Skocz do zawartości

-Mateusz-

Użytkownicy
  • Ilość treści

    384
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez -Mateusz-

  1. Dnia 11.02.2019 o 21:02, Thomas7 napisał:

    Walnąć kleksa maczanką wcale nie jest łatwo, natomiast Atrament Hero z dwóch różnych kałamarzy robił kleksy jednego za drugim i nie nadawał się do pisania stalówką maczaną. W piórze wiecznym pisał poprawnie. Czy ktoś umie wytłumaczyć dlaczego Hero spływał mi ze wszystkich stalówek i robił kleksy, a inne atramenty nie spływały z żadnej stalówki i nie robiły kleksów.

    Oj, ale nie jest to specjalnie trudne czy wymagające ;) Odnośnie hero, to rozbijasz się o kilka problemów/spraw: atramenty same w sobie mają inną, rzadszą konsystencję od tuszy(umownie wrzućmy do jednego worka tusze, atramenty pigmentowe i wszystko dedykowane do maczanek) dzięki czemu ładnie płyną we wąskich kanalikach spływaka pióra wiecznego, ale jest to jednak zbytnio do maczanek. Po drugie: hero. Ten atrament jest raczej rzadszy niż nie ;) mam butelkę czarnego hero i jest on chyba najbardziej,,wodnisty" spośród tych, którymi pisałem. Dość powiedzieć, że z tego powodu zostawiłem do odparowania otwartą butelkę-ubyło 1/3-1/2 zawartości, ale właściwości nic, a nic się nie zmieniły...

  2. Witaj!
    Dosyć szybko się przekonasz, że kolorów powinno być niewiele tylko dlatego, że jest ich zbyt dużo aby mieć i użytkować wszystkie naraz ;) 

  3. Sam pamiętam, że jak miałem porównanie stalówki,,m" w jotterze, którego używałem już dłuższy czas z jakąś inną m/f(nie pamiętam) to różnica była widoczna i,,m" zrobiło się przez te lata zarówno grubsze, gładsze jak i bardziej mokre(tak pamiętam, niestety zgubiłem je kilka miesięcy temu...) Więc się dostosowuje, ale... to są raczej twarde stalówki, w szczególności jak korzystasz z kilku piór, to te zmiany będą bardzo powolne.

  4. @Senna Możesz zobaczyć pilot mr, jest w miarę,,normalny"(tak wiem, że jest to słabe pojęcie odnośnie piór) kształtem, w kilku kolorach, ale ma uskok, który może przeszkadzać. Jest kaweco student-droższe, nie jest metalowe, ale: ma w miarę,,klasyczny" kształt i jest z wytrzymałego plastiku wykonane. Możesz spojrzeć na nowe parkery- może coś Ci podpasuje, są podobno lepsze w piśmie niż starsze wersjie(które były loterią, twój-jak zauważyłaś-miał standardowy problem z przepływem.)

  5. Miałem podobny problem, jak to, co pokazałeś na kartkach. Wing Sung 3008, a zatem pistonfiller. Po napełnieniu było wszystko cacy, później powoli, coraz bardziej ilość atramentu podawanego malała, aż wcale nie pisał. Pomogło rozłożenie, dokładne wyczyszczenie i poszerzenie kanalików(bardzo delikatnie!)
    Sądzę, że i twoje cierpi na zbyt słaby przepływa ze względu na budowę spływaka-jeśli to byłby coś zaschniętego/smar czy inne zanieczyszczenie, to powinno się już wymyć po kąpieli, którą mu urządziłeś ;)

    Tylko...to było pióro za kilkanaście złotych, które trochę używałem i którego nie szkoda. Tu-oddaj na gwarancji. Nie ma co samemu kombinować...

  6. Woda może być zwykła. Najlepiej ciepła. Tak dokłądnie-przepłukać, pomoczyć(z dodatkiem detergentu może być; płyn do mycia naczyń bądź mydło w płynie będzie w porządku) i znów przepłukać-dobrze, aby wypłukać wszelkie resztki płynu do mycia i zabrudzenia, któe jeszcze mogły zostać, a blokowały przepływ. Powinno pomóc :) 

  7. 1 godzinę temu, Klerk napisał:

    Żyletki to od lat nie miałem w ręce, zawsze jednorazówki

    To jeszcze nie koniec świata. ;) Na ile orientuję się w budowie jednorazówek, to też można zużytą, po umyciu z mydła/pianki(opcjonalnie możesz zwykłym mydłem i szczoteczką do zębów przeczyścić,) rozmontować i wyjąć nożyk-może to starczy. Jeśli nie, to w drogeriach i marketach kupisz żyletki. :)

  8. @user jest jeszcze jedna opcja, skoro poprawa pisma jest istotna- zakupić plumixa z BB i MR(oba pióra od pilota) i następnie przełożyć stalówkę z plumixa do MR-masz metalowe pióro, z grubą stalówką typu stub/italic(mam M i nie jestem do końca pewny co to, choć raczej stub)

    To rozwiązanie ma jednak pewną wadę-musisz zobaczyć jak Ci leży MR-ma uskok między korpusem a sekcją i nie każdemu to odpowiada...

  9. Podziwiam chęć zrobienia atramentu, sam/być może/się na to porwę w przyszłości-wiedza będzie przydatna :)

    I jeszcze w tematach ligwistycznych ;)

    1 godzinę temu, syrius napisał:

    tabulae

    Mianownik pojedyńczy to,,tabula" i jeśli nie chcemy pisać o tabliczkach glinianych(zdaje się, że to właśnie oznacza, ale może i więcej niż tylko to) to odmieniajmy po naszemu :P Zapewne są to tabuły [kontekst wskazuje na l.mn.mianownik]

    ach te języki...-raz wejdą w głowę i... koniec z człowiekiem ;)

×
×
  • Utwórz nowe...