Ann_gd

pomaga lekko spłukać spływak pod kranem i trzymać pióro na leżąco, a nie pionowo stalówką w dół. twsbi śmiga z nim jak złoto.

Z tworzywa i odporne...? to nie wiem. Ale Hongdian ma coś a'la Kaweco w ofercie, są też takie metalowe zakręcane dostępne na Aliexpress - miałam w ręku i wykonanie porządne, a w swoim limicie może nawet ze dwa kupisz

W zeszłym weekend dwa nowe Lamy i ten KWZ specjalnie na penshow na razie kwz rządzi, bo drobinkowy i błyszczący, a tamte dwa czekają na jakieś wolne pióro.

Platinum, np. model Procyon, gwarancja firmy na ich własny system przeciw zasychaniu pióra. Zakręcana skuwka, fajne stalówki, nie powinno wysychać naboje tylko ichniejszego standardu, ale można łatwo je napełniać po prostu strzykawką.

Jest już sporo zdjęć, ale trzeba poszukać. Nie powklejam linków, bo na telefonie w pociągu to mi tak sprytnie nie podziała i jeszcze podróż do domu po wszystkim daje mi się we znaki

To już pytanie do organizatorów, jak im wygodnie, tak robią. Równocześnie jest Festiwal Kaligrafii.

Jutro i w niedzielę odbywa się Pen Show Poland połączony z Festiwalem Kaligrafii. Katowice, ul. Jordana 18 Zobaczę się z kimś....? 😎

Generalnie znajoma szalona chemiczka, która sprawdza składy atramentów, pH i inne takie to twierdzi, że Pelikan 4001 jest tani, stabilny i nieszkodliwy. Jak chcesz tanio i bezpiecznie, np do piór vintage, to śmiało lej Pelikana

Podobają mi się te żeberkowe pióra, nawet rozważałam do opcji z Pelikanem Edelsteinem Golden Lapis, ale do niego będę miała TWSBI

A generalnie możemy po prostu pozostać przy "ładny, brzydki i ten trzeci" rodzaju kolorów

Też klepnęłam:D

Japońskie w vintage potrafią lać na potęgę, ważne jest dopasowanie właściwości i ciut praktyki generalnie iron-gall raczej nie do stalowych stalówek. Permanentne - częstsze czyszczenie. A reszta jakoś sobie poradzi

Golden Beryl był strzałem w 10 i cudownie zachowywał się w piórze. Jeśli z tym będzie tak samo, to biorę dwa 😁😁😁

Dzisiaj Pelikan Ineo, blaszany piornik w kolorze pióra w zestawie. Stalówka taka M, jak te szkolne. Design spoko, sekcja trochę za wąska, jakbym Vectorem pisała. Nie każdemu będzie leżeć w ręku dobrze

Wiesz co... jak się uda, to szansa będzie 17.02 w sobotę, jak ogarnę spotkanie w Gdańsku. Zapraszam chodzi mi o to, że podpytam jednego człowieka, czy on robi takie rzeczy, czy wie, czy będzie i czy podpowie. Ja się nie podejmę - nie robiłam tego nigdy i nawet bałabym się ruszyć

Z nowości u mnie: Platinum Desk Pen i stalówka F i Lamy Studio stalówka M - oba czarne. Platinum jest takie smukłe, ma dłuższy korpus niż lamy Joy, muszę poszukać do niego takiego standu na biurko. Póki co normalnie zamykam skuwką. Jeszcze nie było zdjęć, dorzucę może niebawem. Oba piszą super, Platinum cieniutko, jak to Japończyk, a Lamy doskonale. Ja mam chyba fart w loterii jakościowej stalówek Lamy do tego dwa atramenty... jakoś mnie poniosło w Warszawie w sobotę

Te pióra są z produkcji z przed lat. Mogły w nich się trafić wadliwe tłoczki, bo dokładnie takie same dostałam z Taranisem. Teraz już raczej tłoczki są ok, tamte wadliwe partie były wycofane z obiegu.

Trudno je rozpoznać, po prostu są popękane na samym wejściu:)

Nie podrabia się. Czy jest taka szansa - czemu nie. Nastaw się jednak, że tłoczek do wymiany, sheaffer miał serię wadliwych i popękanych, ja musiałam w swoich wymieniać je od razu.

https://www.facebook.com/events/2045968832431107/?ref=newsfeed gdyby ktoś miał pacjenta do leczenia, to PenDoctor akurat przyjmuje w najbliższą sobotę w Piórotece.

O mam dwa, jak Ci się pisze? Ja mam wrażenie pisania luźną stalówką, jakby była tam trzcinka zamontowana

Moja Zebra skorodowała natentychmiast. A może dla zróżnicowania linii i bez wysiłku, wystarczy Ci na próbę Pilot Plumix ze stalówką M/B/BB? wystarczy go sobie dobrze ustawić w dłoni i po prostu pisać.

Może po prostu miękki ołówek, da się Paul na jednym filmiku kaligrafuje "czymś" wykonanym z puszki po Żywcu - jeśli mnie pamięć nie myli

No to curidas może Cię denerwować plastikowym odczuciem i tym wystającym elementem a kosztuje 4x tyle