Skocz do zawartości

TomZak

Użytkownicy
  • Ilość treści

    100
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez TomZak

  1. Właśnie najbardziej obawiałem się małej trwałości filcu, dlatego Was pytałem, dzięki - odpadają. Te skórzane też do mnie nie przemawiają, takie "dziadkowe"  :P

    Moleskine ma ciekawe "pouche" w ofercie, a konkretnie:

    1. MEDIUM POUCH http://store.moleskine.com/en/medium-pouch-2257.html#629=7

    978-88-6613-828-0_03.jpg

    2. PEN POUCH http://store.moleskine.com/pl/pen-pouch-2255.html#627=253

    978-88-6613-827-3_03.jpg

     

    Przy czym nie znalazłem nigdzie zdjęcia drugiej strony Medium Pouch'a, a ten nie koniecznie musi mieć gumki na pisadła. Co o nich sądzicie? Mieliście je może w rękach? 

  2. Witajcie,

    Jak w temacie napisałem - potrzebuję piórnika na co dzień, przede wszystkim ładnego, estetycznego i minimalistycznego (designerskiego najlepiej! :P) Musi pomieścić trzy pióra normalnego rozmiaru i ołówek. Dobrze by też było żeby się nie obijały o siebie (tak jak do tej pory w zwykłym, szkolnym piórniku) Znacie jakieś modele spełniające moje kryteria? Całkiem niezłe są takie:

    slider0.jpg

    Źródło: http://otulfilcem.pl

    Otulfilcem robią etui na wymiar, więc kwestia dobrania odpowiedniego rozmiaru. Co o tym sądzicie? Macie jakieś inne propozycje?

     

    Pozdrawiam.

  3. Poradziłem sobie sam - Urban miał spływak na wcisk, od tyłu lekko wypchnąłem go końcówką ołówka à la długopis i wyszedł bez najmniejszego problemu. Po wyciągnięciu zaskoczyło mnie to, że się kleił (był lekko lepki) :huh:

    Właściciele Urbanów - czy u Was, jak dmuchacie w tył sekcji, to atrament wychodzi między metalową końcówką sekcji, a plastikowym miejscem na palce?

  4. Stalówki Frontiera i Sonneta są wymienne?

    Ponoć można go rozmontować, jak tu:

    (27 minuta), ale ja nie potrafię tego zrobić. Dochodzę do momentu, kiedy boję się, że siła której używam, może zniszczyć tłoczek.

    Nie wiem, czy są wymienne - jutro mogę zrobić dużą fotkę do porównania.

    Pewnie, że można i jest to bardzo proste (smarowałem ręcznikiem papierowym tylko gumkę, a nie naciągałem oleju :lol:) Pod "suwakiem", zaraz nad przezroczystym zbiorniczkiem jest czarny pierścień z otworem, w który wchodzi zatrzask od zbiorniczka - wystarczy odpowiednio odgiąć czarną część, żeby puścił lub go po prostu nacisnąć i wtedy odczepić.

    Tłoczek Lamy też rozebrałem - na pierwszy rzut oka wygląda na nierozbieralny, a tu psikus - czarny pierścień nad zbiorniczkiem jest metalowy, a do tego ściągalny.

    Na tym filmie ciekawsza jest 21 minuta - wyciąganie spływaka z sekcji Lamy Vista. Nie wiem jak on to zrobił, że wyszedł spływak razem ze stalówką, a nie sama stalówka, która się nie trzyma zbyt mocno.

  5. Parker Sonnet - wykręcić stalówkę ze spływakiem. Stalówka przymocowana do spływaka na zatrzask. Pióro proste i przyjemne w rozkręcaniu.

    Identycznie jest we Frontierze.

    Jako, że lubię poznawać budowę różnych rzeczy...

    Wie ktoś może jak rozebrać tłoczek Sheaffera i Lamy Al-Star? :P

    Tłoczkowi Parkera dobrze robi smarowanie (przetarcie!) gumki olejem (jadalny w moim wypadku) - od razu lepiej się suwa ;)

  6. "W miejscu gdzie znajduje się nabój z atramentem jest dziura, przez którą można zobaczyć ile atramentu nam jeszcze zostało"

    Nie rozumiem, skoro w miejscu naboju jest dziura (otwór!) to w czym jest atrament, który można w niej (tfu! nim!) zobaczyć?

    Mistrzowska składnia i logika! Ach ci użytkownicy długopisów...

    "Wersja pióra na naboje" :lol:

  7. No to może ja zacznę :)

    Oto mój piórnik

    dsc1826d.jpg

    :lol:

    Żartowałem. Moja skromna kolekcja:

    dsc1845v.jpg

    W zeszłym roku kupiłem okazyjnie tylko Lamy Al-Stara, więc pokażę ogólnie mój piórnik, a nie jak się zmieniał, bo nie ma co :)

    Pierwszy był Parker Urban - znalazłem pod choinką w 2009 roku, od tamtej pory miał trzy razy prostowaną stalówkę i po każdym prostowaniu pisał coraz lepiej. Dwa lata (albo rok?) później w tym samym miejscu znalazłem Sheaffera 100 z nieszczęsną stalówką - służy mi za zakreślacz. Ołówek i długopis Sheaffera dostałem gdzieśtam - zdobyczne :P

    Tutaj moje paliwa, kto nie tankuje ten nie je... pisze!

    dsc1848d.jpg

    A tutaj mieszkają. Przydałby się jakiś wsuwany piórnik z przegrodami, bo się obijają, no ale cóż...

    dsc1854n.jpg

    Pozdrawiam,

    Tomek

×
×
  • Utwórz nowe...