Skocz do zawartości

toPestka

Użytkownicy
  • Ilość treści

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnio

toPestka's Achievements

XXF

XXF (1/6)

  1. Ja właśnie 30 minut temu zrealizowałam mój pierwszy nabytek:Reform 1745. Wrzucę zdjęcia, kiedy do mnie dotrze, choć z pewnością każdy je zna. Obecnie przymierzam się do drugiego zakupu, byłam już niemal pewna, że chcę Fabera C Basic Carbon, aż nagle pojawiło się inne, którego aż szkoda nie wylicytować. Trzymajcie kciuki!
  2. @Paplo: Dzięki, już wcześniej trafiłam na Twoją recenzję. Okej, jednak wezmę dwa różne pióra - jedno codzienne i bardziej "odświętne", domowe: Faber. Dziękuję Wam za informacje. Temat można zamknąć.
  3. @piter22: Bardziej miałam na myśli bambus, choć z drugiej strony lepiej, żeby 40 lat rosło drzewo przerobione na duże ilości piór, aniżeli 100tys. lat rozkładał się w glebie plastik i wszelkie inne, dodatkowo szkodliwe substancje. W porządku, w takim razie dziękuję Wam bardzo za rady. Bierę Fabera. @Paplo: Czyli masz Fabera? Z jaką stalówką? Najbardziej pasuje mi F-ka, ale słyszałam, że rozmiar rozmiarowi nierówny. Czy F w tym wypadku będzie M-ką?
  4. visvamitra: Twoja stanowczość mnie rozbawiła. Jestem już prawie pewna. I jeszcze jedno pytanie: czy Faber ma możliwość tłoczka? I.. jakie naboje do niego pasują? Tak, plastik do mnie nie przemawia. Co oznacza, że przegra z Feber Castellem? Chodzi o trwałość, jakość czy tylko markę? Faber-Castell w ogóle wydaje mi się grubymi nićmi szyty. Śmierdzi mi trochę marką, która za sobą nie pociąga jakości. Pewnie ta gumowa skuwa ma na to wpływ. Pewnie się mylę? A co z Watermanem? W ogóle nie warty uwagi? Nie podważam Waszego zdania, ale po prostu jestem ciekawa. Pragnę chłonąć wszelkie informacje...
  5. Cześć Wam! Jestem świeżakiem i szukam pióra z klasą. Niestety, mam ograniczony budżet do 150 zł. Zastanawiam się nad dwoma: 1. Faber-Castell Basic Carbon 2. Waterman?Paris? Acha, i numer 3. Pilot 78g Za Faberem przemawia do mnie korpus z włókna węglowego, a że jestem eko-świrem , jest to dla mnie główny atut tego pióra. Na bambusowe czy drewniane mnie nie stać, więc do tego mi najbliżej. Oczywiście są jeszcze w 100% wykonane z biodegradowalnych materiałów: http://allegro.pl/ekologiczne-pioro-wieczne-inoxcrom-i-love-planet-i3776483925.html , ale... nie to mam na myśli. W kwestii Watermana - interesuje mnie no-name, choć w nazwie aukcji podano: "PARIS", raczej to nie model, a nieświadomość sprzedającego: http://allegro.pl/show_item.php?item=3801829092 Co sądzicie o tym? Czy to nie jest żadna podróbka? Mieliście do czynienia z tym piórem? Poza tym czy ta stalówka naprawdę jest pokryta złotem i czy pisanie nią różni się od tej w FC? Pilot 78g z kolei to pióro, o którym często wspominaliście na różnych forach, radząc takim jak ja. Ma dla mnie klasę może ze względu na prostotę, może na powszechne dobre opinie, ale czy to nie jest po prostu coś w rodzaju Hero? Zwracam się do Was, niczym do ekspertów i proszę o opinie, oceny i ewentualny werdykt.
×
×
  • Utwórz nowe...