Skocz do zawartości

Szambelan

Użytkownicy
  • Ilość treści

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Profile Information

  • Płeć
    Male

Szambelan's Achievements

XXF

XXF (1/6)

  1. Popisałem trochę po różnych papierach jakie wpadły mi w ręce. Co ciekawe, najlepsze rezultaty osiągnąłem na zwykłym bloczku jakichś firmowych kartek A4. Na listy się nie nada niestety, bo 1/5 powierzchni kartki zajmuje logotyp itp, ale przynajmniej wiem, że chodzi o papier Teraz pióro pisze idealnie, gładko sunie po papierze, zostawiając równej grubości kreskę o ostrych brzegach (na papierze "z drukarki" kreska robiła się "włochata"). A na drugiej stronie - ledwo widać, że kartka zapisana.
  2. Tytoń obecnie akurat nie jest wiśniowy... ale przyjdzie pora A pióro - szczęście czarne. To w ogóle robią białe...? I oczywiscie jest to waterman charleston, a nie "charlston" - jak pisałem wcześniej. Ale - usprawiedliwię się natychmiast - pisałem tak dlatego, ze na stornie watermansklep.pl wyraźnie jest napisane "charlston". A na tą właśnie stronkę trafiłem, chcąc sprawdzić jakie to pióro (ani na piórze, ani na gwarancji, ani na pudełku nie było takiej informacji)
  3. ok, przetestuję zatem na różnych papierach atrament: waterman, harmonious green No dobrze - ale nawet gdyby się okazało że to wina papieru, to i tak pozostaje aktualne pytanie - jak (i czy w ogóle) regulować ilość atramentu podawanego do stalówki? Gdybym tak po prostu chciał kiedyś nieco cieńszą kreskę?
  4. ależ aktywna społeczność parę minut i już tyle odpowiedzi. Tak, mogę powiedzieć że to pierwsze moje pióro. Nie wybrałem go, trafiło do mnie jako prezent. (piszę "mogę powiedzieć", bo miałem już wcześniej jedno - w podstawówce, do nauki pisania. Nie pamiętam jakie, czasy to zamierzchłe, i pióro przepadło w pyle dziejów.) A na forum trafiłem z dość prozaicznego powodu: zdaje mi się, że pióro podaje zbyt dużo atramentu (zapytałem juz o to w odpowiednim miejscu) Trudno więc nazwać mnie pasjonatem. Choć z drugiej strony, już po pobieżnej lekturze forum widzę że nie ograniczę się do rozwiązania problemu grubości kreski Niezłą kopalnię wiedzy tu macie. A pióra to bardzo wdzięczny temat, podobnie jak zegarki (mechaniczne), i fajki - może pozornie niezwiązane ze sobą sprawy, ale mam do nich pewien "pociąg". Chyba ze względu na wspólny mianownik dla tych gadżetów jakim jest "stara szkoła"
  5. Pozwalam sobie założyć kolejny wątek, ponieważ użycie wyszukiwania niespecjalnie mi pomogło: fraza "regulacja przepływu" nic nie daje. Znalazłem co prawda parę tematów związanych z podawaniem atramentu do stalówki, ale były to przypadki gdy atramentu było za mało i pióro przerywało. Tymczasem moje pióro (waterman charlston) podaje chyba za dużo atramentu. Grubość kreski jak najbardziej mi się podoba, ale po zapisaniu kartki (zwykły papier z drukarki, nie znam gramatury) pismo jest widoczne po drugiej stronie. Nawet przy delikatnym pisaniu. Natomiast nieuważne pozostawienie stalówki na papierze choć trochę zbyt długo, lub napisanie czegoś nieco wolniej - daje znaczne przesiąknięcia na drugą stronę. Spróbowałem na lepszym, czerpanym papierze - przebicia dużo mniej widoczne, ale wciąż druga strona kartki w zasadzie nie daje się do zapisania. Zmienić papier? zmienić atrament? czy może można wyregulować przepływ w piórze?
  6. Zgodnie z forumowym obyczajem, pierwszym postem witam się z wszystkimi a bezpośrednim powodem mojego pojawienia się na forum jest to, że od niedawna stałem się posiadaczem Waterman Charlston.
×
×
  • Utwórz nowe...