Skocz do zawartości

MarcinEck

Użytkownicy
  • Ilość treści

    1758
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez MarcinEck

  1. Myślałem że Ty tak ironicznie... ;-) Czyli - długopis ma klips nienacinany - i pewnie dlatego zarysował on skuwkę,, a pióro ma nacinany, skuwka nieporysowana, ale z grawerunkiem personalizacyjnym... czy tak? Nie spotkałem, ale niewykluczone, że takie dziwolągi były też omawiane na innych forach (czytuję 2 ogólnoświatowe po angielsku, do tego jedno francuskojęzyczne i jedno hiszpańskojezyczne). Pogrzebię w nich jeszcze pod tym kątem...
  2. Cytując klasyka : "Nasi tu byli " ;-) Swoją drogą ciekawostka z tym nacinanym klipsem... Sprawdziłem w swoich D450 (zwyczajnych, ze skuwką niemetalową) - i w nich klips nie jest nacinany. Przyszło mi do głowy, że może chodzić o to, żeby klips się nie obracał, bo porysuje skuwkę (a dokładniej pozłotę na skuwce...). No i w moich nie ma żadnego znaczka na rewersie klipsa ... Mo a umiejętności i fachowość szefa piórowej Polikliniki Chorzowskiej są powszechnie znane, więc jak zwykle "Chapeaux!"
  3. świetna czerwień. Dzięki za informację i za recenzję. Jak tylko okaże się, że ten płyn nic nie robi starym Pelikanom i ich stalówkom, to sobie nabędę taka flaszczynę... :-)
  4. Witaj Ja podobny rocznik, prawie rówieśnik odwilży :-) :-), Pióra w obsadkach do 3 podstawowej potem dopuszczalne wieczne, w moim przypadku jasnoniebieski Żaczek z CSRS...
  5. Panowie - to zdecydowanie MK 21 lub MK 30, spójrzcie proszę : https://www.pelikan-collectibles.com/en/Pelikan/Models/Revised-Piston-Fillers/P1-Other/index.html Skoro skuwka jest plastikowa, to model, jeśli oprzeć się na informacjach Dominika Rothemela, musi się nazywać MK (K jak Kunststoff, po niemiecku właśnie plastik...) Ciekaw byłbym informacji i zdjęć M481, bo u wyżej cytowanego autora (D. Rothemela) model M481 to niejako prototyp Pelikana 200..., i był zupełnie niepodobny do pióra, które staramy się zidentyfikować... Vide : https://www.pelikan-collectibles.com/en/Pelikan/Models/Classic-Series/M200-Basis/index.html#heading_toc_j_0 Wedle mojej wiedzy przy eksporcie na rynek japoński Pelikan czasami dawał nawet stalówki 12 ct..., bardzo chętnie uzupełnię wiedzę na temat innych niż 14 ct prób złota w stalówkach do Japonii... Bardzo ciekawy wątek nam się zrobił, a wartość sentymentalna tego pióra jest niezwykła... (mam podobnie pióro opisane w wątku "Pelikan mojego Ojca) A. de Lamartine takie słowa napisał : "Objets inanimés, avez-vous donc une âme Qui s'attache à notre âme et la force d'aimer?"... (w wolnym tłumaczeniu, moim :) Przedmioty bezduszne, miałybyście więc duszę, która z naszą się łączy i kochać ją zmusza?...
  6. PS. Jak stalówka 18 ct to niekoniecznie wysoki model, najpewniej po prostu wersja eksportowa do Francji...
  7. To mi wygląda na pióro z serii M/MK (może MK21 lub MK25) Musisz dokładniej poszukać, bo na Twoich zdjęciach nie widać wszystkich szczegółów (np. klipsa). Dodatkowo na ringu skuwki często bywał wygrawerowany model... https://www.pelikan-collectibles.com/en/Pelikan/Models/Revised-Piston-Fillers/P1-Other/index.html
  8. Na pytanie : "Czy jest sens kupować chińskie pióra zamiast jednego markowego?" odpowiadam : NIE
  9. MarcinEck

    Hero329

    To chyba najlepiej byłoby pójść na jakieś forum długopisowe...
  10. Teraz już wszystko jasne, dziękuję - dowiedziałem się kilku ciekawych rzeczy i pozdrawiam ciepło z zimnego Krakowa. Darz piór!
  11. Niebrzydkie kompozycje artystyczne /Not ugly artistic compositions :-)
  12. Aniu, myślę, że jesteś ciut starsza od mojego syna :-))) Ale jak idzie o staż na Forach piórowych - to być może jesteśmy prawie równolatkami... :-) Au plaisir ! jak mawiają Francuzi
  13. Dziękuję za cenne uzupełnienie. Przy czym ja użyłem tego słowa wyłącznie w sensie przenośnym i nawet mi przez myśl nie przeszło, że ktoś to może wziąć dosłownie...Jeśli jednak ktokolwiek poczuł się urażony, to bardzo przepraszam... Gwoli uzupełnienia uzupełnienia, za Wikipedią podaję, że : "Koszerność, kaszrut (z hebr. כשרות, od כשר – dosł. właściwy) – pojęcie odnoszące się do reguł obowiązujących w prawie żydowskim (halacha), określających rodzaje produktów dozwolonych do spożywania (pokarmy, napoje i leki) oraz warunki, w jakich powinny być produkowane oraz spożywane. Niekiedy pojęcie koszerności rozciągnięte bywa także poza produkty spożywcze i wówczas oznacza spełnienie określonych wymogów religijnych także w odniesieniu do innych produktów i przedmiotów; np. teksty liturgiczne są koszerne jedynie wówczas, gdy nie ma w nich tzw. kleksów; dla zapewnienia koszerności mezuzy konieczne jest sporządzenie jej przez sofera, zaś aby talit (chusta modlitewna) był koszerny, nie może w nim brakować żadnego z cicitów (frędzli) itd...." https://pl.wikipedia.org/wiki/Koszerno%C5%9B%C4%87
  14. (@Aniu - jak Ty jesteś Babcią forumową, to ja muszę być Praprapradziadkiem :-)) Pendoctor faktycznie zawiesił teraz wizyty piórotekowe, ale nadal działa zarówno w internetach jak i odbiera przesyłki i je nawet nadaje po dopieszczeniu piór:-)
  15. Czarodzieju - Słynny krakowski pendoctor pn Grega nie żyje już od paru lat :-(. Pendoctor z Pióroteki to chorzowianin Przemek Dudek, na FB "Pen Repair Shop", znakomity i ze wszech miar godny polecenia
  16. Na fakt, pelikan zepsuty jak pies :-) To może i dobrze, żeś się w taki egzemplarz nie pakował, no i pewnie dlatego cena była taka atrakcyjna... Ciekawe czy nie da się zatrzymać takiej autodestrukcji... (jakieś zalanie przeźroczystym epoksydem albo coś w tym guście...)? Ale tu by się musiał jakiś dobry chemik i do tego pióroznawca wypowiedzieć...
  17. No to już byleś w ogródku i witałeś się z gąską (pardon, pelikanem...) Swoją drogą to ja nie wiem jak jest w tym przypadku, ale Parkery na ten przykład, zwłaszcza te starsze to bez liku miały dekoloryzacji i jakoś im się ten plastik do dziś nie rozłożył... Ale może ptasi plastik był inny... Swoją drogą to taki Light tortoise u Rothemela przedstawiony też ma jakiś taki ciemniejszy fragment na skuwce... https://www.pelikan-collectibles.com/en/Pelikan/Models/Revised-Piston-Fillers/400-Basis/index.html
  18. Trza kochać zwierzątka,wszak to stworzenia boże :-)
  19. Jeszcze jedna fotka ptaszka w towarzystwie Prawdziwego Błękitu Parkera...
  20. Panowie - z moją Małżonką obowiązuje taka niepisana umowa - ja nie odzywam się jak Magnifika kupuje czterdziestą dziewiątą parę butów, a Ona milczy kiedy ja kupuję czterdzieste dziewiąte pióro... (chociaż mam wrażenie, że tych butów jest nawet dwa razy więcej niż moich piór... no i buty duużo więcej miejsca zajmują...)
  21. Zgodnie z obietnicą, jak tylko się odrobiłem z tegotygodniowych zajęć … Oto mój tortuaz … i jego stalówka (niekoszerna zdaniem kolegów)
  22. No tak, to jest 500NN Light Tortoise ! Nieźle Panie Kolego sobie poczynacie ! :-) Brawo, to rzadki ptak !
  23. Całkiem ładne 500 + :-). A zdjęcia stalówki pokażesz, skoro jesteśmy przy temacie stalówek?
×
×
  • Utwórz nowe...