Diamine - atramenty z okazji 150 urodzin

[visvamitra]

Diamine to firma z tradycjami, zajmuje się produkcją atramentów od 1864 r. Siedziba spółki mieści się w Liverpoolu.

 

 

Osobiście lubię atramenty Diamine, mimo że część z nich ma złe maniery. Dlatego ucieszyłem się, kiedy spółka ta z okazji swoich sto pięćdziesiątych urodzin wprowadziła do asortymentu linię ośmiu atramentów w trójkątnych kałamarzach, które postawione obok siebie utworzą okrąg:

 

 

 

 

 

Kałamarze maja objętość 40 ml i kosztują na stronie Diamine 7,75 funtów.

 

W skład serii wchodzą następujące kolory:

 

1. Blue Black
2. Blue Velvet
3. Carnival
4. Regency Blue
5. Safari
6. Silver Fox
7. Terracota
8. Tropical Green

Sponsorem imprezy (czyli osobą, która udostępniła mi próbki) jest Romii. Wprawdzie wcześniej miałem Terracotę i Blue Velvet, ale skończyły się zanim wziąłem się za zestawienie. Wielkie dzięki również dla KoNia, który chciał mi udostępnić trzy kolorki, ale że zassałem już od Romiego, to nie brałem. Panowie - dziękuję uprzejmie.

 

Przyjrzyjmy się im.

 

 

Blue Black: nie podoba mi się.

 

 

Blue Velvet: świetny, nasycony odcień niebieskiego.

 

 

 

Carnival: udana czerwień, są lepsze, ale to nic nie zmienia. Lubię ją.

 

 

Regency Blue: Ok, ale to nie do końca moja bajka.

 

 

Safari: numer jeden jak dla mnie. Genialny kolor.

 

 

 

 

Silver Fox: nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Podoba mi się.

 

 

 

Terracota: jest dobrze, ale mogłoby być lepiej

 

 

Tropical Green: nuda.

 

 

 

Ślad pozostawiony patyczkiem higienicznym na papierze Mondi 90g 

 

 

 

 

Tekst napisany Kaweco Sport Classic przerobionym na eyedroppera ze stalówką B (pamiętajcie, że jest to pióro, które podaje atrament na bogato. Nie łudźcie się, że sucha F-ka Pilota da wam takie nasycenie. Nie da.) w kalendarzu:

 

 

 

 

 

Tekst napisany Kaweco Sport Classic przerobionym na eyedroppera ze stalówką B  w zeszycie Oxford:

 

 

 

 

 

 

 

Tekst napisany Kaweco Sport Classic przerobionym na eyedroppera ze stalówką B w notatniku Clairefontaine

 

 

 

 

 

 

 

 

WODOODPORNOŚĆ (ZDJĘCIA)

 

Dwadzieścia minut w wodzie i suszenie na kaloryferze

 

 

 

 

PODSUMOWANIE

 

Diamine dało radę. Wprawdzie tylko dwa kolory kuszą mnie na tyle, żeby rozważyć ich zakup, ale serię uważam za udaną. Atramenty są silnie nasycone, mają dobry przepływ i zachowują się grzecznie.

 

Mój ranking od atramentu, który podoba mi się bardzo do atramentu, który podoba mi się najmniej wygląda tak:

 

 

Jeśli zestawienie wam się podobało, zostawcie po sobie ślad. To przyjemne wiedzieć, że czas włożony w tę zabawę i jej efekty sprawiają innym przyjemność.

 

 

Edytowano Styczeń 17, 2015 przez visvamitra

[Gość Markol]

Gratulacje i podziękowania za wspaniałą pracę

Mój ranking kolorów z tej palety jest odrobinę inny (Blue Velvet, Regency Blue, Terracota a potem pozostałe ex equo), ale to oczywiście sprawa subiektywna, a de gustibus...

Edytowano Styczeń 17, 2015 przez Markol

[elessar]

Świetna robota, gratulejszyns. Blue velvet wygląda kusząco.

[velvianin]

Twoja praca jest nieoceniona i bardzo potrzebna. Bardzo lubię czytać te recenzje. Ułatwiają poruszanie się po atramentowym rynku.

Tak trzymaj!

[Romii]

A mnie nie ułatwiają. . Trudno sie zdecydować.

<żartuje>

Kawał dobrej roboty. Poza szarym wszystkie kolory mi sie podobają i wszystkich będę używał z przyjemnością. Trzeba będzie choć ze 3 pióra zatankować.

Ostatnio sporo Diamine u mnie zagościło.

Wielkie dzięki za zorganizowanie zamówienia i cierpliwość .

Edytowano Styczeń 17, 2015 przez Romii

[musicman]

Świetne zestawienie, naprawdę świetne i bardzo pomocne. Blue Velvet czas kupić

[visvamitra]

Na zdrowie

[kAdi]

Blue Velvet, Safari, Regency blue - moja trójka. Dzięki za fajne zestawienie.