Skocz do zawartości

lubiej

Użytkownicy
  • Ilość treści

    15
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez lubiej

  1. Mój Agio ma kompana w piórniku... Sheaffer Prelude... kurde, chyba ta firma mi jakoś najbardziej leży
  2. hym, hym, a już miałem nadzieję, że jest cieńszy... no dobra, trzeba to jeszcze przemyśleć, podziękował
  3. kurde, zachorowałem na tego Regala... tylko też właśnie wątpliwości wzbudza we mnie ta stalówka, w aukcji jest napisane, że określane są jako "M"... Myszette, bierzesz pełną odpowiedzialność za stwierdzenie, że jest cienki?
  4. od razu hazardziści... entuzjaści gier karcianych...
  5. Zamówiłem 23 grudnia, pocztą ekonomiczną... święta, sręta, więc jeszcze parę dni zanim dojdzie, ale dam znać
  6. dobrą partyjką pokerka też nie pogardzę
  7. Trzeba się było dzisiaj w robocie pojawić, pustki generalnie w gmachu, więc trzeba sobie towarzystwo jakieś zorganizować - Agio 455
  8. No ja wczoraj też zamówiłem owego faberka, już do mnie mknie pocztowym dyliżansem
  9. Namówiłeś... ale chyba jednak na Carbona się skuszę... ehh... dobra, wracam do roboty, w domu się człowiek nad tym zastanowi
  10. cholerka, fajne te fabere są... chyba wyłożę na jakiegoś bonus świąteczny...
  11. ;-) Zespół zaczynał od rockowych rzeczy, ostatnio miałem małe roszady w składzie, i bliżej nam do funkowo-soulowych brzmień... Nagrywamy obecnie w nowym składzie jakiś materiał, tu jest link do czegoś nowszego, tylko jest nagrane przez 2/5 zespołu i akustycznie, co by nie zdradzać całego klimatu - z tym się na koncertach radzę zapoznawać https://soundcloud.com/precedens/ballada
  12. Najważniejszy jest słuszny kierunek rozwoju... A dzięki - logo mojego zespołu
  13. No dobra, skoro zwyczaj jest by się pokłonić szanownemu gremium, to czynię więc - serwus! Z piórem romansuję od dawna, ale jakoś ostatnich parę lat to przeskok na długopiszące zabawki, ale odnalezienie w zakamarku pracowniczej szafeczki starego, promocyjnego pióra z "markowym" napisem "IRIDIUM" spowodował u mnie chęć odkurzenia starego Parkera Sonneta... no i towarzyszy mi on od jakiegoś czasu, chociaż ostatnio przerzuciłem się do Sheaffera Agio... No, to tak tytułem wstępu... dodam tylko, że 26 na karku, a pióro przerywnikiem od gitary i aparatu fotograficznego jest... a reszta wyjdzie "w praniu"
×
×
  • Utwórz nowe...