Sommerlila (Summer Purple) - Kaweco

[visvamitra]

 

Spółka Kaweco została założona w 1883 r w Heidelbergu jako Heidelberger Federhalterfabrik. Początkowo oferta była skromna i obejmowała drewniane maczanki. Nazwa KaWeCo była początkowo wyłącznie nazwą jednego z ich produktów, powstała z połączenia pierwszych liter nazwisk właścicieli spółki Koch, Weber & Company. Dopiero w 1900 r stała się nazwą spółki. W latach trzydziestych XX wieku Kaweco zatrudniało ponad sześciuset pracowników i miała w ofercie szeroką gamę piór wiecznych i ołówków. Po wojnie i wielu nietrafnych decyzjach biznesowych sytuacja firmy zaczęła się pogarszać. W 1980 r. spółka zakończyła działalność.

 

Skąd więc biorą się nasze ulubione Sporty?

 

Sprawcą zamiessszania jest Horst Gutberlet - piórowy nekromeanta. Właściciel firmy H&M Gutberlet GmbH jest od wielu lat związany z branżą artykułów piśmienniczych. Prywatnie jest entuzjastą piór wiecznych. Kiedy w 1994 r. pojkawiła się możliwość kupna marki KaWeCo Horst wraz z synem podjęli rękawicę. Zaczęli pracować nad ożywieniem popularnej niegdyś marki. Pozostaje nam jedynie snuć domysły, ile pracy musieli w to włożyć, zwłaszcza, że Kaweco rozwijali po godzinach pracy w H&M Gutberlet. Początkowo produkty firmy były dystrybuowane przez spółkę Diplomat, ale z czasem, wraz z poszerzaniem asortymentu, Kawerco zbudowało międzynarodową sieć dystrybutorów. 

 

 Obecnie Kaweco oferuje szeroki asortyment artykułów pismienniczych i akcesoriów. W ofercie mają również atramenty. Inkausty te trafiają do konsumentów w generycznych szklanych butelkach. O ile się orientuję tworzsy je Dr Pflug ze spółki Aratrum (twórca atramentów Caran d'Ache).

 

 

Atramenty te są pozycjonowane jako produkt premium, w przeliczeniu na 1 ml cena Kaweco (1,46 PLN / mililitr) jest wyższa niż atramentów z serii Edelstein (1,08 PLN / mililitr) czy Graf von Faber-Castell (1,07 PLN / mililitr), co uważam za niesmaczny żart.

 

Nie zrozumcie mnie źle - to są niezłe atramenty, ale inni producenci starają się, żeby produkt premium był premium pod każdym względem. Dotyczy to również opakowania. Opakowanie stanowi sporą część ceny, ale przynajmniej wiemy, za co płacimy. Kaweco uznało, że woli dużą marżę (logiczne) a sam płyn wystarczy, zeby usprawiedliwić cenę. Nie wystarczy. Atramenty Kaweco są dobre, ale ich cena to pomyłka. 

 

Obecnie dostępnych jest osiem kolorów:

 

1. Karamel Braun (Caramel Brown)
   
2. Konigsblau (Royal Blue)
   
3. Mittertnachtsblau (Midnight Blue)
   
4. Palmen Grun (Palm Green)
   
5. Paradies Blau (Paradise Blue)
   
6. Perlen Schwarz (Pearl Black)
   
7. Rubinrot (Ruby Red)
   
8. Sommer Lila (Summer Purple)
   

Zacznę od Sommerlila (pytanie do germanistów - to się pisze razem czy oddzielnie? W internecie widziałem obydwie wersje). Jest to kolor w moim klimacie, lekko ponury i przygaszony odcień fioletu. Dla fanów nieprodukowanego już Storm Caran d'Ache może stanowić całkiem niezły zamiennik. Nie jest to dziwne, zakładając, że kolory stworzyła ta sama osoba. Atramentem tym pisze sie bardzo przyjemnie, nie strzępi, nie przebija, oferuje niezłe nawilżenie stalówki i pewną wodoodporność. 

 

Ekspresjonizm abstrakcyjny

 

 

Krople atramentu na ręczniku kuchennym

 

 

 

Wodoodporność

 

 

Software ID

 

 

Oxford Recycled, Kaweco Sport Classic, B

 

 

 

 

 

Papier ksero Lyreco, Waterman Hemisphere, F

 

 

 

 

Kalendarz, Waterman Hemisphere, F

 

 

 

Porównanie

 

 

Atrament ten zrecenzował jakiś czas temu Akszugor. Zachęcam do zapoznania się z bardzo dokładną recenzją jego autorstwa.

Edytowano Czerwiec 1, 2015 przez visvamitra

[Gość Dziku]

Recenzja jak zawsze znakomita.

A kolor mi się nie podoba. Zwykły fiolet Pelikana jest - moim zdaniem - dużo ładniejszy.

[visvamitra]

I tu się różnimy I bardzo dobrze. Różnorodność jest ciekawa. Fiolet pelikana jest niezły, ale ja z fioletów lubię głównie te przygaszone w stylu Storm Caran d'Ache, Poussiere de Lune J. Herbina. Kaweco ma świetny kolor, ale na każdym kroku będę ich punktował za cenę. Caran d'Ache oferowało przynajmniej (i oferuje) "wyczesane" butelki. 

[Gość]

Właśnie - kolor jest przygaszony co u mnie dyskfalifikuje atrament na początku. Dzięki za recenzję.

[herbatnick]

Mam, używam, lubię.  W moim komputrze mam już chyba wypaloną matrycę, bo to, co mam na kartce, nie jest aż tak blade i przygaszone jak to, co widzę na ekranie 

[Gość Markol]

Atramentów Kaweco używam niemal wyłącznie w formie nabojów, więc cena mnie aż tak nie rusza. Tego koloru jeszcze nie próbowałem, ale nie wykluczam.

Dzięki za recenzję

[Gość Andrew]

Fajna recenzja Ja jednak wolę bardziej nasycone fiolety.

[endoor]

Moim zdaniem kolor ładny, nasycony. Wydaje się, że Kaweco robi dobre atramenty, gdyby nie ta cena Tak na marginesie to chyba Kolory R&K Solferino lub Cassia są jakby "żywsze".

Edytowano Czerwiec 1, 2015 przez endoor

[visvamitra]

Wiele zależy od stalówki. W Kaweco posypał mi się spływak, ułamałem ten malutki ogonek i przepływ atramentu jest wyraźnie słąbszy. Muszę kupić nowego Sporta :/

[Gość Dziku]

A nie lepiej kupić sam spływak?

[Gość Andrew]

Jutro dojdzie do mnie stalówka Kaweco ze spływakiem, a potrzebuję samej stalówki, więc spływak mogę odstąpić

[aoirghe]

Całkiem fajny.

[Gość Solar]

Jeśli chodzi o fiolety to wolę akurat te żywsze... Dzięki za recenzję

[visvamitra]

Jeśli można kupić sam spływak, chętnie kupię. Macie pomysł gdzie szukać? iAndrew - w razie czego jestem chętny.

[Aventador13]

Dzieki za recenzję !

Czekam na pozostałe kolorki. Ten mi się nawet podoba, taki łagodny, blady. Podzielam zdanie, że cena to pomyłka. Może nie cena, ale pojemność butelki. Gdyby dali 50ml byłoby w porzadku.

[Romii]

Rownież wole bardziej nasycone kolory. Ten juz na starcie wyglada jak wypłowiały.

Nie podoba mi sie.

[Gość Andrew]

Jeśli można kupić sam spływak, chętnie kupię. Macie pomysł gdzie szukać? iAndrew - w razie czego jestem chętny.

 

Daj spokój, nie szukaj. Adres na PW zapodaj to postaram się wysłać jeszcze przed długim weekendem

[Iux]

Recenzja jak zawsze znakomita.

A kolor mi się nie podoba. Zwykły fiolet Pelikana jest - moim zdaniem - dużo ładniejszy.

 

Amen. (!!!) 

[Mariusz888]

Recenzja jak zawsze super jednak kolor to wygląda trochę jakby ktoś zapomniał o jego nasyceniu Może i ciekawy na swój sposób, ale patrzenie na niego dłużej niż10 sekund powoduje u mnie wrażenie, że coś z nim jest nie tak (w senise, że z jego kolorem )