Skocz do zawartości

Wąsaty

Użytkownicy
  • Ilość treści

    1200
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Wąsaty

  1. Takie czarne pasowałoby do mojej ręki Chyba, że przesadzą z ceną
  2. Wychodzi, że się nie znam To prawda, ale wydawało mi się, że każdy MB ma swój niepowtarzalny numer. Mam tylko jednego MB, ale bez "numeru" oryginalności
  3. Do mnie przyleciało coś takiego : tania rzecz a cieszy
  4. Zawsze można poprosić o zdjęcie numeru i sprawdzić sobie oryginalność.
  5. MB bez papierów, to nie MB. W Chinach kupisz za kilkanaście $. O Watermanie nie wypowiem się, bo nie wiem.
  6. Nie przesadzasz? Ile godzin ciężkiej pracy musiałeś poświęcić, żeby go wrzucić do koszyka? To chyba Twoi rodzice powinni znienawidzić to forum
  7. Faktycznie, jest problem żeby użyć pióro trzeba je przemyć? Trzeba je uszczelnić, żeby nie wysychało. Sprawdź sobie jak. A co to znaczy "bardzo szybko"? Dzień, dwa, miesiąc?
  8. nie lepiej kupić oryginalnego Brassa? nie musisz nic kombinować?
  9. Jeżeli będziesz dbał o nie, to po roku będzie wyglądało jak w dniu zakupu Podobno lakier odpękuje, jest ciężkie i faktycznie stalówka EF lepsza od japończyka. Nie wiem, czy "brass". Jutro sprawdzę magnesem i napiszę coś więcej. W każdym razie ja jestem z tego pióra i stalówki zadowolony niezmiernie.
  10. No nie, teraz mnie zaskoczyłeś Toż to prawie M5 Jasne, że to da się palcamy Moje myśli krążyły wśród śrubek M1, M1,5 nie doceniłem techniki Jak japończyki Cię namierzą, to spodziewaj się desantu nindżów
  11. Ktoś, kiedyś, na sąsiednim forum proponował witaminą c, albo kwaskiem cytrynowym.
  12. pomysł dobry. Ale, że proponujesz wkręcenie śrubki ręcznie? Musisz mieć palce jak...kombinerki? zazdraszczam Może jednak maleńkim krzyżakiem
  13. Sprawdź mocowanie konwertera. Może gdzieś być pęknięcie, bądź luz.Wstaw inne multimedia
  14. Ten atrament ma taką fajną zaletę, że ciężko zasycha w piórze, pod stalówką. Rozwinę to: mam takie pióro Wancher Oshita maki-e. Piękne, fajnie piszące, ale niestety, nieużywane potrafi stracić cały konwerter przez 2 miesiące. Ale jednocześnie pióro pisze w każdej chwili. Inne atramenty wysychają w nim i pióro po prostu nie pisze. A z tym atramentem jest całkiem inaczej. Co jeszcze? LukeSw napisał, że podobny jest do El Dorado. Z początku może i tak, jest jasny. Ale wysychając w piórze staje się coraz bardziej czerwony. To naprawdę bardzo ciekawy atrament.
  15. No i zrobiłaś bardzo dobrze że weszłaś i ekhm....
  16. Więc może to jest rozwiązanie. Jak sprawdzać to tym samym atramentem i na takim samym papierze.
  17. Ale Ty jesteś tęcza paliwa w kałuży, to coś co kocham
  18. Może nie trzymać pióra stalówką do dołu? Zdarzało mi się kiedy pióro było trzymane stalówką do dołu raz popuściło, a później, kiedy trzymałem normalnie- horyzontalnie, albo stalówką do góry- nigdy. Zdarzyło to się w kilku przypadkach (po świeżym zatankowaniu atramentu), kiedy chciałem, żeby atrament szybciej spłynął pod stalówkę. Jednak skoro stwierdziłeś pęknięcie, to o czym tu rozważać?
  19. Czemu nie? niedawno tenisiści bodajże latali w różowych majtkach:) Żeby przestraszyć przeciwników
×
×
  • Utwórz nowe...