To mój pierwszy post - więc wybaczcie formę i brak ogłady, ale może się wyrobię jeszcze
Dawno dawno temu zacząłem od chińskiego pióra - w podstawówce. A było to jeszcze zanim komuna upadła, więc w czasach, kiedy napełniało się wkłady do długopisów, bo nowych nie było. I niestety chyba był to początek pewnego uzależnienia - od brudnych palcy, plam w piórnikach, polowań na atramenty (chińskie ;))
Później, gdy czasy się zmieniły, dostałem w prezencie Schaeffera z logiem LOTu (w dowód uznania stachanowskiej pracy nad wdrożeniem systemu IT, którego wdrożyć się nie dało, ale przy odrobinie kreatywności...) i to był drugi gwóźdź do trumny moich oszczędności Zacząłem się rozglądać co jest takim "mercedesem" wśród piór, i jako człowiek nieświadomy, wybrałem - a jakże Montblanca. To był model 145 "Chopin" - mniejszy od sztandarowego, ale miał jedną wadę - potrafił zasychać, szczególnie jeśli woziło się go do pracy nie w pozycji poziomej. Lata mijały, i stać mnie było na więcej, pojawiały się i znikały kolejne pióra, ale Chopin został ze mną - choć nie używany już.
Pojawił się za to Alexander von Humboldt - grendayna ze srebrem - piękne połączenie drewna i metalu. Zaletą było to, że... jest duże - i NIE zasychało. Nawet miesiącami mogło leżeć na półce i po odkręceniu... od razu pisało. Później upolowałem onyks z czystym złotem - raczej do oglądania niż pisania, a efektem pasji strzeleckiej było pióro nawiązujące do zdobnictwa strzelb myśliwskich
A gdy już człowiek dojrzał, zaczął świadomie ogarniać temat piór wiecznych, pojawiła się Nakaya - udało mi się ściągnąć Dorsal Fina, i robione na zamowienie pióro Picolo (jest naprawdę małe i waży tyle co piórko). Nakaya to jest ogólnie temat dla koneserów - nie dość, że trudno dostępne, to jeszcze mam wrażenie niezbyt znane ogółowi. A przy najbardziej nawet wyszukanym Montblancu lśnią jakością wykonania - podobno Dorsal Fina robi się kilka miesięcy... a potem kolejnych kilka lakier twardnieje, więc lepiej nie używać od razu po zakupie
I teraz pytanie - którego pióra chcielibyście szczegółową recenzję?