Skocz do zawartości

Trevor

Użytkownicy
  • Ilość treści

    306
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Trevor

  1. Odnośnie Parkerów......posiadam tylko jednego, zawsze chętnie współpracuje, nigdy nie zasycha oraz rewelacyjnie flexuje......ma ponad osiemdziesiąt lat.
  2. Zdecydowanie, można nim wpisywać uwagi do dzienniczka......takie dobitne. 🙃
  3. Bardzo proszę, druga strona........a okładki bez barwienia, lakierowania, bez batmanów, pokemonów, czy innych bohomazów.
  4. Na dnie szuflady leżały.... na samym dnie 🙃
  5. Pomijając sam kolor, który nijak nie przypomina czerwieni....... w zamian, potrafi wytworzyć piękne, okazałe kalafiory na stalówce. Kiedyś MarcinEck wspominał, że u Niego nawet brokuły powstały 🙃 Mam w domu jeden flakon tego inkaustu, stoi od lat...... nie używam, wolę np. Morindę od Rohrer & Klingner. Za recenzję dziękujemy, z pewnością będzie pomocna, szczególnie tym osobom, które go nie znają.
  6. Bardzo trafnie to ująłeś Rittel .....nie zawsze drogo i luksusowo - znaczy dobrze. Potwierdzają to również moje własne doświadczenia (wspomniałem o tym w podlinkowanym poście powyżej) od dłuższego czasu, w moim codziennym użyciu są tanie pióra typu TWSBI, Kaweco czy nawet Jinhao... piszą bardzo dobrze i nie sprawiają problemów, natomiast Pelikany, czy MB leżą nieco zapomniane w szufladzie. Drobna sugestia, otóż nie polecam noszenia pióra/piór "luzem" w torebce z kluczami, plecaku czy kieszeni.... nie ma tu znaczenia, czy pióro kosztowało dwa tysiące czy dwadzieścia $.
  7. Jeśli mogę wtrącić swoje trzy grosze....preferuję pióra z zakręcaną skuwką i w przeważającej większości, pióra jakie posiadam, takową skuwkę mają.....co nie znaczy, że piór na tzw. "zaklik", nie lubię i nie używam, wszak byłaby to nieprawda.
  8. Odkąd sięgam pamięcią, z tym sklepem zawsze były problemy.
  9. nie jest aż tak ciężko....🙃 https://www.twojepioro.pl/stalowka-do-piora-wiecznego-kaweco-stalowa-kolor-zloty-f
  10. Problem z podawaniem atramentu, to problem z jego przepływem (pomijając bardzo cienkie - tzw. "suche" stalówki np. japońskie) i przyczyny owego problemu, należy raczej upatrywać w drożności spływaka, jego osadzeniu względem stalówki itd. Nie bez znaczenia może być również rodzaj używanego atramentu...wszak atramenty mają różną lepkość/gęstość, co także ma wpływ na wspomniany przepływ... ale to z reguły marginalna sprawa. * *) o ile nie jest to inkaust z dodatkami, lub zanieczyszczony. Fundamentalne znaczenie ma również podłoże po którym piszemy i sprawa drapania przez Ciebie wspomniana..... komfort pisania po dobrej jakości papierze będzie znaczny np. Rhodii, a zupełnie inny po podłym papierze np. Gazety Wyborczej
  11. Jeszcze jedna istotna uwaga, micromesh jest sprawdzonym materiałem ściernym, z powodzeniem stosowanym przez wielu użytkowników. Idealnie szlifuje i poleruje ziano irydowe stalówek.... bez szkody dla w/w (naturalnie przy odrobinie wprawy i delikatności w ich traktowaniu). W zestawach jest kilka papierów z różnymi gradacjami, co nie jest bez znaczenia chcąc doprowadzić stalówkę do zadawalającego stanu. Ponadto, nie polecam kupowania zwykłych papierów ściernych do tych celów...... niektórzy zaopatrują się w pilniczki z Rossmana do piłowania i polerowania paznokci.... ja nie próbowałem, zatem nie mam zdania w kwestii ich stosowania.
  12. Prawdopodobnie w tym internetowyn sklepie, o którym piszesz, są różne zestawy mini, midi itd. (sądzę, iż rzadko aktualizują stronę)..... miałem podobny przypadek, najlepiej napisać do nich mail i zamówić w ten sposób... ja tak swego czasu zrobiłem. Natomiast szukanie w stacjonarnych sklepach tego papieru może być trudne.
  13. Stalówce w moim FC nie mam nic do zarzucenia (rozm. F)
  14. Zdania są podzielone na temat w/w marki.....natomiast mój Liliput jest wzorem nie tylko pod względem jakości, wykonania, niezawodności włącznie z rewelacyjną, wręcz maślanie piszącą stalówką, której nie musiałem poprawiać w przeciwieństwie do o wiele droższych, współczesnych Pelikanów. (w lilipucie mam stal. w rozm. M) Liliput, to bardzo małe i cienkie pióro......tak, jak Topaz napisał powyżej, najlepiej wypróbować przed zakupem, aby uniknąć rozczarowania odnośnie ergonomii, poza tym moim zdaniem pisanie Liliputem bez nakręconej skuwki jest niemożliwe. Na zdjęciu porównanie Liliputa z Pelikanem M200
  15. Posiadam dwa pióra wspomnianej przez Ciebie marki, pierwsze Twsbi Diamond 580 (stal. w rozm. F) zakupiłem wiele lat temu u producenta, wówczas w Polsce nie były one osiągalne. Niestety, po pewnym czasie, jak wspomniała Martixx tworzywo pękło (korpus w okolicy gwintu) co za tym idzie, nastąpiło rozszczelnienie i pióro nie nadaje się do użytku. Drugim, jest Twsbi Diamond Mini AL (stal. w rozm. 1.1 stub) Używam je 2-3 lata... jak dotąd nic się nie dzieje złego. (zakupione już w Polsce) Pomijając wadę pierwszego, musze przyznać, iż nie miałem z nimi żadnych problemów dotyczących przepływu, czy też drapiących stalówek....poza tym, są to pióra które pozwalają zatankować pokaźna ilość atramentu, co może być dla wielu osób szalenie przydatne i praktyczne.
  16. Bardzo oryginalny kształt, poza tym pióro wygląda na ciężkie i masywne....ale ze względu na użyty materiał, mniemam, że to tylko pozory.
  17. Aby wstawiać zdjęcia przez Imgura na fora, nie potrzeba zakładać na nim konta.
  18. Kilka lat temu, również u nich kupowałem TWSBI 580, wówczas w Polsce nie były te pióra dostępne. Przesyłkę też realizował Fedex, musiałem zapłacić Vat+opłaty celne... razem ok. 80 PLN. Co do oświadczenia/deklaracji, tego już nie pamietam, ale jest wielce prawdopodobne, że też wypełniałem.
  19. Można również wysłać pióro do warsztatu, gdzie Pan Przemek zajmie się nim profesjonalnie.
  20. https://www.vintagepensacsandparts.com/product.php/2/2/ink_sacs_for_fountain_pens
  21. Kolor bardzo podobny do mojej autorskiej mieszanki http://www.piorawieczneforum.pl/topic/6158-daniel-defoe-palm-green-montblanc/
×
×
  • Utwórz nowe...