraz spokojnie wytrzymuje kilka dni do tygodnia bez konieczności rozpisywania. Wiadomo tydzień to nie kilka miesięcy, ale jest poprawa. Pamietam, że w międzyczasie wymieniałem w nim skuwkę, bo w starej pękła tuleja, ale watpię czy to było przyczyną, bo przecież skuwki są takie same. Ale i tak myślę nad wymianą, bo pisze strasznie szorstko.

Czy ktoś może mi odpowiedzieć na pytanie zadane w temacie? Czyli mianowicie jaki jest najtańszy inlaid. Interesuje mnie wszystko. Możecie mi wymieniać także pióra vintage. Jak do tej pory moim liderem taniości jest Sheaffer Imperial i w sumie jego cena jest ok, ale może coś przegapiłem. Jeśli ktoś z administracji uważa, że ten post znajduje się w niewłaściwym miejscu to z góry przepraszam i proszę o przeniesienie.

A ja mam skromne 2. 1 blue-black Parkera do pisania notatek i 1 zielony pelikana do listów nieoficjalnych, kartek okolicznościowych i podkreślania. Na razie więcej mi nie trzeba.

Skończyłem praktyki i tak pomyślałem sobie, że fajnie byłoby zająć się kaligrafią i tak oto, niewiele się zastanawiając wstąpiłem do sklepu papierniczego. W tle leciała miła muzyka jazzowa co jeszcze bardziej uprzyjemniało transakcję. Jako, że z własnego doświadczenia wiem, że nie należy poświęcać wiele pieniędzy rzeczy, która nie jest pewna i nie wiemy czy się nam spodoba wybrałem chyba jedno z najtańszych piór do tego przeznaczonych. Mianowicie Pilota Plumixa w kolorze czarnym. Ale w trakcie zakupów doszedłem też do wniosku, że kolor niebieski, którym do tej pory pisałem jest zbyt standardowy i do takiej specjalnej czynności jak kaligrafią jest potrzebny specjalny kolor. Dokupiłem więc też zielony atrament Pelikana.

Cóż. Ostatni raz tam byłem we wrześniu. Wtedy rzeczywiście jakość obsługi zaskoczyła mnie na plus, ale jak widać coś się zmieniło. W mojej historii chodziło mi o to, że pani ewidentnie zbyła mnie, bo to nie możliwe żeby na tej półce były wszystkie pióra Pilota.

Ja też wcześniej raczej nie byłem zawiedziony, ale od mojej ostatniej wizyty we wrześniu chyba zmienił się właściciel, bo wystrój jest zupełnie inny - kiedyś po wejściu do sklepu zostałeś przytłoczony przez natłok wszelkiego rodzaju małych gablotek z piórami, teraz piór jest nam wrażenie mniej i są tylko i wyłącznie za ladą.

Niestety ja nie mogę zrobić takiego triku, bo nie stać mnie i nie mam zwyczajnie ochoty na kupowanie droższych piór.

Założyłem ten temat aby opowiedzieć moją historię z ww sklepu oraz aby uświadomić jak bardzo nie lubię katalogowania ludzi według statusu majątkowego przez sprzedawców. Otóż wchodzę do sklepu, pani kasjerka podnosi wzrok, ocenia mój status majątkowy, który jej chyba nie usatysfakcjonował, bo zaraz znowu zajęła się swoją pracą. Podszedłem do niej, powiedziałem,,Dzień dobry" i wtedy dopiero łaskawie uraczyła mnie swoim spojrzeniem. Spytałem: -Czy jest Pilot Plumix? Tamta sprawdza coś w komputerze i po chwili usłyszałem odpowiedź przeczącą. Zapytałem się więc o Pilota Pararella. Pani pokazała mi półkę i powiedziała, że tutaj są wszystkie pióra marki Pilot jakie mają. Nota bene to nie były wszystkie pióra tej marki tylko wszystkie drogie pióra tej marki (i nie tylko bo widziałem tam jeszcze Lamy Alstar), w których oczywiście ja nie znalazłem swojego modelu, więc grzecznie się pożegnałem i poszedłem w swoją stronę. Innymi słowy babka mnie spławiła, bo uznała (słusznie), że i tak nie kupię nic drogiego.

Po prostu znalazłem. U siebie w szafce i jakoś tak głupio mi było nie wiedzieć jakie posiadam pióro. Przecież to tak jakby nie znać marki swojego telefonu.

Bardzo dziękuję. Na pewno się przyda

Mam takie pytanie. Jakie to jest pióro? Na pewno to jest marka BIC, ale nie wiem konkretnie jaki to model. Czy możecie mi odpowiedzieć na to pytanie oczywiście, jeśli to możliwe. Poniżej zamieszczam zdjęcia tegoż pióra: Przepraszam za jakość zdjęć, ale światło było takie sobie.