elessar

Taka ciekawostka. Nie wszyscy na bieżąco śledzą kanały blogerów na youtube, więc zapraszam:

Było zacnie, tyle piórowej dobroci na stole się wylegiwało, że aż dech zapierało, szkoda że miałem niewiele czasu. Następnym razem...

Piękne pióro i niezwykła historia.

Bardzo kontrowersyjne O.o,  moja małżonka stwierdziła, że pasowałoby jej do róźowej torebki...

Powitał ;]

Kolejny forumowicz, który nie zdaje sobie sprawy, że już niebawem dopadnie go mały czerwony robak zwany pióroza  ;]

Głęboki i ciekawy.

Gratulacje, odwaliłeś kawał dobrej roboty. Okładka prezentuje się świetnie.

Ciekawostka, ale to tyle.

Za takie pieniądze mozesz poszukać współczesnego Conway Stewarta, to świetne pióra, ewentulnie Visconti.  Z dostępnością tych drugich jest o wiele łatwiej.

Mimo że Conway Stewart upadł, to za pośrednictwem http://www.bespokebritishpens.co.uk, można jeszcze nabyć kilka modeli.

Dzięki za recenzję, w końcu coś w wiosennych barwach.

Nie mam jeszcze żadnego zielonego atramentu, ten wyjątkowo mi się podoba, chyba czas na małe zakupy ;].

Piękne pióro. Kusi ;]

Porządne podsumowanie. Dzięki.

Jedyny atrament z tego zestawienia, któy mi się podoba, to mittertnachtsblau.

Osobiście wybrałbym Kaweco, mam sentyment do tej marki.

Bardzo przydatne, dzięki. Chwilowo mój piórowy fundusz rośnie w oczach, łaszę się na CS 100 ;] z jakąś ciekawą tłustą blaszką ;] 

Też lubię szerokie stalówki, ale jestem bardzo pozytywnie zaskoczony możliwościami "M" która była w tym piórze - zdecydowanie nie miałem wrażenia, że jest ona zbyt cienka w stosunku do moich preferencji

Miałem przyjemność pisać tym modelem ze stalówkami EF i 1.3 stubem, obie genialne i prędzej czy później trafią w me lapy.

Must have zaraz po Conway Stewart 100 ;]

Świetna recenzja.  Ten model, to od dłuższego czasu jeden z moich MUST HAVE, koniecznie ze stalówką B lub 1.3 stub.

Na bogato u Was. Ja skromnie: 10 ;]

Powitał ;]

Chyba zachorowałem na kolejne Kaweco ;]

Powitał ;]

Powitał ;]

cd. Dzisiaj piszę dużo, różnymi piórami i różnymi atramentami ;]

Świetna recenzja. Co do pióra, cóż kwestia gustu, chociaż za stalówkę bym zabił ;].

Jedyne pióro Omasa które mi się podoba, to model 360(ten stary).

Fajne. A całość jest usztywniona czy raczej wiotka?

Etui jest wiotkie, ale mi to nie przeszkadza.