Skocz do zawartości

ParkeR

Użytkownicy
  • Ilość treści

    59
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez ParkeR

  1. Bo lubił jo nim długie notatki robić. A na cóż mi moneta na bezludny wyspie? Tym pytaniem zakańczam pewną część swego życia. Będę was odwiedzać. Z Bogiem.
  2. Jo się jeszcze tyż na przykłod lotnictwem interesuja, czy modelorstwem, koleje dokładnij, a wiadomo że takie rzyczy do tanich nie noleżo, a jokby sie tak chcioło wszycho mieć to by tych kredytów człowiek naciągoł... Pasja i hobby z pieniędzmi mało wspólnego mają.
  3. Tokże jo temat zakońcom, za pomoc dziękuję, naboi nie kupię.
  4. To wis co, u mnie plastikowy jotter 80 zł. A w sklepie w galeryji koszował bodajże 50. Ale już mi wincy nie potrzeba, mom dwo i storcy tyle. A wektor stalowy dziwindzisiąt polskich złotych.
  5. Szczęść Boże. Prawda taka jest, jak autor w 1. poście napisał. W koło u mnie na wsi papierniczych sklepów jest i co widzę? Same podróbki mojego nicku... szczyt chamstwa. Zapytaj się o jakieś łatermany, pajloty czy szifery to tylko wielkie oczy i "u nas zegarków tych firm nie ma" (wyolbrzymienie). Trzeba dopiero do jakiś galeryji jechać, do profesjonalnego sklepu, bo w innych sklepach to w większości tylko mnie zobaczyć można.
  6. Czy ja wiem... Co do piór to może faktycznie u mnie się to sprawdza, ale w przypadku innego hobby to mógłbym polemizować.
  7. Zmieniło się tylko logo, ja się zmieniać nie musiałem
  8. Ależ drogi Keradzie, jak najbardziej wiem, że winnym jestem tu tylko i wyłącznie ja, jam zamieszanie to uczynił. Lecz napisałem też jaka jest prawda, tom zmieszany z błotem został (dobra, no nie aż tak). I ja drogi kolego nie obrażam się, bo nie mam i na co, i na kogo. Poprzednim postem chciałem dać jedynie do zrozumienia, iż wiem że nie najlepiej postąpiłem, lecz błąd swój naprawiłem, ale zachowań swych nie zmienię, bo też nie mam po co. I że jeżeli ktoś nadal tego nie zrozumie, albo zrozumieć nie chce (przeca nie podał ja tu dokładnie kto), to niech powstrzyma się od komentarzy. Krótko zatem mówiąc, czy też pisząc (jak kto woli): Oświadczam, że jestem człowiekiem wierzącym, a jeżeli uraziłem swym zachowaniem kogokolwiek uczucia religijne, to bardzo przepraszam, lecz proszę o zrozumienie. No i wybaczenie!
  9. Dobra, pomyłka, mózg mi już inaczej pracuje o tej godzinie. Miałem kiedyś w awatarze. Przepraszam za pomyłkę.
  10. Weźże se tego Sheaffera VFM co w awatarze moim jest. I to nie drogie i to nie złe.
  11. Szczęść Boże. Nie uczynię jednak tego, com uczynić planował. W awatarze krzyż mieć będę, a witać się "Szczęść Boże" zabronionym nie jest, na przykład u mnie na wsi każdy się tak codziennie wita i gówno kogoś obchodzi czy ktoś jest ateistą czy też nie. To czysta grzeczność a nie naśmiewanie się z religii, czy poprzez takie właśnie się witanie, czy obrazek w awatarze. Ja ateistą - powtórzę - nie jestem, z religii nie mam po co się naśmiewać, a jeżeli sądzicie że tak robię, to jest to wasza sprawa. A jeżeli za naśmiewanie się uważacie deklarowanie się rok temu jako ateista, to lepiej, gdy ateista jest naprawdę wierzącym, niż "wierzący" ateistą. A jeżeli nie rozumiecie tego i ciągle uważać będziecie że z religii się naśmiewam, to albo miejcie moje posty w "D", nie czytajcie ich, albo nie komentujcie, lub się przyzwyczajcie. I to co było dawno - było dawno, ludzie się zmieniają. A ja swych grzecznych powitań, awataru czy czego tam jeszcze - nie zmienię. Prędzej dam konto zlikwidować.
  12. Wybiorę jednak inne rozwiązanie. Dziękuję, pozdrawiam.
  13. No nie bierzcie tak wszystkiego na poważnie, ateistą nie jestem, a o powitaniu które było rok temu już zapomniałem.
  14. Dlaczego sądzicie, że jestem ateistą? :/
  15. Kształtem to mi pod Parkera Vectora podchodzi, ale ta stalówka... Może lepiej niech się wypowie ktoś bardziej znający się na rzeczy
×
×
  • Utwórz nowe...