Skocz do zawartości

endoor

Użytkownicy
  • Ilość treści

    1488
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez endoor

  1. endoor

    Hej!

    Raczej pasjonatem, hobbystą w miarę posiadanego czasu. Są prawdziwi eksperci do spotkania na przykład podczas różnych imprez piórowych w Kraju.
  2. endoor

    Hej!

    Nie no mistrzostwo! To faktycznie model dostępny w sprzedaży, czy fotomontaż?
  3. endoor

    Hej!

    Dzięki za zwrócenie uwagi. Ja nigdy nie pisałem Falconem, ale widziałem na YT filmik, w którym autor wyprawiał cuda falconem i stąd wyciągnąłem wniosek, że falcon jet świetnie fleksujący. Widziałem wersję z dwoma nacięciami po bookach stalówki żeby ułatwić odchylanie się skrzydełek, tzw. FA Nib. Ja w ogóle nie byłbym w stanie nauczyć się Coperplate lub Spenceriana. Od biedy może jakiś italik
  4. endoor

    Hej!

    Takie pismo (nie wiem czy to nie tzw. Copperplate) jest osiągalne przede wszystkim tzw. maczankami, czyli stalówkami w obsadce. Natomiast są modele niektórych piór, które pozwalają osiągnąć podobny efekt. Ze współczesnych piór to na przykład modele firmy Noodler's: Ahab lub Konrad (tańsze, i jakość adekwatna do ceny, ale spokojnie wystarczą na początek) lub któryś z Pilotów ze stalówką Falcon. Falcon to także model pióra, ale widziałem już inne modele z tą stalówką - mega flex. W dalszej perspektywie poszukałbym piór vintage, np.: któryś z modeli Swan, Wahl, ale najchętniej Watermana (na stronie gopens.com można zobaczyć sporo modeli wintydżowych, to da ci jakiś punkt odniesienia, np. tutaj) ze stalówką Ideal np. model 52 obok tego linka jest zachwycający Wahl-Evetsharp (warto zobaczyć), a jeszcze może tips for buying vintage flex. Fajne porównanie kilku wintydżowych fleksów.
  5. Hmm, nie mam żadnego Sagarisa za to dwa Prelude i pisze się nimi bardzo dobrze. Te pióra, mam na myśli oba modele, mają bardzo ładne, proporcjonalne stalówki (jeżeli stalowe, to rzecz jasna twarde), ale mnie moimi Prelude'ami pisze się świetnie. Sagaris będzie pewnie tak samo dobry, albo i lepszy. Wygląd ma na pewno lepszy od Prelude'a.
  6. @aoirghe ma rację. Tworzywa sztuczne z wiekiem robią się coraz bardziej kruche i z takim piórem z lat 30-tych (i w takim zabetonowanym stanie) trzeba się umiejętnie obchodzić. Osobiście poszukałbym dobrego pendoctora.
  7. Jak wynika z obu tekstów, modele 742 i 743 praktycznie nie różnią się wielkością. Ja bym skupił się na stalówce i właściwym dobraniu jej do potrzeb, np. szybkie notatki, czy raczej podpisywanie dokumentów, itd. Kolejna kwestia czy wolisz stalówkę "soft", czy "normal". Ja dzisiaj wybrałbym SF (soft fine) zamiast F (fine), ale one nie dają fajnego cieniowania. Jak lubisz cieniowanie atramentu i taką bardziej soczystą kreskę, to SFM (soft fine medium) jest fantastyczna, ale daje obfity ślad atramentu, fajnie widać kolory. Na marginesie warto się zastanowić czy na prawdę potrzebujesz japońskiej F-ki. Sam próbowałem pisać legendarną Nakay-ą (na którymś PenShow) i... mam mieszane uczucia względem tych stalówek. Dla mnie to one po prostu drapią.
  8. @Pursat dzięki za ciekawą informację. Jestem fanem marek japońskich. Szczerze mówiąc takiej usterki po Sailorze się nie spodziewałem. Twój post jest jak najbardziej merytoryczny. Od tego jest forum żeby dzielić się swoimi doświadczeniami.
  9. Kiedyś pisałem w temacie pilotów tutaj może mój dawny post trochę ci pomoże. Także skorzystałem z bloga kmpn, ale nie tylko.
  10. Popatrz na atramenty Private Reserve z serii Fast Dry, może coś ci spasuje. One faktycznie bardzo szybko wysychają i trzeba uważać żeby nie zostawić pióra otwartego na jakąś dłuższą chwilę.
  11. Proponował bym Sailor Doyou (Midsumer Dark Brown), w kolorze spalonego drewna. To jest najciemniejszy brąz jaki znam, ale... zbyt mało jest "brązu w brązie" jak dla mnie. Dlatego często używam PR Ebony Brown (ja kupowałem w Abernatopen) - jeśli chodzi o odcień ciemnego brązu dla mnie wymiata i jest przystępny cenowo.
  12. Co prawda już po Świętach, ale przyjmijcie proszę dużo serdeczności oraz życzenia wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
  13. On w realu jest jasno-zielony, a odjechał mi w w coś szaro-zielonego. Po prostu jakby trochę zszarzał na ekranie. Oczywiście, że odwzorowanie kolorów (z bardzo wielu względów, już dawno to dyskutowane było na forum) będzie przekłamane, pełna zgoda. Ja ten atrament lubię i go już niedługo wykończę.
  14. Mam ten atrament, osobiści uważam całą serię Super 5 za udaną. Podziękowania za recenzję, może tylko taka drobna uwaga, że koloru na ekranie nie poznaję
  15. Fajny kolor interesujący atrament, już kiedyś się na niego napaliłem ale odpuściłem i teraz chyba jednak także sobie odpuszczę. Podziękowania za recenzję.
  16. TWSBI jest według mnie ładniejsze niż Lamy Vista i pewnie wzrokowo większość wybrałaby TWSBI, jednak w praktyce: 1) TWSBI lubi pękać niestety, sporo było zgłoszeń tego typu na forum. Kiedyś @rbit9n na przykład pokazywał ukruszony kawałek pióra. Podczas gdy Lamy jest robione z na prawdę bardzo odpornego tworzywa ABS, które latami obija się w piórniku w tornistrze dziecka bez specjalnych śladów. 2) Stalówki TWSBI są trochę twarde, ale zupełnie dobre. Ciekawe, że Lamy jest wykorzystywane przez grafików/rysowników w rodzaju Liz Steel, czy Jane Blundell ponieważ pisze gładko, niezawodnie i... jest tanie. Jak dla mnie trudny wybór, dlatego mam pióra obu tych marek
  17. No tak urok recenzji atramentów Łukasza jest nieodparty, sam tego doświadczyłem. Ostatnio też sporo piszę czarnym, akurat MB Permamnent Black, mam go zatankowanego w Watermanie Expert, któremu wygładziłem stalówkę bo jak na mój gust zbyt mocno drapała. Efekt bardzo fajny bo nawet na kiepskim papierze atrament w zasadzie nie strzępi.
  18. Tak się zgadaliśmy z @Kleksem i @Janykielem, że Pelikanowa HUB-a nakręciła nas na dalsze spotkania. Umówiliśmy się więc na mały, afterek;) w najbliższy poniedziałek, 26 września 2016 r. o godz. 16:00. Spotykamy się w ogródku Kawiarni Barometr (Rynek 24) http://www.barometrcoffeeandbar.pl/ Jeśli ktoś ma ochotę się do nas dołączyć, będziemy uradowani i szczęśliwi.
  19. Napisałem już na sąsiednim forum, ale napisze i tutaj. Dziękuję, że podzieliłeś się swoją "przygodą ku przestrodze". Właściwie, to co przeczytałem brzmi zupełnie jak horror. Pamiętam, że kiedyś dawno temu @Alveryn bardzo negatywnie wypowiadał się o jakości serwisu Montblanca w Polsce. Wydaje mi się, że można by zaryzykować stwierdzenie, iż o ile nie potrzeba jakichś szczególnie trudno dostępnych części, to takie zabiegi związane z czyszczeniem, regulacją, tudzież konserwacją, itp. chyba lepiej zrobić u jednego z naszych pendoctorów. Miałem trochę szczęścia i na jednym z PenShow-ów mój MB149 wyczyścił Sicky, a regulację zrobił Tom Westerich. Tom mi wytłumaczył, że ten ebonitowy spływak jest wbrew pozorom dość ważny, ponieważ znacznie lepiej pracuje - podaje atrament niż współczesne z tworzywa (sam mam taki niestety bo mój MB149 jest z 2007 roku). Dlatego dobrze by było teraz wywalczyć żeby ci serwis niemiecki zainstalował oryginalny ebonitowy spływak. Liczę, że jak odeślesz pióro do serwisu producenta zadziała niegdyś legendarna 'niemiecka solidność'. Przy tej okazji przypomniała mi się moja przygoda z serwisem Pilota w Pilota w Polsce. Odmówili mi regulacji pióra model Custom 823 i nic nie robiąc odesłali do mnie. Z resztą poza podstawowymi wymianami części nic nie naprawiają tylko wysyłają do europejskiego serwisu Pilota w Paryżu, to tak na marginesie. Strasznie mnie to wtedy poirytowało, ale po Twoim 'przypadku' wychodzi na to, że to nawet lepiej (sic!). Odesłałem pióro do serwisu producenta w Japonii, a tam zrobili co trzeba, kontakt mailowy z serwisem świetny, odesłali piórko w stanie idealnym na swój koszt do mnie jeszcze z przeprosinami, że musiałem czekać. Matko jedyna "kiedyż my w Polszcze takowej kultury doczekam?", to tak z Sienkiewiczowska.
  20. @vela44 przecież Ty piszesz tylko czarnymi! Może źle się poczułaś i stąd ta chwilowa słabość?
  21. Ja byłem z rodzinką na HUB-ie Katowickiej. Wielkie podziękowania dla Andrzeja @atuzi za zorganizowanie Katowickiej części tej imprezy, która ma charakter otwarty. W sumie przewinęło się kilkadziesiąt osób, chyba. Niektórzy przynieśli kolekcje liczące po kilkadziesiąt piór, było co podziwiać, a niektórzy jak ja nie mają w swoich zbiorach ani jednego Pelikana, ale chętnie się cudzymi pobawią. Dziękuję wszystkim uczestnikom za świetną atmosferę, oraz wszelkie piórowe rozmowy nie tylko o Pelikanach.
  22. Zajrzyj na stronę Kaligrafia.info, jest tam np. samouczek.
  23. Mnie ostatnio udało się namierzyć ręcznie robione notesy, w bardzo przystępnych cenach, na stronie firmy Ewoxlne - na przykład taki w formacie a5. Zadzwoniłem i dowiedziałem się, że notesy robione są z papieru offsetowego 80g i powinny nadawać się do pisania piórem. Nie testowałem ich jeszcze, a właśnie chciałbym wykorzystać go do prowadzenia czegoś w rodzaju co-dziennika, tudzież notatnika do prowadzenia projektów, itp.
  24. Thay, nie chcę mieszać, ale zanim na dobre rozpocznie się głosowanie, to drobna sugestia z mojej strony - czy nie byłoby lepiej żeby forumowicze mogli zaznaczyć więcej niż jedną opcję? Byłoby większe pole manewru. Sam mam ochotę zaznaczyć 2-3 pozycje. Ale... nic na siłę jeśli się nie da bo np. silnik forum nie daje takiej możliwości, to trudno.
×
×
  • Utwórz nowe...