Katan

Jedyne oficjalne noty do podpisywania w błyskających oczach koleżanek i kolegów w mojej sytuacji to zagrożenia, więc mam nadzieję raczej tych podpisów nie składać ;P

sześć lat do trzeciej klasy podstawówki? i potem od razu do liceum? chapeau bas!

Trochę się stresując przy debiucie na forum, pozwoliłem, żeby błąd wkradł się do posta, a nie wiem dlaczego nie mogę zedytować.

Dzięki wielkie za odpowiedzi i dalej czekam na propozycje. Coś czuję, że wybór tego pióra nie będzie zbyt łatwy

Wielkie dzięki za odpowiedź.

Jak w temacie. Oprócz wszechobecnych napisów Waterman France nie doszukałem się nazwy modelu. Znalezione w zakamarkach biurka.

500 złotych to tyle, że nie wiadomo co powiedzieć przy Twoich oczekiwaniach.

Źle to ująłem. Nie muszę wydać 500 zł, ale jeżeli jest jakieś pióro warte tych pieniędzy to nie będzie to mi przeszkadzało

Witam!

Od początku mojej przygody z pisaniem (oprócz okresu ołówka) pióro było moim ulubionym przyrządem do pisania. Lubiłem wszystkie - od pierwszego plastikowego pióra w samochodziki, aż do (wiem, wiem, żaden szał) Parkera Frontuera który wiernie służył mi przez 6 lat - od 3 podstawówki do 3 podstawówki. Teraz chciałbym znaleźć pióro na codzień, pozwalające na zwarte notatki (liceum). Postaram się wypisać cechy pióra, które byłyby dla mnie ważne:

-miękka stalówka, najlepiej F

-odporny korpus - jak to w szkole, nie może być nadwrażliwe na ewentualne wstrząsy

-skuwka - nie może zlatywać z pióra po dłuższym użytkowaniu jak to miało miejsce we Frontierze

- tłoczek mile widziany tak samo jak (przepraszam ale nie znam nazwy) taki gumowy "odkurzacz" który znalazłem w jakimś chińskim piórze

Budżet to maksymalnie 500 złotych

Jako że jestem zielony jeśli chodzi o pióra, mile widziane wszelkie porady i komentarze. Jeśli popełniłem jakiś błąd nie bójcie się go wytknąć.