d_omin

Ten atrament Iroshizuku mnie strasznie kusi ale w ama-iro lub ku-jaku, tylko cena faktycznie dość zaporowa. Widziałem że są polskie sklepy sprzedające ten atrament ale może lepiej samemu coś z zagranicy ściągnąć, może Amazon? Macie jakieś doświadczenia? R&K nie spotkałem w polskich sklepach, tylko import? Pelikan też niczego sobie, może od tego zacznę Dzięki za wszystkie podpowiedzi. Co do suszenia to pióro leży od wczoraj na ręczniku papierowym z zdjętą stalówką i wygląda na suche. Nie wiem na co jeszcze zwracać uwagę pod kątem badania stanu "zawilżenia".

Hej, Jestem po płukaniu mojej Lamy i chciałbym zacząć używać konwertera i atramentu zamiast naboi. Mam więc pytanie o jakiś dobry atrament, w miarę szybko schnący w kolorze jasnym niebieskim a nawet turkusowym. Przy okazji ile trzeba suszyć pióro po płukaniu? Pozdrawiam

Witajcie, Może wam się wydać to głupie pytanie ale jak się "płucze pióro"? Zrobiłem dzisiaj fotki tego mojego piórka i wygląda to tak Stalówka ma najczęściej ślad jak na zdjęciu, a na obwodzie (również zaznaczone) również widać atrament. Co ciekawe zacieku nie trzeba wycierać i po jakimś czasie (nawet gdy pióro nie jest używane) wchłania się on samoczynnie Jak spojrzeć od spodu na spływak to widać nadmiar atramentu w zaznaczonych miejscach: Czy taki stan rzeczy może być spowodowany tym że pióro noszę w poziomie a nie w pionie stalówką do góry?

Stosuje naboje oryginalne Lamy. Rozumiem że nabój należało normalnie włożyć na swoje miejsce i nie trzeba było stosować żadnych dodatkowych elementów? A pisząc: "Oczywiście konwerter oryginalny i nabój też." miałeś na myśli "Oczywiście konwerter lub nabój oryginalny"? Bo zgupiałem

WItajcie, Jakiś czas temu zakupiłem sobie pióro Lamy Al-star (EF) i od jakiegoś tygodnia obserwuję że na stalówce pojawiają się zacieki atramentu a od spodu stalówki też jest dość "mokro". Atrament nie kapie oczywiście ale widać że jest go dość dużo podobnie w miejscu połączenia stalówki z rękojeścią. Czy to normalne? Wiem że mogę wyrażać się niejasno ale mam nadzieję że zrozumiecie o co chodzi.

No to musiał się nieźle zdziwić. Ja dzisiaj w końcu znalazłem trochę czasu na rozdziwiczenie nabytku i powiem szczerze pierwsze wrażenia dość mieszane ponieważ piszę się dość szorstko. Zapewne z przebiegiem komfort pisania się poprawi więc nic tylko pisać...pisać...pisać. No chyba że się mylę?

Czyli wszystko ok :-) dzieki za pomoc.

W takim jak na zdjęciu? Do mnie własnie przyszło w zupełnie innym - zwyklym kartoniku szarym bez żadnych wcieć czy naklejek.

Witajcie, Zakupiłem Lamy Al-star EF niebieskie, oczywiście przez internet. Mam jednak wątpliwości co do oryginalności pióra. Pióro przyszło w zwykłym kartoniku koloru szarego tymczasem w sieci widziałem inne pudełko zabezpieczone dodatkowo plombą (srebrna naklejka). Czy istnieje jakiś sposób na sprawdzenie oryginalności pióra?

Dziękuję za tak liczne odpowiedzi. No więc powiem szczerze najbardziej podoba mi się Lamy Al-star i Faber Castell Basic. Zobacze czy te pióra są osiągalne w moim mieście żeby obejrzeć je i dotknąć.

Witajcie, Ponieważ jest to mój pierwszy post chciałbym się przywitać bardzo serdecznie! A teraz do tematu, chciałbym kupić sobie pióro. NIe będzie to mój pierwszy kontakt z tego rodzaju artykułami piśmienniczymi ponieważ pisałem piórem już w SzP i LO ale od tego czasu upłyneło już sporo wody w Warcie i pewnie wiele się zmieniło. Dotychczas miałem kontakt z piórami typu no-name i nie najlepiej je wspominam. Jedyne z któym nie rozstałem się na dłuży okres to marketowe pióro Herlitza, którym naprawdę dobrze mi się pisało. Nie wiem jakie powinienem podać wymagania ale: - dość mocno ciśnę na papier - mam dużą dłoń - preferuje cienką linię (dotychczas najlepiej pisało mi się długopisami z tuszem typu liquide-ink np. Pilot hitecpoint V5RT To chyba tyle. Co byście mi polecili w przedziale 100-150 zł.?