Skocz do zawartości

Mariusz

Użytkownicy
  • Ilość treści

    150
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Mariusz

  1. Odżywają wspomnienia z dzieciństwa - identyczny kolor miał atrament Parkera z lat '40 (edit: ponoć; pewnie późniejszych), którego używał mój Ojciec do Parkera 51.
  2. Historyjka co prawda nie moja, ale z pierwszych ust. Kolega, z tych serdecznych zresztą, więc pewnie mi wybaczy niedyskrecję - w wieku słusznych lat bodaj 40 postanowił nauczyć swoje autko latać, ale mu nie wyszło: już podczas pierwszej pętli wszystko zakończyło się twardym lądowaniem na dachu. Wyczołgał się z wraku, wygrażającego niebiosom sztywnymi kołami, pomógł wygramolić się żonie. Wkrótce pojawiła się Policja i Ratownictwo Medyczne. Ratownicy podeszli do kolegi, spacerującego na sztywnych nogach wokół doczesnych szczątków stalowego rumaka - zresztą sami spróbujcie sobie wyobrazić wychudzonego brodacza z opuszczoną głową i wzrokiem tępo wbitym w chwastowisko gęsto usłane fragmentami różnych mechanizmów. - Spokojnie, proszę pana, jest pan już bezpieczny. To szok, zaprowadzimy pana do żony. - A nie, nie, ja po prostu muszę odszukać moje wieczne pióro. Wiedzą panowie, tata mi je dał na piętnaste urodziny. Niestety, pióra nie odnalazł.
  3. Świetna (jak zawsze) recenzja świetnego, a przynajmniej lubianego przeze mnie - atramentu!
  4. Długopis to wyśmienite narzędzie do resetowania mojego smartfona!
  5. Miałem kiedyś fiatka 126p nieco podobnego koloru A serio - podoba mi się.
  6. Z opisu: Nie chcesz kupić, bądź masz jakiekolwiek wątpliwości - nie licytuj. Wyróżnienie moje. Brzmi jak "widziały gały, co brały".
  7. Zazwyczaj nie "lajkuję" - ale w tym wypadku muszę, gdyż od dłuższego już czasu IKJ należy do moich ulubionych dziesięciu... pięciu... trzech! atramentów.
  8. Głaz mi z serca ściągasz - już myślałem, że - wstyd się przyznać - tylko ja nie widzę różnicy... [wyciąłem tekst mogący posłużyć jako temat do OT]
  9. No właśnie poza poz. 3, bo to nie pióro, chyba każdy z nas umiałby podać co najmniej jednego konkurenta, i to co najmniej równorzędnego, w kategoriach funkcji lub ceny. Też się dziwę - i cieszę się, że nie tylko ja "tak mam". No ale to tylko zabawa!
  10. "From high end to easily affordable, the nicest nibs are right here..."
  11. Ja również doceniam jego zalety, w tym ekonomiczne - i również unikam, jak ognia, jeśli mam szczodre pióro
  12. "The Independent" ogłosił kolejny już raz listę najlepszych piór wiecznych: [HTTP] http://www.independe...=gallery&ino=10 [/HTTP] W kolejności są to: 1) Kaweco Sport 2) Cross Lustrous Chrome 3) Pentels Disposable 4) Yard-O-Led Viceroy Grand Victorian 5) Lamy Children's ABC 6) Montblanc Starwalker Resin Pure 7) Lamy Raspberry 8) Pilot Capless 9) Caran D'Ache Perles 10) Waterman Carene Amber Marine Oczywiście, to zabawa, ale co powiecie na taki wybór?
  13. - Waterman Florida Blue, żeby mieć coś, gdy wszystko inne zawiedzie; - Visconti Blue, żeby mieć coś, gdy wszystko inne wydaje się nie na miejscu; - Parker Penman Sapphire, żeby dotknąć legendy. ...tylko niech nikt nie śmie tego traktować śmiertelnie poważnie!
  14. Właśnie go dostałem! Pobazgrałem sobie maczanką, wacikiem... Zaraz coś zaleję i popiszę, ale PWF Blue Dream JUŻ MI SIĘ PODOBA! DZIĘKUJĘ!
  15. Ja mam w tej chwili fazę na Rohrer & Klinger "Sepia". Ładny kawałek brązu bez czerwieni. A przynajmniej w moich starych oczach na to wygląda
  16. A ja sądzę, tak zupełnie prywatnie, absolutnie bez jakichkolwiek podtekstów i abstrahując od gustów, że powinieneś, mrosi, spróbować umówić się z kimś, kto trochę stalówek już posiada, napatrzyć się do obrzydzenia z daleka i z bliska, wziąć do ręki kilka piórek, pomiętosić w palcach, zrobić kilka mazów we-w-te i w w-te-w-te... Do niczego więcej, oprócz wyrobienia sobie zdania przez osobiste doświadczenie, nie chciałbym Cię namawiać.
  17. Plaisir nie pisze tak cienko, jak piloty - ale posiada inne zalety, mianowicie nie zasycha. W moim przypadku - ruszyły od przyłożenia po ok. 6 i po po ok. 14 miesiącach kompletnego zapomnienia.
  18. Kiedy myślę o BiC, odruchowo sięgam po bandaże i plastry. Łechbrrrdz@#$^%&*#hue!!!
  19. 1. ArielN (1) 2. Alveryn (2) 3. janykiel (1) 4. luc8 (1) 5. Ann (1) 6. Finir (1) 7. Cardassia (2) 8. adams99 (1) 9. Pilot Inspektor (2) 10. Thay (2) 11. Maq (1) 12. TEDI28(3) 13. albion (2) 14. PiotrD (1) 15. Yennefer (1) 16. lpaprocki (1) 17. Lacedemonian (1) 18. misiek901 (1) 19. Akszugor (1) 20. smok (1) 21. CezaryF (1) 22. Lepki (2) 23. chrustek66 (1) 24. Flowers (1) 25. endoor (1) 26. Dziaduuu (1) 27. Ninogniew (1) 28. Marwis (1) 29. piurek (1) 30. konis (1) 31. gregorick (1) 32. BillyKid (1) 33. Bopp (3) 34. karelgott (1) 35. adamon (3) 36. visvamitra (1) 37. Colchea (2) 38. kuba989898(1) 39. Pióromaniak(1) 40. jasiek (1) 41. Long Tom (1) 42. Irbis (1) 43. teli (1) 44. Lena (1) 45. ks7 (1) 46. Cwiekoszczak (1) 47. Sealfocus (1) 48. ryard (1) 49. vit (3) 50. Szeja (2) 51. Rittel (1) 52. MrSteelNib (1) 53. jar69(1) 54. Drake29a(1) 55. Robson (1) 56. marcinklodzko (1) 57. wojdyk (1) 58. Rafcz (1) 59. rbit9n (1) 60. Uczeń Czarnoksiężnika (1) 61. Bartosz Gadomski (2) 62. Wodnik (1) 63. jwrzask (1) 64. BXBX (1) 65. bat73 (1) 66. grzes405 (1) 67. sheena777 (1) 68. M-kwadrat (1) 69. mario66 (1) 70. Kastorr (1) 71. Dragan (1) 72. antynomia (1) 73. Zyros888 (3) 74. krajcarek (1) 75. Mariusz (1)
  20. Czerwony Visconti pisany Leonardtem 256. Zacny kolor! Ale nie pokażę, bo maczanką nie pisałem od pierwszej klasy podstawówki... i to widać.
  21. Zauważcie, proszę, że chodzi tu o projekt radnej Nowego Jorku - projekt prawa, które ma dotyczyć tylko obszaru tego miasta. Nie wiadomo, czy w ogóle zostanie przyjęty przez mieszkańców NYC. Zresztą w USA tego rodzaju akcje często służą nagłośnieniu problemu... lub osoby projektodawcy. Tu sprawie pikanterii nadaje fakt, że radna ma korzenie w kraju, który jest ojczyzną "in strumentów Montblanc" Dziennikarze, w tym red. A.S., będą mieli o czym pisać, zaś sam projekt zapewne skończy w koszu - tak jak jego poprzednik z 2011r., założę się o butelkę atramentu "Hero". A w najgorszym razie podzieli los innych anglosaskich martwych curiosów prawnych, o których pełno w Sieci, w rodzaju zakazu przebierania się kobiet za Świętego Mikołaja. P.S. Przepis tego rodzaju można skonstruować prawidłowo, ale w notatce na ten temat ani słowa. M.
  22. Mam dużego Exceptiona. Ideala. Świetnie mi się nim pisze na co dzień, ale ja ogólnie lubię duże piórka. Świetnie, choć raczej mokro. Wymiary, ciężar i ogólna pancerność pióra sprawia, że czuję się pewnie wracając do domu późno w nocy, gdyż w razie "W" może ono z powodzeniem występować w charakterze kubotanu (taki wihajster do bicia używany np. w Krav Maga)
×
×
  • Utwórz nowe...