Mam denerwujący problem. Czasem zdarza się, że jak szybko piszę moim MB, zaczynając od ruchu w górę, np pisząc C, czasem S, początek litery jest niewidoczny. Sytuacja nie występuje gdy piszę, wolniej, staranniej. Jedynie gdy piszę szybko, np notuję. Działo się to już wcześniej, ale myślałem, że to przez atrament. Teraz jest zatankowany MB Violet i znowu się to dzieje.
Czy możliwe, że pióro jest nierozpisane? Ja zrobiłem nim może ze 2 napełnienia, a wcześniej przez lata pióro stawiało jedynie podpisy.