Skocz do zawartości

Dexter

Użytkownicy
  • Ilość treści

    129
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Dexter

  1. Kasiu, nie piję do niczego, nikogo. Sytuacja z Lamy jest trochę inna. Po wycofaniu się firmy z kraju małych dłoni, pozostawili tam wszystko co możliwe do produkcji. Poza tym są różnice w prawie itp. itd. To nie to samo. Firma Hero produkuje pióra o nazwie Hero, nie Lamy. A że używają dokładnie tego samego wzoru - to inna bajka. Produkcja kopii produktów dodatkowo z użyciem logotypu danej firmy na produkcie, opakowaniu oraz instrukcji to jest to o czym chciałem pisać. Innym tematem jest właśnie świadome kupowanie takich produktów. Bez znaczenia na fakt, czy chcemy porównać z oryginałem, nauczyć się czegoś (o kopii?) czy też chcemy posiadać pióro prawie MB. Bo skoro pisze i wygląda podobnie to jest ok?
  2. Nie chodzi mi o okazyjne kupowanie oryginalnych przedmiotów po niższej cenie. Takie okazje bywają - vide liczne oferty Inahona. Cyrkonia nie jest podróbką diamentu Mnie chodzi o świadome kupowanie podróbek. Piór też. Z jednej strony raportujemy pojawiające się na Allegro kopie, z drugiej strony takie same kopie są kupowane na innych portalach (bo taniej). Dziwne postępowanie.
  3. Czyli kupienie podróbki pióra MB na Allegro to głupota, a poza granicami kraju to okazja?
  4. Sheaffery ze snorkelem, to bardzo fajne pióra. Ciekawe. Czy można je porównać do Pelikana? Nie. Zwłaszcza w serwisowaniu. Rozebrać taki system to nie jest problem. Problemem będzie złożenie tego tak, by sprawnie działało. By rurka cała chowała się do spływaka (nie może wystawać poza spływak), by było szczelne i nie wypluwało atramentu w połowie a to bardzo lubią. Piśmienniczo, to oczywiście takze zależy od stalówki w jaką uzbrojone jest pióro, a było ich wiele.
  5. Fajne zestawienie wymarłego gatunku. Szkoda, że wycofali serię wprowadzając nową. Mogły sobie egzystować obie nie wadząc nikomu. Krajowe sklepy już dawno wyczyszczone z Colors of the Earth. Ostatnio dostałem w prezencie flakon GC zakupiony w niewielkim, niemieckim sklepiku. Czyli gdzieś jeszcze są. Edit: Nawiązuję do pytania o zmianę koloru po dłuższym przechowywaniu. Połowa flakonu GC odkręconego jakieś 15 miesięcy temu - kolor jest o wiele ciemniejszy niż na początku, ale nic się nie rozwarstwia i nie wytrąca.
  6. Dobre Zamocz spływak łącznie ze stalówką we wrzątku. Po chwili nagrzewania wyjmij i dociśnij do stalówki i staraj się ustawić go prosto. Czynność powtarzaj do uzyskania efektu. Pomoże, nie zaszkodzi. Uważaj by nie pękł.
  7. Fajne zestawienie. Pozwolę sobie dodać kilka słów. Gramatura papieru to tylko jedna z wielu właściwości strukturalnych. Równie ważne są takie właściwości jak np: spoistość powierzchni, grubość, gładkość, przeźrocze, dwustronność oraz zanieczyszczenie. Na powyższe właściwości wpływa przede wszystkim jakość użytych włókien celulozy. Te wytwarzane są w przewadze z drzew sosnowych ale używa się także bawełny, lnu, konopi, trzciny, słomy i bambusa a także i makulatury. Jako dodatki i wypełniacze stosuje się skrobię ziemniaczaną, talk, kaolin, kredę czy gips. Oczywiście dodaje się także i różne substancje chemiczne lub barwniki. Wypełniacze mają za zadanie także poprawę jakości papieru w tym pożądaną przez nas gładkość, odcień i nieprzezroczystość. Różne firmy produkując papier, używają różnych proporcji wyżej wymienionych składników. Efekt – powstaje różny papier. Same właściwości optyczne papieru można pominąć. Są osoby które lubią śnieżny papier, idealnie biały, są też i takie dla których lekko kremowa kartka jest magnesem do zakupu. Tu raczej barwa ma znaczenie drugorzędne, zależy od preferencji kupującego i jest łatwa do identyfikacji. Połysk powierzchni papieru także jest łatwo zauważyć. Nie chodzi mi tu o wygląd papieru fotograficznego, ale oczywiście o delikatne zaznaczenie tej właściwości. W naszym odczuciu będzie to „śliskość” papieru przy pisaniu. Ostatnie cechy optyczne, to nieprzezroczystość oraz dwustronność. Nieprzezroczystość, to nic innego jak cecha, dzięki której, po zapisaniu kartki, tekst nie będzie widoczny po zakryciu jej kolejną kartką. Tu, proszę nie mylić z przebijalnością pisma. Dwustronność, to cecha jaką czasem pomijamy w swoich obserwacjach a zwracamy niechcący na nią uwagę po dłuższym używaniu notesu/kalendarza. Rozchodzi się wyłącznie o to, że jedna strona kartki ma inne właściwości niż druga. Idealny papier, powinien mieć obie strony kartki o identycznych właściwościach. W przeciwnym razie na jednej stronie może nam się pisać idealnie, gdy na drugiej stronie tej samej kartki, atrament będzie strzępił, włókna będą wchodziły między skrzydełka stalówki, lub atrament nie będzie chciał się wchłonąć w kartkę. Sama struktura i ułożenie włókien celulozy a także materiał z jakiego zostały one wytworzone w połączeniu z licznymi dodatkami, wypełniaczami i uszlachetniaczami, sprawa że papier w naszym notesie otrzymuje większą odporność na naderwanie, przedarcie, zgięcie, rozwarstwianie itp. Właściwości wytrzymałościowe. Ważna jest także wilgotność względna i bezwzględna papieru, chłonność powierzchni papieru oraz skłonność do falowania. Jeśli trafimy na złej jakości papier, to po zapisaniu kilku stron, kartki mogą się brzydko pofalować od nadmiaru atramentu. Każdy wyrób papierowy starzeje się. Dodatki chemiczne mają temu zapobiegać, zmniejszać także skłonności papieru do elektryzowania się czy pylenia. Ogólnie mają przedłużyć trwałość wyrobu. Jak widzimy, nie tylko gramatura papieru jest ważna. To przecież tylko ciężar produktu (gram na metr kwadratowy). Ta masa tylko pośrednio przekłada się na grubość papieru. Biorąc pod uwagę wszystkie inne czynniki, jakie wpływają na jakość papieru, a jest ich cała masa, śmiało możemy powiedzieć, że papier firmy X o gramaturze 80 nie jest równy papierowi firmy Y także o gramaturze 80.
  8. Piękna Nakajka. Ładnie dobrany kolor. Mnie kusił egzemplarz pokazany na PSP przez BuyLux, ten ze słonecznikami. Tego typu pióro nie jest tak łatwo wyprodukować, bo trzeba więcej zabawy niż tylko z tokarką. Dodatkowo wykonawcy nie chcą kopiować cudzych pomysłów. Stąd też i odmowa.
  9. Układ zmienimy. Będą marginesy, jednolite fonty i zmieniona szata graficzna. Chcemy by teksty były na różne tematy. Może coś odnośnie atramentów, papieru? Rysowanie piórkami (do tego tematu zaprosiłem chyba najbardziej znanego rysownika piórem). Będą także i wywiady. Relacji raczej żadnej nie przewidujemy. Drugie wydanie już na jesień
  10. Wyciągnęliśmy wnioski po wydaniu pierwszego numeru PSP Magazin. Na dniach ruszy przygotowanie do numeru drugiego. Zmianie ulegnie z pewnością szata graficzna jak i układ tekstu. Pomysły już są. Część tekstów także. Wydanie pisma co 3 miesiące na obecną chwilę nie jest możliwe. Dwa wydania w roku to i tak ogromny wkład pracy. Postaramy się, by każde kolejne wydanie było równie ciekawe. Jeśli ktoś z Was ma jakiś pomysł na tekst, proszę o kontakt z Andem.
  11. Dziękuję za cenne uwagi i proszę o dalsze wypowiedzi. Im więcej podpowiedzi, tym łatwiej bedzie nam złożyć drugi numer. Jeśli ktoś z Was ma lub może mieć propozycje kolejnych tekstów, bardzo prosze o kontakt na PW lub mail do mnie lub Anda.
  12. Koleżanki, koledzy. Na tegorocznym PSP trafił do Waszych rąk pierwszy numer magazynu. W numerze tym możecie znaleźć wywiady, troszkę historii, porad, warsztatu i kilka innych tekstów. Chcemy, by wydawnictwo było kontynuowane, zatem zależy nam na Waszej opinii, sugestiach, podpowiedziach. Proszę brać pod uwagę dosłownie wszystko: rodzaj papieru, układ tekstu na stronach, grafikę a także tematy zamieszczanych tekstów. Wiem, w pierwszym numerze pojawiło się kilka tekstów już publikowanych wcześniej w sieci. Drugi numer będzie w całości składał się z nowych materiałów. Już teraz jest kilka, które nie zmieściły się w pierwszym wydaniu. Proszę zatem o opinie. Magazyn bowiem powstaje dla Was.
  13. Wyznaczyliśmy jedną salę dla forumowiczów którzy chcą pokazać swoje kolekcje, prowadzić drobne naprawy czy zwyczajnie dzielić się pasją. W sali ustawione będą stoły wystawowe. Ich rezerwacja jest dla forumowiczów darmowa. W sali tej, nie prowadzimy sprzedaży. W celu rezerwacji stolików, proszę o kontakt PW. Ich ilość jest ograniczona. Po 15 bm, będziemy w stanie podać listę firm, sprzedawców oraz kolekcjonerów, którzy zgłosili się do tegorocznej edycji PSP.
  14. Acha. I przy takiej teorii zostańmy P.S. Elmiro, okładki nie ruszałem, nie trzeba nic przy niej robić dodatkowo, mimo upływu czasu. Połysk to efekt używania.
  15. Kasiu, czyż to zdanie nie można przypisać do każdego, kto kupuje pióra w cenie wyższej niż 50 zł?
  16. Tak, dwoina to też skóra, tak samo jak i mizdra. Jednak nie można sprzedawać wyrobów z dwoiny z oznakowaniem "prawdziwa skóra".
  17. Nie trzeba konserwować okładki. To solidny kawał skóry. Używanie olejków może skórę zmiękczyć, ale to chyba zbyteczne. Jeśli użyjesz wosk, pastę czy chociaż olej lniany, skóra stanie się lśniąca ale z czasem zacznie schnąć. Przecież okładka notesu nie ma takiego kontaktu z otoczeniem jak np buty czy torba. Ryski? Niech są. To naturalne jak ślady palca na gripie pióra. Ja używam TN Passport. Dzielnie sprawdza się wtedy, kiedy musi. A oto fotki, o które prosił kolega.
  18. Tak. Mam, używam i jestem zadowolony.Polecam recenzję Anda: http://www.youtube.com/watch?v=mgW2tRjV700#t=81
  19. Niestety, nie przewidujemy wersji PDF. Przynajmniej pierwszego wydania.
×
×
  • Utwórz nowe...