Skocz do zawartości

Pelikan Edelstein Amber


visvamitra

Polecane posty

Na atrament ten skusiłem się po otworzeniu tej oto ulotki:

 

hprl.jpg

Źródło: http://www.passion4pens.com/product/339-531Pel

 

Kiedy otworzyłem paczkę, wyjąłem z niej butelkę edelsteina amber i odkręciłem zakrętkę, zachwyciłem się. Dodam, że atrament ten otworzyłem na łące, w słoneczny dzień. Atrament wyglądał w butelce wspaniale – zachwycał głęboką barwą miodu. Od razu pomyślałem – „to jest to”.

 

Po powrocie do domu napełniłem nim kilka piór. i nie wiedziałem, o co chodzi. Atrament na papierze wyglądał trochę nijako,  bezpłciowo. Ni to pomarańcz, ni to brąz, głębia widoczna w słońcu zniknęła. Przemyłem pióra po kilka razy. Efekt ten sam. Raptem przyszło mi do głowy, że warto zmienić papier. i rzeczywiście atrament ten jest dość kapryśny – nie lubi się ze wszystkimi papierami, wybiera te lepsze i na nich bryluje.

 

Cieniowanie bursztynu jest obłędne i wybitne, żałuję, że nie mam żadnego pióra ze ściętą stalówką – to dopiero byłaby zabawa!

 

 

Reasumując – Amber jest atramentem o doskonałych właściwościach, mało oczywistym kolorze a podano go w pięknym opakowaniu. Raz lubię go bardziej, raz mniej a używam sporadycznie, ale z pewną przyjemnością. Za każdym razem zaskakuje mnie barwą i nasyceniem – chyba jeszcze nie udało mi się uzyskać tym atramentem powtarzalnych efektów kolorystycznych.

 

Zdjęcia butelki i opakowania:

 

e9ny.jpg

 

oydz.jpg

 

1q8r.jpg

 

t624.jpg

 

INFORMACJE / PARAMETRY

 

Producent: Pelikan

Kolor: Amber

Opakowanie: szklana butelka o pojemności 50 ml

Cena: ok. 50 PLN, kupiłem za 49 PLN.

 

Nasycenie: silne

Przepływ – bardzo dobry

Cieniowanie: POTĘŻNE

Jakość linii: wysoka na papierze Oxford, ale na chłonnym papierze ksero linia nie prezentuje się nadzwyczajnie, z kolei na papierze satynowanym Mondi strzępi niemiłosiernie.

Osadzanie się na stalówce – odrobinę

Wpełzanie na stalówkę: nie zauważyłem

Rozruch: natychmiastowy, mokra linia od początku

Przebijanie - ledwo zauważalne

Strzępienie – śladowe na wiekszości papierów, ale z papierem satynowanym Mondi atrament ten zdecydowanie się nie polubił.

Wycychanie: powolne

 

 

SKANY (Pismo + cieniowanie):
 

1. Na papierze Oxford

 

sdh9.jpg

 

cnzw.jpg

 

54a0.jpg

 

2. Na papierze Hamelin (Top 2000):

 

h1xz.jpg

 

 

 

 

yo6k.jpg

 

4. W kalendarzu wyprodukowanym przez LEB Model:

 

chnl.jpg

 

ZDJĘCIA PISMA:

 

ihlp.jpg

 

fyif.jpg

 

W zestawieniu z Iroshizuku Yu-yake

 

r1cr.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...