Niższa półka to na moje możliwości tak do 100-150 zł.
A co mam? No to tak: Parker 45, Urban Premium, Esprit i 2x Vector, Waterman Hemisphere i Centurion, Duke King Crown, jakieś dwa chińczyki z lat dziecięctwa, plastikowy nołnejm Iridium Point Germany i ze starszych piór to Markant 390, Heiko P401 i jeszcze jeden nołnejm.
Do tego mogę też doliczyć takie ciekawe (przynajmniej dla mnie) piórko maczane, można powiedzieć - kieszonkowe. Z obu końców korpusu wyciąga się końcówki, które po odwroceniu wciska się z powrotem w korpus. Do jednej końcówki mocuje się stalówkę, a druga ma miejsce na włożenie małego ołówka. Ponoć toto jest z czasów PRLu. Jak się nauczę tutaj wrzucać zdjęcia, to zaprezentuję i popytam o jakieś dokładniejsze informacje