Skocz do zawartości

tsulej

Użytkownicy
  • Ilość treści

    53
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez tsulej

  1. 57 minut temu, zmechu napisał:

    Co do Piumy to mam sposób - przełożyłem stalówkę z Jinhao, bodajże z 159. Od tego momentu pióro bliskie ideałowi, pisze w każdych warunkach. Tyle że mam wersję aluminium black i stalówka M.

    Widziałem, widziałem, pomysł przedni. Pewnie też coś pokombinuję w tym kierunku, bo ten Bock to jakaś porażka jest. 

  2. Ensso Piuma Titanic. Pisałem już o tym w oddzielnym wątku rok temu.

    Powody dwa: raz że dostałem korpus jakby zdjęty prosto z obrabiarki, pełny metalowych wiórków. Dwa, że stalówka Titanic EF firmy Bock jest po prostu do... wiadomo czego. Stalówka flex, ale spływak nie podaje tyle atramentu aby to miało szansę zadziałać. No i EF jest tylko z nazwy. Piszę o tym znowu, gdyż po roku chciałem jeszcze raz sprawdzić czy aby się nie myliłem. Niestety pióro nadal nie działa tak jak trzeba. Nawet napisałem dwa dni temu do Bocka, ale jeszcze nie odpowiedzieli.

  3. Dzięki wszystkim. Na razie uszczelniłem "krokodyla" silikonem który dostałem razem z Wing SungiemLucky. Z tego co obejrzałem konstrukcję, powinno wystarczyć. To podciekanie to musi być jakaś cofka po nabieraniu atramentu. Sprawdzę w boju. A jak nie wystarczy, pójdę w szelak.

  4. Tłumaczenie jest słabe, zgadzam się w 100%

    Co do stalówki, tam jest zamontowany typ 250 na spływaku #6, całość łatwo się wykręca, więc wymiana jest banalna. Nie wiem co prawda gdzie można kupić same zestawy Bock detalicznie, ale pewnie gdzieś się da.

    Co do ceny ja zapłaciłem $130 z tytanem w promocji, teraz cena to $179. Ze stalową stalówką cena wynosiła $99.

  5. Jest dobrze! W końcu działa.

    Producent w ciągu 30 minut dał odpowiedź i zasugerował jeszcze jedno mycie/suszenie wykręconej stalówki ze spływakiem + użycie konwertera do przepuszczenia atramentu przez stalówkę ("We believe that the nib feed needs to be primed."). Niby oczywiste a jednak...

    Zalane Lamy Blue Black pisze, flexuje, nic nie gubi, startuje od razu. Czas się przyzwyczaić do nowego doświadczenia jakim jest miękka stalówka.

    Za skrawki metalu przeprosili i zwalili na innych ;) ("We are making sure the warehouse inspect every pen before shipping and perhaps they missed this pen.")

  6. Sprawdzę to Lamy, na razie jadę na czarnym. Po wyczyszczeniu nadal mi słabo startuje i przerywa (staram się nie flexować(?)). Producent poinformowany, zobaczymy.

    I jeszcze jedna rzecz, skuwka nie ma żadnego zabezpieczenia w postaci plastikowego ringu czy kawałka gumy czy czego tam trzeba w środku. Założenie skuwki na korpus pozostawia trwały ślad niestety... :cry:

  7. Najpierw powalczę z producentem, zobaczymy co on na to. Może rzeczywiście stalówka jest miękka i tak się ma zachowywać, kwestia przestawienia się. Popiszę, zobaczę, potem będę grzebał. Niestety nie ma oznaczeń i nadal nie jestem przekonany czy jest to EF. Wszystkie EF jakie posiadam są znacząco cieńsze (Lamy, Kaweco, Wing Sung). Z atramentów to aktualnie mam Kaweco (brąz, szary i niebieski), Lamy niebieski i Parker Quink Blue Black - który spróbować?

     

  8. Tak, tak, dzisiaj płukanie, dmuchanie i czyszczenie. W każdym razie ja składam reklamację.

    Tam jest Bock. Popróbuję z innym atramentem. Zdjęcia są z Moleskine. Na zwykłym drukarkowym pisze trochę suszej.

    I tak, wiem, że cena nie zawsze idzie w parze z jakością. Polowałem w minimalny design po prostu. No i ta szara stalówka bardzo mnie zauroczyła.

×
×
  • Utwórz nowe...