lolca

Faktycznie na podlinkowanej aukcji jest model na naboje... Chodziło mi o podobieństwo skuwki i fakt, że pióro z aukcji opisane jest jako linia Silvexa. W takim razie już wiem co mam.

Na tą stronę trafiłam wcześnij, zdjecia przestudiowałam, opisy też. Pogrzebałam jeszcze po internetach M30 - hmmm nie widziałam wersji w srebrnej kolorystyce, jak robili to może faktycznie być M30 Ale.. Identyczna stalówka pojawia się także w serii M20. Znalazłam też pare aukcji na których są chyba identyczne pióra. Na niektórych nie mogę się dopatrzeć napisu Silvexa na skówce, jest Pelikan a dookoła pusto, ale sprzedawane niby jako M20 Silvexa. Na mojej skówce jest jedynie coś takiego " = PELIKAN = Germany " czyli właściwie to samo co tu na piórze http://www.ebay.com/itm/PELIKAN-SILVEXA-Silver-Black-Fountain-Pen-Balpoint-Pen-boxed-Germany-1960s-/151384598301?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item233f39a71d W powyższej aukcji napis Silvexa jest chyba tylko na długopisie, na piórze wraz z tymi znakami "=" ma prawo zmieścić się jeszcze tylko Germany.

Hmmm jak przejżałam szybciutko internety to M20 miał wydzielony paseczek na zamknieciu - tu brak Zamknięcie w M20 miało zdecydowane pionowe paski/przetłoczenia w moim tylko szczotkowanie. No i napis Silvexa - u mnie brak takowego.

Skoro temat "Jaki to Pelikan" istnieje to podepnę się z swoim. Zakupiony dziś na pchlim targu pod Monachium. Na razie odmoczył się w wodzie destylowanej. Tłoczek niestety nie dokreca się do końca, ale na dochodzenie dlaczego tak się dzieje jeszcze przyjdzie pora... Na razie pytanie: co to za ustrojstwo jest? Po poszukiwaniu w internecie obstawiałam, że M30, M60 - ale zatyczka nie ma wydzielonego paseczka - więc chyba nie to? A może jednak? Zatyczka matowa/szczotkowana długość 60mm Piórko bez zatyczki 126mm minus na oko 2mm z faktu że tłoczek się skręca do końca Całość 137mm minus wspomniane wyzej dwa. Zdjęcia tutaj: http://www.lolca.one.pl/photos/IMG_A.jpg http://www.lolca.one.pl/photos/IMG_B.jpg http://www.lolca.one.pl/photos/IMG_C.jpg Może to jakiś Frankenstein-składak?

Dzień dobry a raczej dobry wieczór. Od kiedy pamiętam piszę piórami i zdążyłam ich kilka w życiu "zużyć". Traktuje pióra jako narzędzie do pisania. Jednak koleżanka z pracy chyba zaraziła mnie piórozą Chociaż troszkę. Przywiał mnie tu taki jeden Pelikan albo dwa, ale o tym w innym wątku.