Tyson150

No cóż....Pilot prezentuje się znacznie lepiej (moim zdaniem). Trochę zmartwiła mnie jednak waga pióra, wspominałem,że Parker IM był ciut za ciężki dla mnie, a z tego co wyczytałem w internecie to wagowo prezentują się podobnie. Eh....obmacać go w sklepie zapewne mi się nie uda...

Studiowałem ten wątek Trochę mnie martwi fakt iż ta EF czasem drapie (Lamy)...pewnie mógłbym wybrać F i wyszłoby na to samo zapewne jakbym kupił Pilota MR.

Kaweco sobie odpuszczę bo kojarzy mi się z nieco Pilotem 78G (sposobem wykonania), a jest tańszy co jest argumentem na +.

Wydaje mi się....że na placu boju zostaje Lamy Safari i Pilot MR Pomóżcie...najlepiej uzasdnijcie swój wybór, miło gdybyście coś napisali na temat obudowy, które będzie lepiej wyglądać na dłuższą metę. Dodam,że najprawdpodobniej zdecydował bym się na czarny mat w przypadku Safari i czarnego Pilota.

Teraz w głowie mam 3 modele:

- Lamy Safari (coś w sobie to pióro ma)

- Pilot 78G

- Pilot MR

Tak szczerzę,że najbardziej chodzi mi po głowie Pilot MR i Lamy Safari....ten 78G mi się nie podoba po prostu, choć może warto się przemóc....

Kaweco Sport Classic z wyglądu niezbyt mi się podoba, dodatkowo wydaje się dosyć grube, wolę cienśze długopisy/pióra. Sam design pióra również kiepski,a złote stalówki nie do końca do mnie przemawiają

Dziwi mnie troszkę fakt, iż nikt nie proponuje mi jakiegoś modelu Lamy, często się przewijają na forum i spodziewałem się,że będzie mniej więcej na równi polecany z Pilotem.

Co do Pilot'a MR czy ta stalówka na prawdę cienko pisze? Ogólnie nawet jak piszę długopisami to ściskam je dosyć mocno i piszę grubo. Z wyglądu jest całkiem przyjemne. Czy te aukcje z alledrogo,gdzie są po 65 zł (i więcej) to oryginały i mogę śmiało kupować?

Tak sobie czytam i czytam...czy z tymi Hero/Jinhao faktycznie trzeba mieć nieco szczęścia,żeby trafić na odpowiedni egzemplarz? Nie chciałbym sytuacji, że źle ocenię pióra bo trafie na feler. Mam w domu Wing Sung (wygląda dosyć podbnie do Hero 616) i jest nawet,nawet choć trochę grubo pisze i to napełnianie tym "balonem" słabo działa.

Rzuciło mi się w oczy również,gdzieś na forum pióro firmy Toma....znam długopisy tej firmy, które są bardzo dobre i właśnie bardzo cienko piszą. Może jest to coś wartego uwagi?

Na tę chwilę najbardziej zainteresowany jestem chyba Pilot'em 78G, na serwisie aukcyjnym jest za 50 zł; patrzyłem na chińskim portalu aukcyjnym,który wysła do EU to najtaniej widziałem po 11-12 dolców,więc średnio opłacalne biorąc pod uwagę oczekiwanie na paczkę.

Witam serdecznie, z góry chciałbym przeprosić iż wątek będzie bardzo podobny do wielu,ale nie mogłem się zdecydować dlatego postanowiłem założyć swój. Na początku dodam iż moja przygoda z piórami zaczęła się pod koniec podstawówki a zakończyła wraz z początkiem technikum, gdzie nie nadażałem z notatkami pisząc piórem + mój Parker IM pechowo się stoczył z biurka i uszkodziła się stalówka co było gwoździem do trumny....

Żeby nie zanudzać, chcę wrócić do pióra.... znalazłem w domu kilka sztuk starych piór, marketowych jednak chciałbym czegoś nieco lepszego.

Od nowego pióra oczekuję:

- stalówka coby mocno się nie paprała

- koniecznie musi pisać cienko

- chcę aby "płyneło po kartce", stalówka nie drapała

- było nieźle wykonane bo raczej nie będę go oszędzał,a chcę żeby jakoś wyglądało po pewnym czasie

- musi być stosunkowo lekkie, Parker IM był ciężki przez co potrafił męczyć przy dłuższym pisaniu

Budżet to max.60-70 zł, choć wolałbym taniej kupić. Ma to być pióro,którym będzie mi się dobrze pisało, jeżeli tak będzie to zapewne z czasem nabędę inne, droższe/lepsze.

Wstępnie myślałem o czymś z:

- Lamy (niezbyt mi się podoba-choć jeżeli uznacie,że warto się przemóc to nie widzę przeszkód)

- Pilot 78G (j/w)

- Pilot MR

- Zenith Omega (?)

- Platinium Preppy (wygląda jak typowy market...)

- Jinhao 911/321

- Hero 616