Q_VW

Dziękuję za miłe powitanie

Jeszcze o atramentach czy już o kawie? Havana Watermana jest OK, a kawa tylko z Papui Nowej Gwinei. I pozdrawiam Tych wszystkich, z którymi nie miałem okazji tego uczynić

Mój Pelikan poległ

Mój najstarszy Waterman jest z 1999, więc zdecydowanie nowy Zatem nie mam nic starego w szufladzie.

Z pórami mam wieloletnie doświadczenie, pierwsze, bodajże INCO, dostałęm od ojca w 1978 jak poszedłem do szkoły. Potem był etap chińszczyzny (znanej wszystkim firmy Hero). I tak to zleciało do końca liceum. Na studiach był Pelikan, a o po, aż do teraz, niezmiennie wszelkie Watermany To wszystko, więcej grzechów nie pamiętam, witam się z Wszystkimi