Cześć,
niedawno stałem się szczęśliwym posiadaczem pióra Lamy Safari EF wraz z firmowymi granatowymi nabojami. Piszę w zeszytach oxford i mam tych zeszytów całkiem sporo (ponad 10 czystych po 180 stron do zapisania). Okazało się jednak, że o ile one były bardzo dobre do pisania długopisem, to do pisania piórem są nieco gorsze. Głównie chodzi o to, że papier jest nieco zbyt śliski i ma problemy z wchłanianiem atramentu. Mój poprzedni post wyjaśni po co mi to wszystko: http://www.piorawiecznef